To będzie najdroższa książka wszechczasów? Codex Sasson może być wart tyle, co 7 milionów e-booków

W domu aukcyjnym Sotheby 16 maja rozpocznie się aukcja, której przedmiotem będzie Codex Sassoon. Według organizatorów aukcji przewidywana suma za ten dokument może oscylować w granicach 30-50 milionów dolarów. Może to być najdroższa książka, czy dokładniej najdroższy dokument historyczny wszech czasów. A konkretnie jej cena musi przekroczyć 43,2 mln dolarów — dwa lata temu taką cenę osiągnęła rzadka kopia pierwszego wydania Konstytucji Stanów Zjednoczonych.

Tego typu aukcje pokazują, jak bardzo pożądanym towarem są fizyczne książki. Oczywiście mówimy tutaj o wyjątkowo drogiej pozycji, jednak pierwsze wydania książek czy egzemplarze z podpisem autora zawsze będą cennym kąskiem dla kolekcjonerów. Nie uświadczymy tego w cyfrowej dystrybucji książek jako ebooków lub audiobooków. Może i stają się one w ten sposób łatwiej dostępne, ale raczej nie zobaczycie ich na aukcji czy ekspozycji w muzeum. Choć kto wie, może pierwsze czytniki ebooków będą kiedyś wyceniane na równie niebotyczne kwoty co pierwsze iPhone’y. Przecież niedawno zafoliowany, nierozpakowany nigdy egzemplarz smartfona Apple z 2017 roku sprzedano za ćwierć miliona złotych.

Czym jest Codex Sassoon?

To najstarszy znany hebrajski tekst biblijny pochodzący z IX wieku i najwcześniejszy zachowany rękopis, który zawiera wszystkie 24 księgi żydowskiego Starego Testamentu. Został napisany odręcznie na pergaminie i oprawiony w skórę.

Nazwa pochodzi od byłego właściciela, Davida Sassoona, który zakupił go w 1929 roku od społeczności żydowskiej w Damaszku. W swoim domu w Londynie zgromadził największą i najważniejszą prywatną kolekcję rękopisów hebrajskich na świecie.

Biblia z rekordem Guinnessa

Jeśli opisywane wydanie tekstów biblijnych zostanie sprzedane zgodnie z wyceną, stanie się najdroższym dokumentem historycznym wszech czasów. Ale to nie będzie jedyny rekord, jaki dzierży najważniejsza dla wielu religii księga.

Otóż Biblia to światowy bestseller, który zarejestrowano w Księdze Rekordów Guinnessa — nie sprzedano więcej egzemplarzy żadnej innej książki. Mówimy tu o liczbach rzędy 5-7 miliardów egzemplarzy, które drukowano od momentu, kiedy pojawił się druk. Zresztą pierwszą księgą, jaką wydrukował Jan Gutenberg, czyli twórca pierwszej przemysłowej metody druku, była właśnie Biblia (tzw. Biblia Gutenberga), wydana w 1455 roku.

Do 1815 roku wydrukowano ok. 1,3 mld kopii Biblii, a ich liczba wzrosła na początku 19 wieku, gdy powstały pierwsze towarzystwa biblijne, zajmujące się zajmująca się tłumaczeniem, publikowaniem i dystrybucją Biblii po przystępnych cenach (albo za darmo, w ramach chrześcijańskiej misji). Do za ich sprawą w latach 1815-1975 wydrukowano około 2,5 mld egzemplarzy Biblii. Pozostałe egzemplarze z rekordowych 5-7 miliardów powstały w ciągu ostatnich dekad. Szacuje się, że w XXI wieku Biblie są drukowane w tempie około 80 milionów rocznie.

Oczywiście te pierwsze wydania, najstarsze, są najbardziej cenne. Ale jeszcze droższe są rzadkie, unikalne, ręcznie robione egzemplarze z czasów przed wynalazkiem Gutenberga. I do takich należy wystawiony na aukcji egzemplarz, który ma szansę stać się najdroższą książką na świecie.  Książką, za którą moglibyście kupić miliony ebooków. A konkretnie ponad 7 milionów, przy średniej cenie 30 złotych za jedną książkę elektroniczną i zakładając, że Codex Sassoon sprzeda się za 50 milionów dolarów (to w przeliczeniu na naszą walutę jakieś 215 milionów złotych).

Źródło: World Guinness Record, The Conversation, fot. Depositphotos/jacklondon