Nie dalej jak w połowie lutego 2024 r. pisaliśmy o tym, że Temu jest na celowniku UOKiK ze względu na problemy z przestrzeganiem założeń dyrektywy Omnibus, informującej klientów o ostatniej cenie produktu sprzed 30 dni w przypadku promocji. Właściciel platformy zakupowej, Grupa WhaleCo bierze te zarzuty na poważnie, odpowiadając na — jakby nie patrzeć — dość ciężkie oskarżenia względem chińskiej platformy. Przypomnijmy sobie tę sprawę i sprawdźmy, co faktycznie przedstawiciele sklepu mają do powiedzenia.
Temu i dyrektywa Omnibus — Spis treści
Temu twierdzi, że przestrzega zasad gry
Jak pisze Rzeczpospolita, chiński sklep jest zależny od firmy notowanej na nowojorskiej giełdzie, PDD Holdings, a sama platforma podlega chińskim regulacjom. Jednakże, w kontekście europejskiego konsumenta jest to nieistotne. Firma sprzedaje produkty na rynku Unii Europejskiej, więc musi się stosować do prawa europejskiego, w tym również dyrektywy Omnibus.
Również w momencie publikacji swojego materiału zauważyłem, że na chińskiej platformie można spotkać oznaczenia związane z dyrektywą Omnibus. Robiłem to jednak chwilkę po tekście Rzeczpospolitej, a to może oznaczać, że właściciele platformy zdążyli wprowadzić do serwisu poprawki. Przedstawicielstwo firmy zapewnia jednak, że robią wszystko, żeby sprzedawcy przestrzegali zasad związanych ze sprzedażą towarów na terenie UE.
Temu posiada ścisłe systemy monitorowania i kontroli jakości, aby zapewnić, że sprzedawcy przestrzegają zasad platformy. Podejmujemy również proaktywne działania w celu badania i usuwania produktów od sprzedawców, którzy naruszają zasady, gdy zostaną nam zgłoszone. Sprzedawcy naruszający zasady, warunki korzystania z usługi lub lokalne prawa, lub regulacje będą karani i wykluczeni z prawa sprzedaży na platformie.
Aktywnie przeglądamy praktyki cen przekreślonych, aby upewnić się, że spełniają one wszystkie obowiązujące prawa i regulacje. Wprowadzamy ulepszenia w naszych wytycznych, aby pomóc sprzedawcom dokładnie wycenić swoje produkty i przestrzegać standardów prawnych.
Sabina Nallim, Media Relations, Temu PR Office Europe
Rzeczniczka zwraca też uwagę na fakt, że Temu jest stosunkowo nową platformą i ciągle się zmienia pod kątem opinii klientów i ekspertów.
Jako nowy uczestnik na polskim rynku, oparliśmy nasze ceny na ustalonych normach branżowych. Bardzo cenimy sobie opinie od naszych polskich klientów i przestrzeganie standardów prawnych i regulacyjnych w naszych rynkach działania jest kluczowe dla naszej filozofii biznesowej.
Sabina Nallim, Media Relations, Temu PR Office Europe
Temu i UOKiK, czyli czekamy na więcej konkretów
W takiej sytuacji musimy czekać jedynie na oficjalny komunikat UOKiK, gdy przeanalizuje pięć sygnałów (jeden od przedsiębiorcy, cztery od konsumentów) związanych z działalnością chińskiej platformy sprzedażowej w Polsce. Pośpiech jest wskazany, z dwóch powodów.
Po pierwsze, zarzuty dotyczyły zarówno błędów w opisach i jakości produktów, jak i prezentowania na Facebooku cen innych niż podanych na stronie. Po drugie, z miesiąca na miesiąc, sklep internetowy zbiera coraz więcej realnych użytkowników (RU). Tylko w styczniu 2024 r. było to już 14,9 mln RU.
Zdjęcie otwierające: Temu / YouTube
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.