Artystyczne przedstawienie aktywnej galaktyki z jaśniejącym jądrem i strumieniami materiału wyrzucanego z polów magnetycznych, otoczonych przez kosmiczny pył i gwiazdy na tle ciemnej przestrzeni.

Nowe odkrycie związane z czarnymi dziurami. Teleskop Jamesa Webba może pomóc rozwiązać wielką zagadkę

4 minuty czytania
Komentarze

NASA zarejestrowała przez teleskop Jamesa Webba nowe zjawisko. Zespół naukowców wykazał, że był w stanie wyizolować i zbadać grupę maleńkich czerwonych kropek, które zwykliśmy uważać za normalne galaktyki. Okazuje się, że w nich mogą znajdować się kwazary – obiekty astronomiczne, które mają szansę zmienić spojrzenie naukowców na czarne dziury oraz na… historię wszechświata.

„Małe giganty”, czyli inne spojrzenie na czarne dziury – Spis treści

Małe kwazary zmienią oblicze astronomii?

Kosmiczne zdjęcie głębokiego pola widziane przez teleskop Jamesa Webba z licznymi galaktykami i gwiazdami, na którym wyróżnione są białe prostokątne ramki zaznaczające interesujące obiekty astronomiczne.
Fot. NASA / materiały prasowe

Kosmiczny teleskop Jamesa Webba (JWST) dokonał jednego z najbardziej nieoczekiwanych odkryć – duża liczba słabych, małych czerwonych kropek może zmienić sposób, w jaki rozumiemy genezę supermasywnych czarnych dziur. W dodatku zauważono to przypadkiem podczas analizy zupełnie innego ciała niebieskiego. Wyniki badań prowadzonych pod kierunkiem Jorryta Matthee, adiunkta astrofizyki w Instytucie Nauki i Technologii w Austrii (ISTA), opublikowano w The Astrophysical Journal.

Jak podaje portal Intresting Engineering, obiekty te były nie do odróżnienia od normalnych galaktyk widziane „oczami” starszego kosmicznego teleskopu Hubble’a. Przypadkowo zauważone plamki, według astronomów są w rzeczywistości „małymi kwazarami”.

Mimo że JWST nie został opracowany do tego konkretnego celu, pomógł nam ustalić, że słabe, małe czerwone kropki – znalezione bardzo daleko w odległej przeszłości wszechświata – są małymi wersjami niezwykle masywnych czarnych dziur. Te specjalne obiekty mogą zmienić sposób, w jaki myślimy o genezie czarnych dziur.

Jorryt Matthee, adiunkt w Instytucie Nauki i Technologii w Austrii (ISTA) i główny autor badania, cytowany przez Intresting Engineering

Kwazar to bardzo jasny i aktywny obiekt astronomiczny, znajdujący się w centrum niektórych galaktyk. Są to jedne z najbardziej odległych obiektów widocznych w kosmosie. Stanowią źródło ogromnej ilości energii, która, jak uważają naukowcy, pochodzi z przyciągania i pochłaniania materii na supermasywną czarną dziurę znajdującą się w ich centrum. Proces ten generuje intensywne promieniowanie elektromagnetyczne, które może być obserwowane w różnych zakresach długości fal, od fal radiowych po promienie gamma.

Tłumaczenie: „Małe giganty”: młode supermasywne czarne dziury obserwowane przez teleskop NASA

Dlaczego badanie tych obiektów jest tak ważne? Kwazary odgrywają ważną rolę w analizach kosmologicznych, ponieważ ich obserwacje mogą dostarczać informacji o wczesnych etapach ewolucji wszechświata. Ze względu na dużą odległość od Ziemi, obserwujemy je takimi, jakimi były bardzo dawno temu, co pozwala naukowcom badać warunki panujące we wszechświecie w różnych okresach jego historii.

Teleskop Jamesa Webba na tropie odwiecznej zagadki

To jakby patrzeć na pięcioletnie dziecko o wzroście dwóch metrów. Coś się nie zgadza.

Jorryt Matthee, adiunkt w Instytucie Nauki i Technologii w Austrii (ISTA) i główny autor badania, cytowany przez Intresting Engineering

Młode kwazary mogą pomóc w rozwiązaniu jednego z największych problemów w astronomii. Okazuje się, że są one za duże na wiek naszego wszechświata, więc być może założenia naukowców były… błędne.

Obecne odkrycie może przybliżyć nas o krok do odpowiedzi na jeden z największych dylematów w astronomii: według obecnych modeli niektóre supermasywne czarne dziury we wczesnym wszechświecie po prostu rosły „za szybko”. Jak zatem powstały?

Jorryt Matthee, adiunkt w Instytucie Nauki i Technologii w Austrii (ISTA) i główny autor badania, cytowany przez Intresting Engineering

Najstarszy widoczny kwazar ma ponad 13 mld lat, co oznacza, że ​​musiał być supermasywną czarną dziurą już wtedy, gdy wszechświat był bardzo, bardzo młody – przynajmniej według naszego obecnego zrozumienia powstawania kwazarów. Naukowcy mają nadzieję, że dalsze badania nowo odkrytych „młodych kwazarów” pomogą odkryć, w jaki sposób te problematyczne czarne dziury rosną tak szybko i są duże.

Bardziej szczegółowe badanie małych wersji zbyt masywnych obiektów pozwoli nam lepiej zrozumieć, w jaki sposób powstają problematyczne kwazary.

Jorryt Matthee, adiunkt w Instytucie Nauki i Technologii w Austrii (ISTA) i główny autor badania, cytowany przez Intresting Engineering

Źródło: Intresting Engineering, oprac. własne. Zdjęcie otwierające: NASA / materiały prasowe

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw