No dobrze, tytuł wprowadza nieco w błąd, ponieważ pierwsze FPS-y nie miały nawet pikseli, a były oparte na grafice wektorowej. Ta jednak dość szybko została wyparta przez bitmapy. Dziś, dzięki pięknej, nowoczesnej grafice w tytułach takich jak Call of Duty czy Battlefield, możemy jednak łatwo zapomnieć, od czego zaczynał się gatunek FPS. Na szczęście, dzięki najnowszemu klipowi YouTubera 4096, wszyscy możemy zobaczyć przejście przez całą historię gatunku zwiedzając jego najsłynniejszych przedstawicieli.
Krótka historia FPS
Powyższe nagranie to zbiór krótkich klipów z gier FPS. Powiedzieć, że ten film jest dobrze zmontowany, byłoby drastycznym niedopowiedzeniem. Materiał jest tak świetnie zmontowany, że zdaje się opowiadać spójną historię. Każdy kawałek materiału filmowego idealnie łączącym się z kolejnym. Niektóre z tych przejść są tak płynne, że w wielu momentach nie zauważyłem, że film przeszedł już do następnej gry. Chociaż widać także pewne sztuczki w postprodukcji. Szczególnie w oczy rzuca się przejście do gry Portal przez… no przez portal rzecz jasna.
Zobacz też: Black Friday w wykonaniu Xiaomi – oto produkty, które będzie można kupić taniej
Pomijając jednak kwestie montażu, to nagranie to jest świetnym sposobem na szybką dawkę nostalgii. Po jego obejrzeniu dopiero zrozumiałem, jak daleką drogę przeszedł ten gatunek. Chociaż przyznam, że jeśli chodzi o FPS-y, to moje serce na zawsze już zostało przy pierwszym Doomie. Szkoda, że port tej gry na Androida pozostawia sporo do życzenia, jeśli chodzi o wygodę sterowania. Wielu późniejszych gier nawet nie rozpoznałem. A czy ktoś z Was potrafi wymienić tytuły wszystkich gier, które pojawiły się w tym klipie? I czy według Was czegoś tu zabrakło?
Źródło: TechSpot