Od dłuższego czasu mówi się, że Snapdragon 810 to niezbyt udana jednostka od Qualcomma. Głównym powodem takiej opinii jest to, że chodzą pogłoski o niekorzystnym nagrzewaniu się tej jednostki, co nie jest przyjemne w użytkowaniu i nie wpływa dobrze na użycie akumulatora oraz na samą wydajność.
Jednak na rynku światowym już są pierwsze urządzenia z tą jednostką. Między innymi jest nim LG G Flex 2. Koreańczycy powiedzieli, że z układem Qualcomma faktycznie były problemy, ale w pierwszych egzemplarzach. Teraz nie ma czego się obawiać. Mimo wszystko STJS postanowili sprawdzić jak to naprawdę wygląda. Wzięli drugie urządzenie, ale z układem Snapdragon 801 i wsadzili do pokoju gdzie panowała temperatura 25 stopni Celsjusza. Pierwszy test polegał na graniu w Asphalt 8, a drugi to nagrywanie filmów w rozdzielczości 4K. Oto wyniki:
Zaskoczenie? Z pewnością po części tak. Snapdragon 801 osiąga wyższe temperatury, ale wciąż bezpieczne (za granicę uznaje się 45 stopni Celsjusza). Mimo wszystko nie były to dwa urządzenia, z tym samym typem obudowy, który identycznie odprowadza ciepło. Niestety, nie znamy nawet konkretnych modeli testowanych smartfonów. Mimo wszystko, widać wyraźnie, że ze Snapdragonem 810 nie jest tak źle.
W takim razie czy powyższy wynik można uznać za warty uwagi czy to porównanie według Was nie miało najmniejszego sensu? Co teraz sądzicie o Snapdragonie 810?
źródło: STJS