Nowsze modele zazwyczaj są droższe od swoich poprzedników. Bardzo rzadko się zdarza, że następca jest… tańszy. Takim wyjątkiem w tym roku okazał się Honor 10, ale już nie BlackBerry KEY2. Kanadyjski model zbiera, podobnie jak pierwowzór, bardzo dobre opinie. Jednak dla niektórych może okazać się za drogi. W takim razie firma idzie za ciosem i szykuje tańszą wersję, która pojawiła się na łamach naszego portalu w formie BlackBerry KEY2 Lite. Tymczasem ostatecznie ten smartfon ma nazywać się KEY2 LE.
BlackBerry KEY2 LE kontra pierwowzór – co się zmieniło?
Możemy spodziewać się wszystkiego gorszego, ale kluczowe cechy pozostaną bez zmian. Oznacza to, że nie zmieni się 4,5-calowy wyświetlacz, jak i zaawansowana klawiatura QWERTY z czytnikiem linii papilarnych w spacji. Różnice sprowadzają się do następujących kwestii:
- układ – Snapdragon 636 zamiast Snapdragona 660
- RAM – 4 GB zamiast 6 GB
- wbudowana pamięć – dwie wersje (32 i 64 GB) zamiast 64 GB
- akumulator – 3000 mAh zamiast 3500 mAh
- główny aparat – 13 + 5 MPx zamiast 2x 12 MPx
- wymiary: 150,25 x 71,8 x 8,35 mm zamiast 151,4 x 71,8 x 8,5 mm
- waga: 156 g zamiast 168 g
Wygląda na taniej? Oczywiście, aczkolwiek nie poznaliśmy jeszcze ostatecznej ceny.
BlackBerry KEY2 kosztuje 650 dolarów, a na ile wycenilibyście KEY2 LE? Możemy też spodziewać się gorszego wykonania, więc weźcie to pod uwagę w swoich rachunkach.
źródło: Android Police