Test Peugeot 408
LINKI AFILIACYJNE

Test Peugeot 408. Jest świetny, ale czy w ogóle ma sens?

8 minut czytania
Komentarze

Peugeot 408 to jeden z najnowszych modeli francuskiej marki z lwem. Trudno mu odmówić uroku: to Peugeot do szpiku kości, który swoje pochodzenie i cechy charakterystyczne dość jasno obrazuje w specyficznym, ale jedynym w swoim rodzaju designie.

Miałem z nim jednak podobny problem, co z VW Taigo. Chociaż 408 zdecydowanie nie jest nudny, świetnie jeździ i oferuje ciekawy system multimedialny, to wciąż pozostało mi jedno pytanie: po co powstał i którą lukę w katalogu miał wypełnić?

Zalety

  • Świeży, niepowtarzalny wygląd;
  • Wydajny system operacyjny;
  • Stosunkowo niskie zużycie paliwa;
  • Dynamiczny układ napędowy w wersji GT.

Wady

  • Zasięg wyłącznie elektryczny mógłby być większy;
  • Cena za hybrydę jest nieporównywalnie wyższa, niż cena za „czystą benzynę”;
  • Ergonomia wnętrza wymaga przyzwyczajenia

Test Peugeot 408: Podsumowanie

Trudno przeoczyć Peugeota 408. To świetny, jedyny w swoim rodzaju projekt samochodu osobowego, którego nawet trudno obecnie sklasyfikować. Ma jednak wady: przede wszystkim jest bardzo drogi, jeśli wybierzecie mocną hybrydę.

7,8/10
Ocena

Test Peugeot 408

  • Ergonomia systemu operacyjnego 8
  • Ergonomia wnętrza 7
  • Komfort jazdy 8
  • Stosunek dynamika-spalanie 8
  • Jakość wykonania wnętrza 8
  • Wygląd zewnętrzny i wewnętrzny 9
  • System Audio 7
  • Systemy wspomagające jazdę 7

Test Peugeot 408. Jedno jest pewne — wyróżnia się na drodze

Chociaż model 408 dość trudno sklasyfikować z sylwetki, tak nie można Francuzom odmówić charakterystycznego projektu samochodu. Auto zdecydowanie przyciąga wzrok przechodniów i wyróżnia się na tle innych, „zwykłych” modeli na ulicy. Jeśli Peugeot myślał, że to właśnie ten segment (czyli w zasadzie… który?) miał zostać zapełniony, to doskonale mu się udało. Tak samo, jak udało mu się stworzyć coś jedynego w swoim rodzaju.

Peugeot 408 to samochód, który w ofercie mieści się idealnie między hatchbacka lub kombi 308 (którego również miałem okazję sprawdzić: test Peugeot 308 SW z Dieslem), a znacznie większym 508, również oferowanym w dwóch wersjach nadwozia. Jest on mniejszy, ale zarazem znacznie wyższy od 508 – atakując segment SUV-ów – ale również większy, niż 308 – wychodząc z segmentu kompaktów. Nie można go też nazwać w pełni SUV-em, bo tej wielkości auto również widnieje już w katalogu marki i jest to model 3008. Jak sami widzicie, klasyfikacja modelu jest bardzo specyficzna i trudna, chociaż potencjalnym zainteresowanym wcale nie musi to przeszkadzać.

A jeśli nie przeszkadza, to polecamy zajrzeć do katalogu. Samochód nabędziecie za co najmniej 143 000 złotych w wersji Allure i silnikiem 1.2 PureTech o mocy 130 KM. Dopłata do podstawowej wersji i bardziej sensownej jednostki napędowej, czyli 180-konnej hybrydy Plug-In rozpocznie kalkulację od 190 550 złotych. A potem może być już tylko drożej.

Allure Pack, które do podstawowej wersji dokłada między innymi bezkluczykowy system i gadżety takie jak Rear Warning otwierają cennik od 149 500 złotych. Tutaj jednak możecie dopłacić jeszcze więcej, niż poprzednio, bo poza tą samą hybrydą (180 KM, od 196 350 złotych) jest jeszcze druga, również typu Plug-In (225 KM, od 202 850 złotych).

