Sylwetka osoby w kapturze pracującej przy laptopie z widocznym w tle zachodzącym słońcem przez okno.

Wyciekły informacje o klientach popularnego sklepu online. Tak sprawdzisz, czy twoje dane są bezpieczne

2 minuty czytania
Komentarze

Na początku kwietnia pisaliśmy, że miał miejsce wyciek danych z DeeZee, popularnego wśród Polaków sklepu internetowego. Sprawa dotyczy wielu osób, dlatego warto wiedzieć, jak sprawdzić, czy informacje na nasz temat mogły trafić do niepowołanych osób. Podpowiadamy, jak to zrobić.

Wyciek danych z DeeZee. Sprawdź, czy ciebie dotyczy

Osoba pracująca na laptopie, której celem jest największy wyciek danych z deezee widocznym kodem programistycznym na ekranie. Najpewniej to haker, który kradnie konto na X
Fot. Mati Mango / Pexels

Serwis CyberRescue poinformował, że 4 kwietnia sklep internetowy DeeZee przesłał swoim klientom komunikat o wycieku danych. Nietrudno jednak przeoczyć wiadomość w swojej skrzynce, szczególnie jeśli dociera do nas bardzo dużo maili, w tym reklam i spamu.

O samym incydencie poinformowała współpracująca ze sklepem platforma e-commerce AtomStore. Mogło dojść do wycieku adresów e-mail oraz powiązanych z nimi haseł. Hasła powinny być wprawdzie zakodowane tak, by mimo wycieku nie dało się ich odczytać, ale lepiej dmuchać na zimne, bo tego typu zdarzenia mogą mieć poważne konsekwencje.

Jak zatem sprawdzić, czy wyciek danych z DeeZee dotyczy również nas, jeśli kupowaliśmy kiedyś coś w tym sklepie? Możemy skorzystać z serwisu Have I been pwned. Pozwala on zweryfikować, czy dany adres e-mail nie znajduje się w bazie udostępnionej w sieci.

Istnieje również możliwość skorzystania z narzędzi takich jak Surfshark Alert. To opcja dostępna w VPN Surfshark zwiększająca nasze bezpieczeństwo w sieci.

Wyciek danych z DeeZee. Co robić?

Interfejs użytkownika Surfshark Alert pokazujący listę nowych naruszeń danych z informacjami o stopniu zagrożenia, nazwie zbioru danych, dacie skanowania i dacie naruszenia, z opcją przeglądania szczegółów i paginacji na dole.
Tak wyglądają informacje o wyciekach adresu e-mail. Fot. Surfshark, zrzut ekranu

Sytuacja związana z wyciekiem danych została opanowana. Źródło ataku zostało zlokalizowane i wyeliminowane, a o sprawie poinformowano Urząd Ochrony Danych Osobowych. Zablokowano również potencjalny dostęp osób trzecich do sklepu oraz przeprowadzono audyt zabezpieczeń.

Klientom sklepu DeeZee pozostaje zmienić hasło do swojego konta. To na tyle prosta czynność, że spokojnie można wykonać ją profilaktycznie, nawet bez analizy, czy konkretnie nasze dane wyciekły. A jeśli robisz zakupy w sieci, sprawdź też Shein opinie.

Na przyszłość dobrze pamiętać o ogólnych zasadach dotyczących cyberbezpieczeństwa: ustawianiu różnych haseł do poszczególnych kont w internecie, tworzeniu silnych haseł, korzystaniu z uwierzytelniania dwuskładnikowego. To ważne niezależnie od tego, czy mamy laptop gamingowy do 4000 zł, czy znacznie tańszy komputer.

Źródło: CyberRescue. Zdjęcie otwierające: SonySander73 / Depositphotos

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw