[WIT #64] Mobilny Windows zacznie w końcu obsługiwać funkcję, która u konkurencji od dawna jest dostępna

 
Odkąd Microsoft przejął Nokię i zaczął wydawać smartfony pod swoją marką, sytuacja na rynku mobilnego Windowsa uległa zmianie. Większość producentów w ogóle przestała się interesować tą platformą, a telefony giganta cieszą się słabym zainteresowaniem. W szczególności dotyczy to dwóch flagowych modeli Lumii 950 i 950 XL. Przez taki stan rzeczy „okna” na telefony umierają, bo mało kto z nich korzysta. Z drugiej strony system ten jest zacofany pod względem funkcji w porównaniu do Androida czy iOSa.
 
Przykładem na to wskazującym może być brak możliwości obsługi czytnika linii papilarnych na urządzeniach z tym systemem. Jednak czy taka funkcja była potrzebna, skoro żaden producent nie wydał smartfonu z tym podzespołem na windowsowy rynek? Jak pokazali „androidowi producenci” – ich telefony miały czytniki linii papilarnych zanim Google oficjalnie wsparło tę funkcję. Tutaj sytuacja jest nieco inna, gdyż całym systemem zarządza Microsoft. Wątpliwe jest, aby firma zezwoliła wprowadzać do niego jakiekolwiek modyfikacje, jak w przypadku spółek wytwarzających urządzenia z Androidem.
 
Jednak okazuje się, że w końcu wspomniana funkcja nadejdzie oficjalnie na Windows 10 Mobile w lipcu. Pierwszym urządzeniem, które ma posiadać odpowiedni czytnik będzie smartfon od HP. Może to najlepszy czas na wprowadzenie na rynek Surface Phone’a od Microsoftu? Jedno jest pewne – ta sytuacja pokazuje jak bardzo zacofany jest mobilny Windows i urządzenia go obsługujące względem konkurencji. Nic dziwnego, że nikt nie chce ich kupować…
 
źródło: the verge