Do premiery jeszcze kilka miesięcy, a na temat nowych smartfonów Apple wiemy naprawdę sporo. Największą nowością w iPhone 11 ma okazać się aparat. Na rynku bryluje obecnie Huawei, ale pozostałe firmy starają się gonić lidera mobilnej fotografii. Amerykanie także nie dają za wygraną, a nowy system kamer musi okazać się rewelacyjny. Obecne telefony firmy z Cupertino, mimo świetnych wyników w dzień, w przypadku zdjęć nocnych lub przy kiepskim oświetleniu radzą sobie bardzo rozczarowująco. Tim Cook i spółka muszą zdawać sobie sprawę z problemu, informacji o nowym aparacie pojawia się ostatnio coraz więcej.
Zobacz także: Mały iPhone jest w drodze. Nie będzie to jednak następca modelu SE
iPhone 11 z rewelacyjnym aparatem
Przynajmniej jeden z nowych smartfonów Apple otrzyma nowy układ z trzema obiektywami. Praktycznie pewna jest forma w jakiej to rozwiązanie zadebiutuje. Choć dla niektórych wydawało się to niemożliwe do zrobienia, Apple zastosuje układ, który zobaczyliśmy już na początku roku. Cały moduł przyjmie kształt kwadratu, znajdzie się w lewym górnym rogu tylnego panelu, a soczewki ułożone będą w kształcie trójkąta. Wcześniej mieliśmy już do czynienia z tym projektem – pokazano go na renderach. Tym razem OnLeaks połączył siły z portalem Cashkaro. Efektem współpracy są nowe materiały. Dają nam zupełnie inny pogląd na nowe urządzenie firmy z Cupertino.
iPhone 11 na kolejnych materiałach
Tak jak na poprzednich przeciekach, widzimy szeroki, kwadratowy element z tyłu. Po jego lewej stronie umieszczono dwie soczewki, po prawej widzimy pojedynczą soczewkę oraz lampę błyskową. Na materiałach umieszczono nazwę iPhone XI, ale oczywiście nie znamy nazewnictwa nowej gamy smartfonów Apple. Przypuszczamy, że raczej będzie to iPhone 11. Następca modelu XS otrzyma bardzo podobny design. Wyświetlacz mniejszego modelu będzie identyczny – znowu otrzymamy 5,8-cala. Grubość ramek ma zostać niezmieniona, ewentualnie zmieniona w sposób praktycznie niezauważalny. Taka sama sytuacja wystąpi w przypadku notcha. Nieco inne będą wymiary telefonu. Ma on mierzyć 143,9 mm na 71,4 mm na 7,8 mm. W przypadku aktualnego modelu jest to 143,6 mm na 70,9 mm na 7,7 mm. Wymiarów następcy XS Maxa nie znamy.
Design iPhone 11
Tylny panel ma mocno wyróżniać flagowy telefon Apple. Mówi się, że rozwiązanie to będzie wręcz unikalne. Część ta ma zostać wykonana z jednego kawałka szkła, łącznie z wybrzuszeniem aparatu. Dzięki takiemu rozwiązaniu aparat z tyłu ma prezentować się zdecydowanie lepiej. Według informacji, Amerykanie zastosują kilka kosmetycznych zmian. W innym miejscu ma znaleźć się mikrofon. Zmienić się też ma przycisk wyciszania smartfona. Od lat to wygodne rozwiązanie jest takie samo. Apple uważa, że ono też wymaga ulepszenia. Nowy przycisk ma przypominać ten ze starych iPadów.
iPhone 11 – co już wiemy?
Zarówno 5,8-calowy jak i 6,5-calowy telefon otrzymają ekrany OLED. Potrójny aparat fotograficzny również zostanie ograniczony tylko do tych modeli. Port Lightning pozostanie bez zmian. Jeżeli liczyliście na wprowadzenie USB-C to będziecie rozczarowani. Pojawi się oczywiście procesor A13, a także opcja ładowania zwrotnego, co umożliwi doładowanie słuchawek AirPods.
Źródło: MacRumors, OnLeaks