Problemy z ogrzewaniem

„Powinien decydować rynek, a nie totalitarny zakaz”. Polskie władze chcą chronić samochody spalinowe

2 minuty czytania
Komentarze

W wywiadzie dla PAP europosłanka Anna Zalewska z PiS, pracująca w Parlamencie Europejskim w komisji zajmującej się m.in. ochroną środowiska naturalnego, odniosła się do toczącej się batalii o zakaz sprzedaży aut spalinowych. To kolejny w tym tygodniu sprzeciw obozu rządzącego w sprawie planowanych unijnych zmian. Poprzedni dotyczył wprowadzenia norm Euro 7 i ich przesadzonego wpływu na samochody spalinowe.

Samochody spalinowe a „totalitarny zakaz”

euro 7 samochody spalinowe

Europosłanka PiS Anna Zalewska wypowiedziała się dla Polskiej Agencji Prasowej w sprawie zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych po 2035 roku. Według Zalewskiej rezygnacja z silników spalinowych to zły pomysł ze względu na „skutki społeczne” i porównuje decyzję do „totalitarnego zakazu i nakazu”.

Uśmiercenie silnika spalinowego nie jest dobrym pomysłem. Zwłaszcza że przechodzi on różnego rodzaju ulepszenia, żeby był mniej wydajny, żeby mniej emitował. Gdyby silnik spalinowy rzeczywiście był gorszy od elektrycznego, to rynek powinien o tym zadecydować, a nie totalitarny zakaz i nakaz. Jest to wbrew traktatom UE.
Poza tym warto sobie uświadomić, że 'silnik spalinowy’ to nie tylko samo urządzenie, ale około 17 milionów miejsc pracy. To są szkoły, to są badania naukowe, to jest sprzedaż, handel.

Dla PAP Europosłanka PiS Anna Zalewska
samochody spalinowe

Anna Zalewska dodała, że UE skupiło się w swojej decyzji wyłącznie na emisjach spalin, zapominając o negatywnych konsekwencjach społecznych, jakie przyniesie ów zakaz.

Jak w każdym dokumencie klimatycznym nie pokazano, jakie będą skutki społeczne. Skupiono się tylko i wyłącznie na absolutnie utopijnym pomyśle i celu.

Dodaje eurodeputowana

Europosłanka PiS zaznaczyła też, że pakiet Fit for 55 „przezornie przemilcza wiele ważnych rzeczy„, takich jak wzrost cen litu, sposobu wydobywania pierwiastków potrzebnych do produkcji akumulatorów, czy recyklingu. Podkreśla, że piszący ustawę „nie zwrócili uwagi na wykresy i liczby”.

Przypomnijmy, że głosowanie w sprawie zakazu sprzedaży samochodów spalinowych w salonach od 2035 roku Parlament Europejski głosował 14 lutego. Wówczas „za” zagłosowało 340 Europosłów, „przeciw” 279, a 21 wstrzymało się od głosu. Niedawno jednak ze swojej decyzji wsparcia wycofały się Niemcy, a ponowne głosowanie zaplanowane na 7 marca odwołano.

fot. GettySignatures/RuslanDashinsky

Motyw