Najbogatsza w konfiguratorze jest wersja GT, startująca od 160 350 złotych, ale zawierająca już między innymi światła Full LED oraz system i-3D Cockpit. Podobnie jak w Allure Pack, standardowy silnik 1.2 PureTech 130 możecie tutaj zmienić na takie same dwa układy hybrydowe. Słabszy startuje od 207 200 złotych, mocniejszy zaś 213 700 złotych.

Egzemplarz testowy to ten ostatni, najdroższy wariant, czyli GT z silnikiem 225-konnym.

Ile kosztuje ubezpieczenie Peugeota 408?

Według danych Rankomatu ubezpieczenie OC testowanego Peugeota dla kierowcy z kilkuletnim prawem jazdy może wynieść około 470 złotych. Niektóre ubezpieczalnie proponują nawet 400 złotych. To świetny wynik, biorąc pod uwagę walory samochodu, do których za moment przejdziemy. Sprawdź, ile Ciebie będzie kosztować ubezpieczenie Peugeota, klikając poniższy link.

Test Peugeot 408. System multimedialny i technologia

Test Peugeot 408

System multimedialny Peugeota również jest niepowtarzalny (nawet jak na warunki Stellantisa i zmieniane nakładki), a odpowiada za to między innymi i-Toggles. Dokładne działanie multimediów opisywałem już między innymi przy teście 308 oraz 2008 GT Pack, dlatego teraz przypomnę tylko najważniejsze elementy.

Ergonomia systemu

Test Peugeot 408

Do ergonomii trudno się bardzo przyczepić, chociaż oczywiście mogło być lepiej. Osobiście w Peugeocie przeszkadza mi brak przycisków (nawet dotykowych) możliwie na wierzchu do regulacji całego układu nawiewów. Tak, są suwaki od zmiany temperatury na obydwu stronach ekranu dostępne prawie zawsze, jednak uważam, że fizyczne przyciski w kokpicie zdecydowanie lepiej by się spisały, szczególnie podczas jazdy. Poza tym nie mam zastrzeżeń: system operacyjny jest bardzo łatwy w obsłudze, wszystkie jego funkcje są możliwie na wierzchu i nie trzeba spędzać długich godzin nad instrukcją obsługi, by z niego skorzystać.

Nawigacja fabryczna, Apple CarPlay i Android Auto

Nawigacja w Peugeocie opiera się na systemie TomTom, który doskonale i na bieżąco informuje kierowcę o najważniejszych informacjach z drogi (szczególnie korkach, które są bardzo czytelnie i świetnie widoczne na mapie). Interfejs i szata graficzna są przyjemne dla oka, a kilka dodatkowych funkcji, takich jak mierzenie średniej prędkości na odcinkowym pomiarze prędkości to tylko dodatkowy plus.

Bez problemu podłączycie również Apple CarPlay i Android Auto. Tutaj jednak spodziewajcie się, że opisywane w akapicie wyżej suwaki z temperaturą znikną, a co za tym idzie, czeka was dodatkowe kluczenie po systemie w poszukiwaniu zmiany ustawień temperatury, a później powrotu do poprzednio używanej aplikacji.

System audio

System audio w dalszym ciągu nie porywa, chociaż gra bardzo czysto. Trudno mi go jednak porównywać z Harmann Kardonn z Renault Megane, czy Volvo XC40. Wraz z układem nagłośnienia otrzymujecie oczywiście pełną możliwość regulacji ustawień: tonów niskich, wysokich, faderu i tym podobne. W skrócie: bez większego szału, ale też bez odczuwalnych wad.

Zegary. Jak się sprawuje i-Cockpit 3D?

