Rozłożona książka i czytnik e-booków na drewnianym stole, z symulacją tekstu "lorem ipsum" na obu stronach, przy czym litery z e-booka "wypadają" na stronę książki.

Bioniczne czytanie pozwoli ci „oszukać” oczy. Prosty zabieg odblokowuje w każdym imponującą umiejętność

4 minuty czytania
Komentarze

Czy wiesz, że Twój mózg czyta szybciej niż oczy? Tak brzmi motto twórcy Bionic Reading, Renato Casutta. To szwajcarski programista i projektant typograficzny, który spędził kilka lat nad opracowaniem pewnej sztuczki. Odkrył, coś, co pomoże Ci czytać zdecydowanie szybciej!

Termin bionic reading to stosunkowo nowe pojęcie, które pojawiło się w kontekście rosnącego zainteresowania wykorzystaniem technologii w sposobie, w jaki czytamy i przetwarzamy informacje. W kontekście czytania, bioniczne czytanie odnosi się do wykorzystania technologii w celu ulepszania i uzupełniania sposobu, w jaki czytamy. Może to obejmować wykorzystywanie dostępnych oprogramowań lub aplikacji, które zapewniają interaktywne funkcje takie jak np. podkreślanie. Do stworzenia tej technologii użyto ludzkiego mózgu jako inspiracji. Ludzkiego, fenomenalnego organu, którym obdarzyła nas natura. Od dekad mówi się, że nie wykorzystujemy potencjału tego organu w 100%. Zacznijmy zmiany od… szybkiego czytania! 

Jak działa bioniczne czytanie?

Aby zrozumieć procesy, jakie zachodzą z użyciem bionicznego czytania, należy najpierw zrozumieć, jakie procesy zachodzą w mózgu podczas zwykłego czytania. 

Spędziliśmy pierwsze lata naszego życia na nauce czytania. Kazano nam najpierw literować wyrazy, później czytaliśmy już sylabami, żeby finalnie „zeskanować” dane słowo i najzwyczajniej go przeczytać. Dzisiaj tego nie analizujemy. Podczas czytania zachodzi jednak wiele procesów w mózgu, które pozwalają na zrozumienie i przetworzenie informacji zawartych w tekście.

  • Rozpoznanie liter i słów — mózg zajmuje się przetwarzaniem wizualnych sygnałów z oczu i identyfikuje litery, a później słowa w tekście.
  • Składanie słów w zdania — mózg łączy słowa w zdania, co pozwala na zrozumienie ich kontekstu.
  • Budowanie znaczenia — mózg przypisuje konkretne znaczenia słowom i zdaniom na podstawie wcześniejszej wiedzy oraz doświadczeń.
  • Przetwarzanie języka — mózg analizuje gramatykę i składnie języka, co finalnie pomaga w zrozumieniu przekazu.
  • Przechowywanie informacji w pamięci krótkotrwałej lub długotrwałej.
  • Uwaga i koncentracja — przyswojenie informacji.

Wszystkie te procesy są złożone i zachodzą równocześnie podczas czytania. Kiedy w ręce wpadną nam jednak bardziej skomplikowane teksty, takie jak artykuły specjalistyczne, procesy te stają się jeszcze bardziej złożone i wymagają od nas większej uwagi i koncentracji. 

Bionic Reading zaprezentował jakiś czas temu font, którego ludzie mogą używać na swoich urządzeniach. Polega na tym, że automatycznie wyodrębnia ograniczoną liczbę liter w słowie poprzez pogrubienie i umożliwienie mózgowi — a konkretniej pamięci — wypełnienie reszty. Dzięki temu zabiegowi, według Casutta, daje to czytelnikom przewagę w szybkim uczeniu się, ale równocześnie zapewnia sprawne narzędzie do czytania z mniejszym rozpraszaniem uwagi. Niektórzy nawet twierdzą, że to narzędzie pomogło im w pokonaniu dysleksji!

Fajnym trickiem na zweryfikowanie tego, jak sprawuje się bioniczne czytanie u Ciebie, jest przetestowanie tego rozwiązania na własnej… skórze? Klikając w ten link, możesz wklepać własny tekst i spróbować, czy bioniczne czytanie faktycznie może przyspieszyć to standardowe. Przykład poniżej. Po lewej stronie tekst bez zmian, po prawej ze zmianami wprowadzonymi przez Bionic Reading. Czujecie różnicę?

Konwerter tekstu na stronie www.bionic-reading.com

Casutt nadzorował badanie z udziałem 12 czytelników, których poprosił o przeczytanie tekstu napisane w wersji klasycznej i bionicznej. Typograf przyznaje jednak, że wyniki tych badań są niejednoznaczne, ponieważ większość odczuła pozytywną zmianę, ale ta druga część czuła się dość „niespokojna” podczas czytania. Pojawiły się też głosy, że bioniczne czytanie to reprezentacja ruchomych schodów obok tych klasycznych, które prowadzą do… siłowni. Co sądzicie?

Bioniczne czytanie nie jest naukowo opracowaną metodą, z rzetelnymi wynikami, ale myślę, że jest to metoda warta spróbowania na własnej skórze! Możesz pozostać przy standardowym czytaniu albo też odnieść korzyść i czytać szybciej. A, jak to mówią, kto nie próbuje, ten nie pije szampana.

W kontekście czytania nie możemy nie wspomnieć o czytnikach e–booków – przygotowaliśmy dla was ranking modeli, które warto kupić w 2023 roku.

Motyw