Miliarderzy tacy jak Elon Musk i Bill Gates często są idealizowani przez niektórych ludzi. Mówi się głównie o ich sukcesach i wyjątkowych przedsięwzięciach, które im się udały. Tymczasem w rzeczywistości tzw. ludzie sukcesu mają nieraz praktycznie identyczne słabości jak inni ludzie.
Elon Musk i Bill Gates – oto ich złe nawyki
Jakiś czas temu serwis CNBC opisał złe nawyki miliarderów, m.in. Elona Muska i Billa Gatesa, do których przyznali się oni w różnych wywiadach. Najczęściej o takich ludziach wspomina się w kontekście ich osiągnięć, tym razem jednak poruszono aspekt słabości, z którymi się mierzyli.
Problemem Billa Gatesa była prokrastynacja, czyli ciągłe odwlekanie rzeczy do zrobienia na później. Współzałożyciel Microsoftu czekał do ostatniej chwili z wykonaniem swoich obowiązków. Stanowiło to problem, gdy Gates zajął się biznesem – dziedziną, w której niezwykle istotne jest przestrzeganie terminów. Miliarder szybko zdał sobie sprawę z konieczności zmiany negatywnej cechy. Sam przyznaje, że pozbywanie się prokrastynacji w jego przypadku jest nadal w trakcie realizacji.
Elon Musk miał z kolei problem z niedostarczaniem swojemu organizmowi odpowiedniej ilości snu. Wynikało to z dużej liczby obowiązków. Musk próbował zrekompensować sobie sen napojami energetycznymi oraz kawą w dużych ilościach. To z kolei prowadziło do bycia poddenerwowanym. Prezes Tesli i obecny właściciel Twittera przyznaje, że przedawkowywał kofeinę.