Nokia 3310 wykorzystywana do… kradzieży aut. Jest nagranie pokazujące, jak to działa

1 minuta czytania
Komentarze

Nokia 3310 to kultowy, choć wyposażony jedynie w najbardziej podstawowe funkcje telefon. Przestępcy są jednak w stanie go wykorzystać do kradzieży samochodów. W internecie pojawiło się nagranie, które pokazuje ten proces.

Nokia 3310 pozwala ukraść auta. Przynajmniej na pierwszy rzut oka

Nokia 3310 jest legendarna ze względu na swoją pancerność. Telefon ten był znany z tego, że przetrwa niemal każdy upadek. Okazuje się, że po latach urządzenie zostało wykorzystane przez przestępców do kradzieży aut. Jeżeli kojarzy się wam to ze słynnym Gameboy’em do kradzieży aut – macie w pełni rację.

Oczywiście sam telefon nie jest w stanie umożliwić dokonania kradzieży. Chodzi o zastosowany sprzęt, który ukryto w obudowie Nokii. Urządzenie jest podłączane do samochodu z systemem start stop, przez co da się odpalić auto. Następnie złodziej ma możliwość odjechania pojazdem.

Tego typu sprzęt jest wyceniany na kwoty od 2700 do 19 600 dolarów (ok. 11 300 – 82 000 zł). Ceny wydają się bardzo wysokie, jednak po dokonaniu kradzieży poniesiony koszt zwraca się przestępcom błyskawicznie. Dziennikarze Motherboard skontaktowali się z osobami tworzącymi omawiane konstrukcje i kupili urządzenie.

Okazało się, że sprzęt wewnątrz zawiera elektronikę wartą zaledwie ok. 10 dolarów (ok. 42 zł). W środku były czipy, urządzenie dostarczało do CAN w samochodzie polecenia odczytywane przez pojazd tak, jakby pochodziły z modułu komunikacji bezkluczykowej. Bezpieczeństwo w samochodach mogą poprawić aktualizacje oprogramowania. Przez podatność nowoczesnych aut na kradzieże nie brak jednak osób, które pozostają zwolennikami odpalania samochodu tradycyjnym kluczykiem.

źródło: Motherboard, Instalki.pl, zdjęcie główne: YouTube/Motherboard

Motyw