Wyświetlacz systemu Android Auto w samochodzie z ikonami popularnych aplikacji.

Android Auto z irytującym problemem. Miało być łatwiej, a wyszło jak zwykle

2 minuty czytania
Komentarze

Android Auto to ogromne ułatwienie dla wszystkich kierowców, a szczególnie tych, którzy z ekosystemem Google są mocno powiązani. Umówmy się, czyli dla większości korzystających z Map Google czy Gmaila. Teraz jednak korzystający z Android Auto mogą doświadczać irytującego problemu, który związany jest z Asystentem Google. Nasz wirtualny asystent nie jest skory do współpracy i w przypadku Android Auto wymaga, by dotykać ekranu w samochodzie, co oczywiście nie powinno mieć miejsca podczas jazdy.

Android Auto z irytującym problemem. Asystent Google nie reaguje poprawnie

Android Auto
fot. Deopositphotos/ Po6bI4

Ostatnio zadebiutowało Android Auto 10.5, które korzystający z rozwiązania mogą już pobierać. Umówmy się jednak, że nie jest to przełomowa aktualizacja, która zmieni to, jak postrzegane jest AA i tego, jak się z niego korzysta. To głównie naprawa błędów, ale niestety nie wszystkich. Okazuje się bowiem, że Asystent Google, czyli nasz wirtualny pomocnik, niekoniecznie dobrze współpracuje z Android Auto. I nie jest to niestety nowość, ponieważ użytkownicy zgłaszali błędy do Google już jakiś czas temu, ale widać firma potrzebuje trochę czasu na to, by naprawić takie rzeczy. O czym konkretnie mowa?

Otóż Asystent Google nie reaguje na swoje wywołanie (Hej, Google) podczas korzystania z Android Auto, czyli miejsca, gdzie powinien to robić. W końcu podczas prowadzenia samochodu uwaga kierowcy ma być skupiona wokół jazdy i drogi, a nie tego, by klikać odpowiednie ikony na wyświetlaczu pojazdu. Niestety, ale korzystając z Android Auto bezprzewodowo część użytkowników po wypowiedzeniu frazy Hej, Google, nie uzyskuje żadnego efektu. Asystent pozostaje „głuchy” na komendy i dopiero po naciśnięciu odpowiedniej ikony na ekranie, można zacząć wydawać mu polecenia. Ostatnio użytkownicy Android Auto mieli też ogólne problemy z Asystentem Google, gdzie miejscami jego wykorzystywanie prowadziło nawet do tego, że system się wieszał.

Można mieć nadzieję, że Google szybko upora się z problemem, który jakby na to nie patrzeć, jest dość spory. Jeżeli jednak wasza wersja Android Auto dobrze współpracuje z Asystentem Google, dobrze może nie aktualizować aplikacji do nowszej wersji. Zawsze można też odblokować niektóre możliwości Android Auto, choć to wymaga już pewnych zdolności. Otóż można ściągnąć z GitHub Android Auto XLauncher Unlocked, czyli wersję open source pozwalającą na dostęp do nieosiągalnych w oryginalne ustawień czy ekranów. Tutaj jednak wymagany jest root na samym urządzeniu, by uzyskać więcej możliwości. Warto jeszcze wspomnieć o naszym zestawieniu najlepszych gadżetów do samochodu, a jeśli interesują was uchwyty na telefon do auta lub transmitery Bluetooth również stworzyliśmy osobne teksty poświęcone właśnie tym akcesoriom

Źródło: Google / AutoEvolution

Motyw