Test Peugeot 408

Na miejscu zegarów, zamiast standardowego rozwiązania lub po prostu wyświetlacza z prędkościomierzem otrzymacie autorski wynalazek Peugeota, którego miałem okazję podziwiać również w 2008. W dużym skrócie jest to układ zegarów wyświetlany w trzech wymiarach i nie ma jakiejś specjalnej funkcji, poza wizualną. Z tym z kolei radzi sobie świetnie.

Zegary to również baza danych dla takich informacji, jak spalanie, pokonany przebieg, informacje o podróży, prędkościomierz i „obrotomierz” zależny od aktualnego zużycia lub odzyskiwania energii z rekuperacji. Nie ma tu nic skomplikowanego, ale wygląda nietuzinkowo i spisuje się wyśmienicie.

Pozostałe funkcje systemu multimedialnego

Poza opisywanymi wyżej podstawami, w 408 można zrobić nieco więcej. Podstawowa personalizacja systemu to między innymi zmiana kolorystycznego motywu, czy profili kierowców. Znajdziecie tutaj również wszelkiej maści ustawienia, także te dotyczące podłączonego obecnie smartfona, czy całego systemu informacyjno-rozrywkowego.

Deska rozdzielcza i wnętrze

Nie ma się tutaj co oszukiwać: w kwestii kokpitu otrzymujecie dokładnie to samo, co w Peugeocie 308 i bardzo podobna także do Peugeota 208. To, jak cały samochód, bardzo specyficzny projekt wyraźnie nowoczesny i rozdzielający nawiewy od reszty deski rozdzielczej. Nawet jeśli różni się wymiarami, to układ jest jednak identyczny.

Test Peugeot 408. Jazda, układ hybrydowy

Test Peugeot 408

Z racji tego, że egzemplarz testowy to najmocniejsza hybryda Plug-In, to poza możliwościami ekonomicznymi miałem okazję przetestować również umiejętności pod kątem dynamiki Peugeota. Nietrudno sobie wyobrazić, że 225 KM nawet przy masie akumulatora (300 kilogramów), doskonale radzi sobie z dynamiką i przyspieszeniem samochodu. Auto trzyma się drogi rewelacyjnie, jest komfortowe, doskonale wyciszone i praktyczne.

Układ hybrydowy typu Plug-In zapewni niecałe 50 kilometrów trasy na jednym naładowaniu (aczkolwiek należy wziąć poprawkę na to, że jeździłem nim przy dobrej pogodzie), a uzupełnienie go zajmie około półtorej godziny przy mocnym słupku AC (lub Wallboxie) oraz 8 godzin, jeśli skorzystacie z gniazdka domowego.

A jak już rozładujecie baterie i będziecie musieli przejechać wyłącznie na układzie „klasycznej” hybrydy, to również nie ma się czego przerażać. W mieście przy spokojnej jeździe 408 potrafi spalić nawet około 6 litrów na 100 kilometrów. Trasy mieszane i nieco bardziej dynamiczne zagwarantują spalanie od 7 do 8 litrów. Mój test, oparty w większości na obwodnicy i wyższych prędkościach, zakończył się na 7,2 litrów na 100 kilometrów.

Test Peugeot 408. Podsumowanie

Test Peugeot 408

Na rynku jest całe mnóstwo modeli Peugeota, a szczególnie świetny jest 308. Peugeot 408 to odpowiedź na niezadane pytanie i wypełnienie dziury, której nie było. Mimo to jeździło mi się nim doskonale, byłem w stanie docenić jego walory nie tylko praktyczności, ale również designu i nacieszyć się nietypowym samochodem.

Czy Peugeot wytyczy nowe trendy? Być może. Póki co jednak mamy głównie kontrowersyjny, chociaż świetny projekt, który zaczyna się od sporej kwoty i wcale nie oferuje rewelacyjnych wariantów silnikowych. Wręcz przeciwnie: od początku nakłania klienta na wybór hybrydy Plug-In, bo 1.2 PureTech byłby w tak ciężkim aucie po prostu irracjonalny. Być może to była strategia marki, która szła w parze zaraz po stworzeniu czegoś jedynego w swoim rodzaju?

Zdjęcia: Michał Borowski / Android.com.pl

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw