Hangouts zostaje — razem z większym rozdrobnieniem

1 minuta czytania
Komentarze

Plotki, jak i wszystkie niepotwierdzone informacje mają to do siebie, że mogą się… nie spełnić. Dlatego czujemy się zobowiązani do tego, aby ewentualne informacje prostować. Wczoraj mogliście przeczytać, że Hangouts w 2020 roku przestanie być dostępny dla konsumentów. Pojawi się Hangouts Chat i Hangouts Meet, ale dedykowane klientom biznesowym. Niewątpliwie ta informacja wywołała wiele emocji na świecie, więc zainteresowało się nią nawet Google. Firma nie mogła zostawić tego bez komentarza.

Śmierć Hangoutsa przedwczesna? Google reaguje

Walka słów? Zachęcam do przeczytania konwersacji między oboma panami — jest to nieco wymijająca dyskusja, ale ogólnie rzecz biorąc, konsumenci nie muszą żegnać się z Hangoutsem. Teoretycznie, bo obecnie znany program odchodzi w zapomnienie. Faktycznie pojawi się Hangouts Chat i Hangouts Meet, które odpowiednio będą dedykowane wiadomościom tekstowym i wideorozmowom. Czy to dobry ruch? Scott Johnson uważa, że tak i na końcu stwierdza, że dopiero po wdrożeniu nowych produktów będzie można go oceniać.

Zobacz też: LG się nie patyczkuje – 16 aparatów w jednym smartfonie!

Jakby nie patrzeć, Google wciąż rozdrabnia swoje komunikatory. Konkurencja wewnątrz firmy ma sens? Oczywiście znajdziemy różnice pomiędzy poszczególnymi produktami, ale czemu nie stworzyć jednego, kompletnego produktu? Niewątpliwie będzie on ciężki, ale czy cięższy od kilku lub nawet kilkunastu aplikacji osobno?

Źródło: Twitter

Motyw