Wypadek Tesli w Chinach stał się jednym z najczęściej oglądanych wideo na Weibo. I choć zawsze ludzie chętnie oglądali takie nagrania, to tutaj dochodzi jeszcze jedna rzecz – nie wiadomo co spowodowało to tragiczne wydarzenie. Ostrzegamy, że film nie jest przeznaczony dla młodszych odbiorców. Policja już zajmuje się całą sprawą, a swoją pomoc w jej rozwiązaniu zapewnić ma także sama Tesla. To akurat nie dziwi, ponieważ dla Tesli Chiny to ogromny rynek zbytu, a tego typu nagrania mogą wiele osób zniechęcić do zakupu samochodu.
Wypadek Tesli w Chinach – 2 osoby nie żyją, są ranni, a winnego brak
Tesla zasłynęła w masowej świadomości tym, że miała dawać kierowcom bezpieczeństwo i po części zdejmować z nich odpowiedzialność podczas prowadzenia. W teorii, ponieważ firma wielokrotnie zaznaczała, że funkcja autopilota nie sprawia, że kierowcy mogą oddawać się innym zajęciom i nie uważać na to, co dzieje się na drodze. W opisywanym tutaj przypadku nie wiadomo jeszcze, kto zawinił – kierowca czy oprogramowanie. Niewykluczone, że mamy tutaj do czynienia z usterką techniczną, która zablokowała pedał gazu i nie pozwoliła kierowcy na zahamowanie pojazdu.
Do wypadku Tesli w Chinach doszło 5 listopada w jednej z prowincji Guangdong. Na filmie możemy zobaczyć, jak kierowca samochodu (Tesla Model Y) zjeżdża na chwilę na pobocze drogi, by następnie wjechać na nią z wyraźnie wyższą prędkością, niż zazwyczaj się to robi. Na nagraniu nie widać także, by zapalały się światła stopu, choć ponoć kierowca miał próbować zahamować. Według informacji o Tesli, dane z samochodu nie pokazywały, że następowała próba hamowania. Podczas tej niekontrolowanej jazdy zginął motocyklista oraz młoda licealistka. Dodatkowo trzy kolejne osoby zostały ranne. Policja wykluczyła już, że kierowca znajdował się pod wpływem narkotyków czy alkoholu. Sam samochód ma zostać dokładnie przebadany i sprawdzony.
Zobacz też: Tesla zarobiła ostatnio krocie – wyniki za ostatni kwartał.
I choć na drogach codziennie giną tysiące osób, wypadki z udziałem Tesli zawsze wzbudzają ogromne zainteresowanie. Mówimy w końcu o samochodach, które miały być przyszłością motoryzacji i gwarantować bezpieczeństwo. Tymczasem były już przypadki, gdzie korzystanie z autopilota prowadziło do wypadków. Tutaj sprawa nie jest jeszcze jasna, więc nie warto wyciągać pochopnych wniosków.
Źródło: Bloomberg / YouTube