Windows 7

Dlaczego ludzie używają Windows 7? To lubiany i niebezpieczny system

5 minut czytania
Komentarze

Windows 11 zyskuje na popularności, jednak jego adopcja jest powolna. Użytkownicy często wolą korzystać ze starszych wersji systemu, które nie są zbyt bezpieczne. Duża ich część została przy Windowsie 10, ale nie tylko. Ludzie używają Windows 7, który jest już bardzo przestarzały. Dlaczego użytkownicy tak bardzo go lubią?

Zobacz także: Oto nowości i zmiany w ostatnich aktualizacjach Windowsa 11

Windows 7 – krótka historia platformy

Windows 7 to system, który pojawił się na rynku 22 października 2009 r. Miał on za zadanie zerwać z brzydkim i topornym interfejsem i tak też się stało. To zadanie jednak było łatwe, ponieważ był on następcą wręcz obrzydliwego Windows Vista. Jego los dobiegł końca w listopadzie 2012 r., gdy na rynku pojawił się mało udany Windows 8 z nietrafionymi kafelkami w Menu Start.

Warto jednak pamiętać, że od 9 kwietnia 2013 r. wsparcie otrzymali użytkownicy, którzy zainstalowali Service Pack 1. Jednak od tego czasu przez wiele lat, korzystający z „siódemki” mogli liczyć na aktualizacje zabezpieczeń. Ten okres jednak zakończył się 14 stycznia 2020 r., czyli ponad dziesięć lat po wydaniu systemu Windows 7. Jedynie przedsiębiorcy mogą otrzymać pewne wsparcie od Microsoftu, ale gigant zaleca korzystać z nowszych platform.

ludzie używają Windows 7 wiecznie żywy

Windows 7 kontynuował w lepszym stylu to, co zaczęła Vista. Nacisk położono na ulepszenia interfejsu użytkownika Windows Aero. Zobaczyliśmy tu przede wszystkim przeprojektowany pasek zadań. Pojawiły się też przypięte aplikacje i nowe funkcje zarządzania oknami.

Z ważniejszych funkcji, w Windows 7 na pewno brylowały:

  • Nowy system udostępniania plików,
  • Centrum akcji, które do dziś pełni funkcję szybkich ustawień,
  • Zmiany w systemie kontroli konta użytkownika,
  • Biblioteki.

Co ciekawe, w zaledwie 6 miesięcy sprzedano ponad 100 milionów egzemplarzy systemu. Wynik ten zwiększył się do 630 milionów licencji w 2012 roku.

Dlaczego ludzie używają Windows 7? Za co go lubią?

Według ankiety przeprowadzonej przez portal Which, 13% użytkowników nadal korzysta z Windowsa 7. Z kolei StatCounter podawał pod koniec 2020 roku aż 18,03% korzystających z tego systemu. Jest to naprawdę bardzo duży odsetek. Takie dane przekładały się na co najmniej 100 mln aktywnych urządzeń ze starą platformą. Co ciekawe, w ankiecie przeprowadzonej niedawno przez portal Windows Central, najwięcej respondentów wskazało Windows 7, jako ten najbardziej innowacyjny system pośród wszystkich platform Microsoftu (wliczając w to Windows 11!). Dlaczego więc ludzie nadal używają Windows 7?

Najbardziej prozaiczny problem to taki, że duża liczba osób nadal nie zaktualizowała swoich komputerów. Może wydawać się to dziwne, tym bardziej, że zarówno Windows 10 jak i 11 mają wiele nowych i różnorodnych funkcji. Wręcz gigantyczna różnica tkwi w jakości wrażeń użytkownika w aspektach funkcjonalności i płynności działania. To jednak wymaga znacznie lepszych podzespołów, które udźwigną nowinki dzisiejszych platform. Jest to ściana nie do przeskoczenia dla wielu osób, głównie ze względów finansowych (tutaj znajdziecie najtańszego laptopa z Windows 11). Nowy sprzęt zaopatrzony w odpowiednie parametry wymaga inwestycji finansowych, a nie wszystkich na to stać.

Windows 8

Inny powód, dla którego ludzie używają Windows 7 to… fatalny Windows 8. Microsoft w tym systemie wprowadził kafelki w Menu Start i zraził do niego rzeszę fanów. Wielu z nich tak bardzo nie chciało przez to tej platformy, że na długi czas (nawet do dziś) zostało przy „siódemce”.

Co jeszcze przyciąga do magicznej „siódemki? Użytkownicy przywiązani do platformy wskazują wiele jej zalet, w tym:

  • Bezawaryjne działanie systemu – to bardzo lekki software, który potrafi działać płynnie na naprawdę przestarzałych podzespołach,
  • Bardziej stabilne i responsywne Menu Start,
  • Znacznie mniej bugów i problemów ze sterownikami, niż w przypadku nowszych systemów,
  • Jest prosty w użyciu i dobrze znany nawet przez starszych użytkowników,

Windows 7 to niebezpieczny system

„Windows 7 to przecież system od Microsoftu, więc nic mi nie grozi!” Tego typu myślenie jest bardzo złudne. Jeśli dostawca oprogramowania nie obsługuje już go, może być podatny na ataki. Bardzo niebezpieczne są luki, które na takich platformach nie są łatane. Cyberprzestępcy wykorzystują je i uzyskują dostępu do systemu. System nieaktualizowany jest bardzo niebezpieczny.

Ludzie używają Windows 7

Aktualizacja systemu operacyjnego dla wielu może wydawać się uciążliwa. Ale łatki platformy nie służą tylko naprawieniu błędów lub włączeniu najnowszego interfejsu. Procedura wprowadza poprawki dla tych błędów, które mogą otworzyć drzwi dla cyberprzestępców. Nawet jeśli uważasz, że jesteś czujny i chroniony w trybie online, aktualizacja systemu operacyjnego jest istotnym elementem bezpieczeństwa, którego nie należy przeoczyć, niezależnie od obecności rozwiązania zabezpieczającego innej firmy.

– twierdzi Oleg Gorobets, starszy menedżer ds. marketingu produktów w firmie Kaspersky.

Warto jednak pamiętać, że Microsoft nie dawał za wygraną. Użytkownicy Windows 7 otrzymywali przez wiele lat wiadomości o końcu wsparcia. Najwyraźniej to się na nic nie zdało.

Jeśli już musisz korzystać z Windowsa 7, to najbezpieczniejszym sposobem będzie używanie go bez podłączonego Internetu. To jedyna możliwość prewencyjna, jeśli chodzi o cyberataki. Polecam jednak zrobić wszystko, by zaktualizować komputer do Windowsa 11 (jest on w promocji!). Też bardzo lubiłem „siódemkę” za jej powiem świeżości i bezawaryjność. Jednak nie wyobrażam sobie do niej wrócić, ponieważ najnowszy system Microsoftu to naprawdę świetny system z bogatymi funkcjami.

Źródło: windowscentral, pocket-lint, Kaspersky, makeuseof, maketecheasier

Motyw