Autobusy elektryczne przegrały z pogodą. Komunikacja miejska europejskiej stolicy sparaliżowana

Nie od dziś wiemy, że autobusy elektryczne oraz wszelkiego rodzaju pojazdy napędzane prądem niekoniecznie sympatyzują z dużymi mrozami. Jest to oczywiście związane z żywotnością akumulatorów, które najzwyczajniej w świecie nie są w stanie funkcjonować w skrajnie niskich temperaturach. Niedawno przekonali się o tym mieszkańcy Oslo.

Autobusy elektryczne sparaliżowały Oslo – czegoś takiego jeszcze nie było

Bardzo ciekawe wiadomości docierają do nas z mroźnej Norwegii. Okazuje się bowiem, że w zeszłym tygodniu w stolicy kraju, czyli Oslo doszło do niespodziewanego paraliżu komunikacji miejskiej. Na domiar złego wydarzyło się to w porannych godzinach szczytu. Łącznie tamtejszy zarząd transportu miejskiego musiał odwołać aż 50 kursów. Początkowo za oficjalną przyczynę podano „usterkę” autobusów elektrycznych, jednak zgodnie z licznymi informacjami napływającymi z Oslo kłopot sprowadza się do akumulatorów tych pojazdów, które odmówiły posłuszeństwa ze względu na skrajne mrozy.

W zeszłym tygodniu temperatury w stolicy Norwegii sięgały -14 stopni Celsjusza, co przełożyło się na dyspozycje autobusów miejskich napędzanych prądem. Po czasie wersję z wyładowaniem się autobusów potwierdziła przedstawicielka Ruter, czyli organizatora transportu publicznego w Oslo.

To właśnie mróz powoduje, że zasięg autobusów elektrycznych nie jest tak duży, jak zwykle. W autobusach szybciej wyładowują się baterie. Aktualnie rejestrujemy, jak sytuacja zmienia się dzień po dniu, potem wykorzystamy zdobyte doświadczenie, aby poprawić tę sytuację w przyszłości

Cathrine Myhren-Haugen, kierowniczka ds. komunikacji w spółce Ruter (wypowiedź dla Nordre Aker Budstikke)

Zobacz też: Kolejny pożar samochodu elektrycznego. Potencjalna przyczyna brzmi absurdalnie

W tym miejscu warto podkreślić, że władze Oslo dysponują flotą aż 320 autobusów elektrycznych, które w ostatnich miesiącach działały bez zarzutu, jednak zeszłotygodniowa awaria może nieco zachwiać renomą tych pojazdów. Przypomnijmy, że z podobnym problemem niedawno zmagały się władze Nowego Jorku. W tym przypadku chodziło jednak o szybkie wyładowywanie się elektrycznych odśnieżarek, które jeździły po amerykańskim mieście.

Niezależnie od tego, czy jesteście fanami nowych technologii oraz elektromobilności, czy nie z pewnością zainteresuje was nasze zestawienie najtańszych samochodów elektrycznych. W końcu przy okazji kupowania nowego auta (nawet spalinowego) warto znać realia rynkowe.

Źródło: Nettavisen, fot. Christian Fredrik Borg (Avisa Oslo)

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.