iPhone SE od lat cieszy się szczególnym powodzeniem wśród klientów. Jego nazwa oznacza stosunkowo wydaje zespoły, połączone ze znanym od lat wyglądem. Można powiedzieć, że zwykle ten design jest lekko nieaktualny… ale nie przeszkadza to kupującym. Pierwsza generacja modelu otrzymała konstrukcję iPhone 5s, a wewnątrz podzespoły nowszego 6s. Kolejna wersja to design znany z iPhone 8, a w środku procesor z „11”. Urządzenie obecne na rynku zadebiutowało niecałe dwa lata temu, dlatego spodziewamy się odświeżenia w najbliższym czasie. Informacji na ten temat było sporo, wiele wykluczających się. Spodziewano się zmian w wyglądzie, czy większego ekranu. Jednak firma z Cupertino prawdopodobnie w bardzo ostrożny sposób podeszła do tematu. Nie spodziewajmy się znaczących zmian w iPhone SE 2022.
Zobacz także: Aparat w iPhone 15 Pro – to będzie rewolucja
Ostrożna ewolucja, czyli zmiany w iPhone SE 2022
Zmodernizowany iPhone SE o konstrukcji podobnej do modelu 11 pojawi się dopiero w 2024 roku, jak podano w najnowszym raporcie. iPhone SE 2022, który ma zadebiutować niedługo, nie otrzyma żadnych większych zmian w konstrukcji.
Dylandkt, który ma dobre osiągnięcia w zakresie celności informacji na temat przyszłych produktów Apple podał w czwartek plotkę o nadchodzącym modelu iPhone SE. Według informatora, nowa generacja otrzyma łączność 5G, ulepszoną specyfikację i ten sam wygląd, co obecny model.
Wielkie zmiany dopiero w 2024 roku
Nadchodzący iPhone SE 2022 zyska technologię 5G i zaktualizowany układ z serii A, ale nie otrzyma większych zmiany konstrukcyjnych, powiedział dziś Dylandkt, powtarzając wiele wcześniejszych plotek, które słyszeliśmy.
Informacje o kompaktowym telefonie trzeciej generacji były mocno wykluczające się przez ostatnie kilka lat. Niektóre wskazywały na poważne przeprojektowanie, z wyglądem w stylu iPhone’a 11, bez przycisku głównego Touch ID i ze zmniejszonymi ramkami, ale pogłoski najwyraźniej dotyczyły dwóch różnych urządzeń. Premiera tego mocno odmienionego jeszcze nas czeka.
Apple pracuje nad jeszcze jednym smartfonem
Oprócz iPhone SE 2022, który będzie wyglądał ponownie jak „ósemka” oraz model z 2020 roku, Apple pracuje nad kolejnym telefonem, który tym razem nie zostanie wyposażony w przycisk Home. Ten zniknie na rzecz projektu obejmującego większy wyświetlacz, zajmujący cały przedni panel.
Według Dylandkt, gigant z Cupertino opracowuje telefon, który jest podobny do XR/11, ale z nieco mniejszym ekranem. Oczekuje się, że to urządzenie zostanie wydane na rynek w 2024 roku. Analityk Ross Young, zasugerował również, że spółka pracuje nad smartfonem z wyświetlaczem o przekątnej 5,7 do 6,1 cala z dziurą w ekranie zamiast notcha.
To kontynuacja informacji sprzed lat. Ming-Chi Kuo, powiedział w 2019 roku, że Apple pracowało nad modelem „SE Plus” z ekranem w stylu nowszych iPhone’ów, ale bez Face ID i z czytnikiem linii papilarnych wbudowanym w przycisk zasilania z boku urządzenia. Ten plan nigdy się nie zmaterializował, ale możliwe, że Kuo mówił o urządzeniu, które jednak zadebiutuje za dwa lata.
Źródło: MacRumors