Coraz częściej smartfony wykonywane są ze szkła. Materiał ten niewątpliwie wygląda dobrze, jeśli jest czysty i dbamy o niego. Dodatkowo pozwala na stosowanie nietypowych rozwiązań – w końcu aluminium to tylko metal, któremu ciężko znaleźć wyjątkowe zastosowanie. Jakby nie patrzeć i analizując Wasze komentarze, szkło ma sens tylko w wyjątkowych sytuacjach.
Przede wszystkim musimy pamiętać, że w pełni aluminiowe smartfony nie mają prawa działać, jako urządzenia mobilne, bo zablokowałyby wszystkie Sieci. Dlatego pojawiają się różnorakie paski antenowe, które mają stanowić okna na świat dla poszczególnych modułów. Trzeba uwzględnić wiele aspektów trzymania urządzenia, aby nie powtórzyły się scenariusze z iPhonem 4 i „złe użytkowanie”. Aluminium też sprawia, że nie spotkamy żadnego smartfona wykonanego z tego materiału, który zostałby wyposażony w bezprzewodowe ładowanie. W tym momencie dochodzimy do pierwszej cechy, która skłania ku szklanym smartfonom.
Szklane smartfony mają sens, gdy…
… nam się po prostu podobają. Nie da się ukryć, że w kwestie gustu są najważniejsze i kluczowe. Na to wpłynąć nie mogę – jeśli podobają Wam się szklane smartfony, to szanuję decyzję i jak najbardziej rozumiem. Jednak trzeba się liczyć z tym, że utrzymanie ich w czystości bywa ciężkie i wiąże się z widocznymi śladami palców oraz wyraźniejszymi zarysowaniami.
… naprawdę o nie dbamy. Nie da się ukryć, że szklane smartfony są bardziej podatne na wszelkie uszkodzenia, co już udowodniła wytrzymałość OnePlus 6. Fizyki się nie oszuka – aluminiowe smartfony lepiej znoszą upadki. Śladu zderzenia z betonowym podłożem nie unikniemy, ale w przypadku metalu takie spotkanie będzie się wiązało z wgnieceniem lub odpryśnięciem lakieru, a w przypadku szkła ze stłuczeniem.
… doceniamy bezprzewodowe ładowanie. Jak już wspomniałem, aluminiowe smartfony nie mają takiej dogodności. Pozostaje ewentualność z tworzywami sztucznymi, ale te nie są spotykane dzisiaj na najwyższym szczeblu rozgrywki.
… obowiązkowo stosujemy etui. Zazwyczaj to szklany smartfon wymusza dodatkową ochronę urządzeń, ale można też od drugiej strony podejść do tematu. Wiele osób stawia na początku na ochronę, a później wybiera rodzaj obudowy. W takim wypadku nie ma ona najmniejszego znaczenia, a szkło właśnie pozwala na chociażby wspomniane już bezprzewodowe ładowanie.
Zobacz też: Uwaga na Oreo w przypadku Samsunga Galaxy A3 (2017)
Co jest lepsze – szkło czy aluminium? Jednoznacznie nie jestem w stanie odpowiedzieć, bo się po prostu nie da. Jednak pomijając względy estetyczne, to szkło nie niesie ze sobą żadnej wartości dodatniej za wyjątkiem wspominanego kilkukrotnie bezprzewodowego ładowania. Być może powinniśmy wrócić znowu do tworzyw sztucznych? Pamiętacie jeszcze „plastik-fantastik”?