Kia i jej 10 dealerów w Polsce z zarzutami od UOKiK – czy doszło do zmowy cenowej?

2 minuty czytania
Komentarze

UOKiK postawił zarzuty spółce Kia Polska oraz 10 dealerom tej koreańskiej marki motoryzacyjnej. Zdaniem urzędu doszło do nieuczciwego podziału rynku i zmowy cenowej, w efekcie czego klienci nie mogli otrzymać korzystniejszej oferty. Na firmy związane z Kią oraz ich menadżerów mogą zostać nałożone wysokie kary.

Kia z zarzutami od UOKiK – sprzedaż samochodów była niezgodna z prawem?

logo KIA

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów twierdzi, że dysponuje dowodami na to, iż Kia Polska mogła zawrzeć z dealerami nielegalne porozumienie. Przedsiębiorcy mieli podzielić rynek w taki sposób, by samochód mógł być kupiony tylko od dystrybutora, który prowadził działalność najbliżej lokalizacji kupującego. Gdy do dealera zgłosił się potencjalny nabywca z innego regionu, mógł być odsyłany do konkurencyjnego dystrybutora.

Według UOKiK Kia i jej dealerzy mogli również ustalać ceny proponowane klientom. Dystrybutorzy marki w korespondencji z klientami wskazywali na jednolite ceny i odgórnie zdefiniowane grupy rabatowe. Kia miała pilnować przestrzegania ustaleń dotyczących podziału rynku i cen. Podobnie mieli postępować sami dealerzy, np. informując importera oraz siebie wzajemnie o ich zdaniem zbyt niskiej cenie sprzedaży lub marży innego dystrybutora.

Mamy dowody, że co najmniej od 2013 r. sprzedaż samochodów marki KIA mogła być prowadzona niezgodnie z prawem. Potencjalni klienci mogli zostać pozbawieni możliwości swobodnego wyboru sprzedawcy, który przedstawi im najlepszą ofertę cenową. Postawiłem zarzuty zarówno przedsiębiorcom, jak i menadżerom, którzy bezpośrednio mogli odpowiadać za ustalenia – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Postępowanie dotyczy następujących firm: Kia Polska, AS Motors Classic z Warszawy, Autotechnika Woźniak z Piły, Gam z Wrocławia, Landcar ze Starowej Góry, Marvel z Łodzi, Auto-Centrum I.M. Patecki z Krakowa, Autocentrum Patecki z Krakowa, Wadowscy z Krakowa, Wrobud z Wrocławia i Lee Motors z Komornik. Zarzuty otrzymały także osoby zarządzające w AS Motors Classic, Landcar, Marvel, Wrobud oraz Kia Polska. UOKiK twierdzi, że dowody na postępowanie marki Kia i jej dealerów zdobył m.in. w trakcie przeszukań, o których pisaliśmy w czerwcu ubiegłego roku.

Za stosowanie praktyk ograniczających konkurencję przedsiębiorcom grozi kara do 10% rocznego obrotu. Z kolei na menadżerów mogą zostać nałożone sankcje do 2 mln zł. Poprosiliśmy Kia Polska o komentarz w opisywanej sprawie. Spółka przesłała nam krótkie oświadczenie, w którym potwierdza, że UOKiK wszczął wobec niej postępowanie antymonopolowe, ale nie odpowiada bezpośrednio na zarzuty urzędu. Kia Polska Sp. z o. o. jest przekonana, że toczące się postępowanie wykaże, iż jej działania były zgodne z prawem – czytamy w oświadczeniu.

źródło: UOKiK, własne, zdjęcie główne: David von Diemar/Unsplash

Motyw