OnePlus 6 jest pierwszym smartfonem firmy i tej klasy, który został wykonany w głównej mierze ze szkła zamiast aluminium. Nie jest to pozytywna informacja dla osób, które nie dbają nadmiernie o swoje urządzenia mobilne. Jednak na prezentacji OnePlus 6 Carl Pei, współzałożyciel marki, zapowiedział, że zostały przeprowadzone odpowiednie testy, które potwierdzają, że najnowsza propozycja jest równie odporna, co każdy poprzedni model firmy. Naprawdę trudno w to uwierzyć, ale czy ktoś nas mógłby okłamać? Tak, to pytanie retoryczne.
Swego czasu sprawdzaliśmy już wytrzymałość OnePlus 6 za sprawą tortur przeprowadzonych przez Zacka z kanału JerryRigEverything. Tym razem przyszła pora na bardziej „życiowe” przypadki, czyli po prostu upadki z określonej wysokości na beton. Test został przeprowadzony przez Matthew Moniza:
Fizyki nikt nie oszuka – szkło jest po prostu kruche i pęka już przy pierwszej próbie. Ta polegała na upuszczeniu urządzenia z wysokości kieszeni. Kolejne podejście – telefon spada z wysokości, na której zazwyczaj go trzymamy. Następne uszkodzenia się uwidoczniły. Tak naprawdę nie ma, co dalej przedstawiać – każdy kolejny upadek był wymagał większej odporności, więc OnePlus 6 nie mógł go znieść dobrze. Dla fanów ciekawostek – możecie zobaczyć, co się stało z urządzeniem po ostatnim, ekstremalnym rzucie. Dosłownie rzucie, ale z całym impetem wprost na płytę chodnikową. Ja to tylko tu zostawię:
Zobacz też: Czy samochody na minuty i abonament mają sens?
Jeśli ktoś naprawdę uwierzył, że szkło – w tym wypadku Gorilla Glass 5 – może być równie wytrzymałe, co aluminium, to mam nadzieję, że ten test wyprowadził wszystkich z tej wiary. Szkło może być twarde, ale to niesie za sobą też negatywne aspekty.