Październik w końcu zawitał do kalendarza, a to oznacza, że jutro studenci wracają na uczelnie. W tej jesiennej porze warto być na bieżąco z najnowszymi newsami ze świata technologii i nie tylko. W mijających dniach trudno było nie zauważyć dolara po 5 zł. Boję się, że Polska stanie się drugą Turcją, a siła nabywcza naszej waluty spadnie w szybkim tempie. Co jeszcze mnie zainteresowało? Zapraszam do lektury kolejnej odsłony SPT – subiektywnego podsumowania tygodnia.
Sprawdź też: Kupuj iPhone’a 13 w szokującej promocji, zanim inflacja podniesie jego cenę! Spiesz się!
Pochwała – Galaxy S23 Ultra na renderach
Sklep Microsoftu jest użyteczny. Pamiętam czasy Windowsa 8, kiedy Microsoft Store był zbytecznym żartem, z którego nie dało się korzystać. Był to okres, w którym kafle i MetroUI wprowadzały za dużo chaosu na platformie Microsoftu. Po wielu latach Sklep Microsoftu nie jest taki sam, jak kiedyś. Od momentu debiutu na rynku Windowsa 11, stał się użyteczny. Gigant z Redmond przeprojektował aplikację i działa ona teraz o 35% szybciej. To jednak przedsmak – w końcu można tu znaleźć użyteczne programy np. Messenger, TikTok, Disney+ czy Spotify. Już wkrótce pojawi się też Amazon AppStore, który zapewnia dostęp do tysięcy aplikacji z Androida. Będzie je można uruchamiać bezproblemowo na Windowsie. Pochwalić należy też funkcję „pop-up”. Już teraz Microsoft Store ma 900 mln aktywnych użytkowników. Ta liczba z pewnością będzie rosła, bo gigant z Redmond planuje dodać kolejne funkcje.
Galaxy S23 Ultra bez tajemnic? Jeśli za wyciekiem renderów stoi onleaks to można być na 99% pewnym, że są one wiarygodne. Znany użytkownik Twittera pokazał w ostatnich dniach, jak będzie wyglądała seria Galaxy S23. Największe wrażenie zrobił na mnie flagowy model S23 Ultra. Na pierwszy rzut oka widać, że wygląda prawie tak samo jak jego poprzednik. Jednak, jeśli wgłębimy się w szczegóły, można zauważyć, że Samsung dopracował świetny design do perfekcji. Najbardziej spodobały mi się zdecydowanie bardziej kanciaste boki, które wyglądają bardziej premium. Ramki wydają się jeszcze mniejsze, a bryła wydaje się być bardzo proporcjonalna. Mam nadzieję, że pójdą za tym też interesujące funkcje, choć nie liczę na wiele, wiedząc, że postęp technologiczny w standardowych smartfonach znacznie zwolnił.
Sonda rozbiła się o asteroidę. NASA od miesięcy przygotowywała misję, która sprawdzi, czy agencja kosmiczna jest w stanie zmienić trajektorię asteroidy za pomocą statku kosmicznego. W tym tygodniu misja została zakończona sukcesem, a sonda z powodzeniem rozbiła się o powierzchnię Dimorphosa. Takie uderzenie powinno wystarczyć, aby odbić asteroidę z jej pierwotnej ścieżki o ułamek procenta. Ta ekspedycja pomoże ustalić, czy technologia impaktora kinetycznego okaże się skuteczna. NASA stale monitoruje niebo i zidentyfikowała już prawie 40% potencjalnie niebezpiecznych asteroid większych niż 140 metrów, z których żadna nie ma teoretycznie uderzyć w naszą planetę. Dobrze, że obrona planetarna to jeden z rozwijanych obszarów agencji.
Krytyka – Polska stanie się drugą Turcją?
Dolar po 5 zł – czy Polska stanie się drugą Turcją? Sytuacja gospodarcza polski jest naprawdę fatalna. Za dolara trzeba zapłacić 5 zł – jest to rekordowy poziom, o którym nie śniło się nawet pesymistycznym analitykom. Najgorsze jest to, że w ciągu kolejnych miesięcy może być jeszcze gorzej. Za takim stanem rzeczy stoi sytuacja geopolityczna oraz kryzys gazowo-energetyczny. Jednak bardzo duży udział w słabej złotówce ma działalność NBP. Polityka pieniężna kształtowana przez tę instytucję jest niesatysfakcjonująca. Reakcja RPP i prezesa Glapińskiego na galopującą inflację była zbyt późna. Do tego należy dodać fatalne zarządzanie państwem przez rząd, który wciąż rozdaje pieniądze na różne cele i różnym grupom społecznym. Wysoka inflacja na poziomie 17,2% we wrześniu ma bezpośredni związek ze słabą walutą. Rząd jednak, zamiast ograniczać podaż pieniądza, to ją zwiększa. Tym samym osłabia działania NBP, a jego walka z inflacją to zwalczanie ognia benzyną – nie tak to się robi! Kuriozalnym przykładem niech będzie dodatek węglowy, który wymyślony został ze względu na brak węgla na rynku. Nie rozumiem, w jaki sposób dodatkowe pieniądze wysypane w gospodarkę (i zwiększające inflację) sprawią, że ludzie kupią węgiel, którego nie ma. Nie tędy droga! Jak tak dalej pójdzie, to Polska stanie się drugą Turcją, gdzie siła nabywcza liry drastycznie spadła. 7 lat temu za daną sumę pieniędzy można było kupić Volkswagen Golfa, dzisiaj tyle samo kosztuje iPhone 14 Pro Max.
Podatek Sasina. Trudno w tym tygodniu nie było zauważyć pomysłu ministra Sasina. Chce on opodatkować ponadprzeciętne zyski przedsiębiorstw. Największe emocje budzą kryteria doboru spółek. Będą to jednostki zatrudniające ponad 250 osób, o obrocie rocznym większym niż 50 mln euro i z wyższą marżą brutto niż w poprzednich latach. Tak naprawdę dotyczy to wszystkich, dużych przedsiębiorstw, które osiągnęły w ostatnim roku większy niż zazwyczaj zysk. Ekonomiści i finansiści są zbulwersowani pomysłem, a rządzący zaczynają się zastanawiać nad ewentualnym zrewidowaniem pomysłu, po ostrej krytyce. Nie zmienia to faktu, że już około pół miliona Polaków straciło na samym pomyśle Sasina. Z GPW bowiem wyparowały miliardy dolarów, a WIG20 szuka dna. Rządzący chyba zapomnieli, że niskie poziomy indeksów giełdowych to mniejsze oszczędności Polaków oraz mniejsze, przyszłe emerytury z programu PPK.