Korek uliczny w dzień, auta ustawione w długim rzędzie, w tle niebieski autobus miejski i znaki drogowe.
LINKI AFILIACYJNE

Jedno z największych miast w Polsce chce wprowadzić opłaty za wjazd do centrum. Ma to związek ze Strefą Czystego Transportu

4 minuty czytania
Komentarze

Opłaty za wjazd do centrum miasta? Mimo że pomysł budzi kontrowersje, takie rozwiązanie zaproponował mieszkaniec Wrocławia. Strefa Czystego Transportu miałaby w takim projekcie być powiązana z obowiązkowym systemem biletowym na wjazd do miasta dla kierowców mieszkających poza stolicą Dolnego Śląska. Choć radni wstępnie się na to nie zgodzili, zapowiadają, że będą starać się o zmianę przepisów.

Opłaty za wjazd do centrum Wrocławia

Opłaty za wjazd do centrum. Korek na autostradzie z samochodami w kierunku trzech zamkniętych pasów ruchu, nad którymi znajdują się tablice z sygnałami ostrzegawczymi o zjeździe z drogi.
Fot. Depositphotos / vladacanon

Na pomysł opłaty za wjazd do centrum i „kasowania” kierowców spoza stolicy Dolnego Śląska wpadł jeden z jej mieszkańców, kierując petycję do radnych. Wrocławianin powołał się na dane z 2018 roku pochodzące z raportu Kompleksowego Badania Ruchu (KBR), według których do miasta wjeżdża od 100 do 240 tys. samochodów w ciągu doby (niestety nie ma nowszych badań KBR). To wynik o 25% wyższy niż w 2011 roku. Spora część odwiedzających to nie kierowcy z blachami „DW”, a mieszkańcy okolicznych gmin, którzy pracują, uczą się lub załatwiają tam sprawy.

Biorąc pod uwagę, że polski rynek samochodów elektrycznych nadal nie jest bardzo duży, liczba tych „dodatkowych” aut spalinowych spoza miasta wpływa na wyższy poziom zanieczyszczenia powietrza. Wrocławianin zaproponował zatem, aby wprowadzić opłatę za wjazd do centrum w Strefie Czystego Transportu we Wrocławiu dla wszystkich odwiedzających stolicę Dolnego Śląska, ale nie będących jego mieszkańcami. Mimo że radni na styczniowym posiedzeniu odrzucili tę petycję, nie zrobili tego ze względu na to, że uważają projekt za nieudany. Na ten moment nie mogą wprowadzić takiego systemu, ponieważ nie pozwalają na to przepisy.

Dlaczego projekt nie może zostać przyjęty?

Opłaty za wjazd do centrum. Korek uliczny z samochodami w rzędach, w tle autobus, przy dnia.
Fot. Pixabay / Ri_Ya

Sprawę tłumaczy Sławomir Gonciarz, zastępca dyrektora Departamentu Infrastruktury i Transportu Urzędu Miejskiego Wrocławia na łamach portalu Wro.city. Obecna ustawa dopuszcza wjazd za opłatą do Strefy Czystego Transportu (SCT) samochodów niespełniających jej kryteriów jedynie w godzinach 9-17 oraz w okresie nie dłuższym niż 3 lata od dnia ustanowienia strefy. W praktyce oznacza to, że pojazd, który do 17 nie ma prawa wjechać do wyznaczonego obszaru, po tej godzinie legalnie może się po nim poruszać.

Powyższe uwarunkowania sprawiają, że przewidziana w ustawie możliwość wprowadzenia opłat za wjazd do SCT jest tylko teoretyczna. Skorzystanie z niej generowałoby konflikty i oczywiste absurdy.

Treść uchwały Rady Miejskiej Wrocławia umieszczonej w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego Wrocławia

Radni zapowiadają jednak, że będą optować za zmianami w prawie w tej kwestii i jeśli modyfikacje legislacyjne dojdą do skutku, zostanie przygotowana propozycja projektu uchwały wprowadzającej strefę z opłatami za wjazd do Wrocławia.

Wprowadzenie takiej opłaty jest możliwe pod warunkiem zmian legislacyjnych. Miasto Wrocław zabiega o zmianę przepisów, tak by umożliwić stworzenie systemu opłat za wjazd do strefy przez całą dobę podczas całego okresu funkcjonowania Strefy Czystego Transportu.

Treść uchwały Rady Miejskiej Wrocławia umieszczonej w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego Wrocławia

Strefy Czystego Transportu kością niezgody wśród mieszkańców

STC to pomysł, który wzbudza wiele kontrowersji. Plan zakładał, że w największych miastach w Polsce zostaną wprowadzone obszary, gdzie dostęp mają tylko pojazdy spełniające określone normy emisji spalin. Celem SCT jest poprawa jakości powietrza poprzez ograniczenie emisji szkodliwych substancji z pojazdów. Mieszkańcom nie podobają się jednak ograniczenia dla pewnych samochodów, ponieważ muszą dostosować się do nowych przepisów lub ponieść dodatkowe koszty.

Korek uliczny z samochodami z włączonymi światłami stopu w czasie zmierzchu.
Fot. Pixabay / 0532-2008

W listopadzie redakcja Android.com.pl informowała, że samorząd województwa zaktualizował Program Ochrony Powietrza, który nakłada na Wrocław obowiązek przyjęcia projektu STC do końca 2024 roku, z rozpoczęciem realizacji w latach 2025-26. Pomimo tych planów, wprowadzenie strefy budzi pewne kontrowersje i nie jest jednoznacznie akceptowane przez Wrocławian. Większość opinii wyrażonych podczas konsultacji z mieszkańcami domagała się rezygnacji z planów wdrożenia tego projektu lub określenia takiego kształtu strefy, aby nie miała ona istotnego wpływu na funkcjonowanie miasta i mieszkańców.

Nie tylko Wrocław wyraża sprzeciw w stosunku do nowo wyznaczanych obszarów. Na początku stycznia 2024 roku Strefa Czystego Transportu w Krakowie zablokowana została przez małopolski sąd, choć to jeszcze nie koniec batalii o wprowadzenie jej do miasta.

Źródło: oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Pixabay / aled7

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw