Samochód o futurystycznym wyglądzie z przyczepionym namiotem na zewnątrz, zaparkowany w leśnym terenie.

Namiot Tesla do Cybertrucka to jedna wielka pomyłka. Za kawałek folii trzeba zapłacić kilkanaście tysięcy złotych

4 minuty czytania
Komentarze

Moda na przekształcanie samochodów w małe wozy kempingowe trwa w najlepsze. Trend wykorzystał znany producent elektryków, oferując namiot Tesla za jedyne… 3 tys. dol. Nie byłoby w tym może nic dziwnego, gdyby nie to, jak bardzo rzeczywistość różni się od obietnicy złożonej właścicielom Cybertrucków. Cóż, nie dziwi nas, że mogą czuć się rozczarowani.

Namiot dachowy Basecamp – nowy sposób na kemping?

Namiot Tesla Basecamp. Czarny pickup z futurystycznym designem pokryty srebrną plandeką tworzącą namiot, zaparkowany na jednolitym tle.
Fot. Tesla / materiały prasowe

Moda na namiot dachowy montowany na samochodzie zmieniła podejście do kempingu i podróży. Przede wszystkim, takie innowacyjne rozwiązanie oferuje połączenie wygody, bezpieczeństwa i mobilności, co czyni je atrakcyjnym wyborem dla nowoczesnych podróżników i miłośników przygód. Nie należy jednak pomijać faktu, że systemy dopasowane do konkretnych modeli samochodów są po prostu drogie. Amator wycieczek i spędzania czasu w naturze musi mieć więc oprócz pasji do outdooru, dosyć gruby portfel. Jeśli już lubicie taką formę spędzania czasu, od razu radzimy zainwestować w dobrą kamerę – nasze typy znajdziecie w tekście „Wideorejestrator ranking”.

A jeśli chcemy zakupić nowy namiot Tesla do modelu Cybertruck, wypadałoby mieć kilkanaście tysięcy do wydania. Propozycja od znanego producenta samochodów jest bowiem dosyć kosztowna. Cena bowiem to… 2,975 tys. dol. (ok. 11,900 tys. zł).

Namiot Tesla Basecamp. Samochód o wyraźnym, kanciastym kształcie z osłoną na tylnej części zaparkowany przy ulicy na przedmieściach; tło z domami i roślinnością.
Fot. @niccruzpatane / X

Z czego składa się namiot Tesla? Basecamp to namiot przystosowany do montażu w Cybertrucku, elektrycznym pickupie marki Tesla. Ma lekką konstrukcję, która może być napompowana w kilka minut za pomocą ręcznej pompy, bez konieczności używania tradycyjnych słupków konstrukcyjnych. System cechuje się prostym projektem ramy, co ułatwia jego szybkie rozstawienie. Wnętrze wykonane jest z nylonu w kolorze szarości (kojarzącej się z barwą odzieży taktycznej), zapewnia ochronę przed środowiskowymi czynnikami zewnętrznymi, podczas gdy okna z siatki umożliwiają przepływ powietrza dla komfortu użytkownika​​.

Tesla wygląda niczym owinięta szarą taśmą naprawczą

Sądzę, że po przeczytaniu powyższego opisu, jeśli dostalibyście zadanie wyobrażenia sobie tego produktu, nie wyglądałby on tak jak na zdjęciu. Choć parametry techniczne systemu Basecamp mogą robić wrażenie, z zewnątrz namiot prezentuje się jak… kawałek folii naciągnięty na tył elektryka. Moim zdaniem samochód wygląda jak owinięty szarą taśmą naprawczą.

Namiot dachowy zamontowany na pickupie, zaparkowanym wśród kamieni przy strumieniu, z widokiem na górzysty krajobraz.
Fot. Tesla / materiały prasowe

Ile osób na świecie, tyle gustów, jednak nie o samo poczucie estetyki tu chodzi, a bardziej o to, jak obietnica nie pokryła się z rzeczywistością. Na wizualizacjach z przeszłości Basecamp wygląda nieco inaczej. I nie chodzi tu o drobne różnice wynikające z przepaści między cyfrowym projektem a realnym użyciem materiałów, a o znacznie więcej. Nic dziwnego, że internauci nazwali nowy produkt „wielkim rozczarowaniem”. Zresztą zobaczcie sami na poniższym porównaniu nazwanym żartobliwie How it started vs how it’s going (pl. Jak to się zaczęło vs jak jest teraz).

Tłumaczenie: Dodatek „basecamp” Tesli Cybertruck. Jak to się zaczęło i jak jest teraz: Kosztuje trzy tysiące dolarów, a instrukcja mówi, aby aktywować „Tryb namiotu”, którego w samochodzie nie ma

Kupiłeś namiot? To teraz jedź do serwisu go zamontować

Jeśli przeczytaliście tłumaczenie powyższego wpisu na X (dawny Twitter), umieszczone u dołu, pewnie zastanawiacie się, o co chodzi z „Trybem namiotu”? Otóż nawet jeśli zdecydujemy się na zakup Basecamp do Cybertrucka, okazuje się, że… nie ma możliwości jego samodzielnego montażu. W tym celu trzeba więc udać się do serwisu, ponieważ wsporniki namiotu, podtrzymujące jego podstawę, muszą zostać zamocowane do bocznych szyn tylnej części pojazdu. Na automatyczne poziomowanie samochodu miał pozwalać właśnie „Tryb namiotu”, jednak obecnie nie można znaleźć go w oprogramowaniu Cybertrucka. No cóż, biorąc pod uwagę, że Tesla tnie ceny najtańszych samochodów, może po prostu na dodatki w systemie już nie ma funduszy.

Źródło: Tesla, X, oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Fot. @niccruzpatane / X

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw