Smartfon z logo YouTube Premium na ekranie trzymany nad biurkiem i laptopem

Google chce pomocy od użytkowników YouTube Premium. Aby wszystkim żyło się lepiej

2 minuty czytania
Komentarze

YouTube to już platforma, która nie ma sobie równych, co nie oznacza, że nie przydałoby się tutaj trochę poprawek. I teraz Google wystartowało z kolejną akcją, gdzie wybrani użytkownicy uzyskają dostęp do nowej funkcji, która będzie pożyteczna dla wszystkich. Mowa o poprawianiu napisów do filmów, które generowane są automatycznie z wykorzystaniem algorytmów.

YouTube z eksperymentalną funkcją poprawy napisów

Smartfon z logo YouTube Premium, usługą kasującą reklamy na YouTube, na ekranie. Urządzenie leży na biurku obok laptopa, sztucznej rośliny i notatnika z długopisem.
Fot. [email protected] / Depositphotos

Użytkownicy korzystają z platformy Google praktycznie na całym świecie. Problem z tym może być jednak taki, że nie wszystkie filmy mają podpisy i część treści może być niezrozumiała dla odbiorców posługujących się innym językiem.

Oczywiście jest też opcja automatycznie generowanych podpisów do filmów, ale chyba wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że nie działają one najlepiej. W przypadku napisów w języku angielskim jest całkiem dobrze, ale inne języki mogą kuleć. I tutaj właśnie Google postanowiło zwrócić się do użytkowników po pomoc.

Wybrani użytkownicy korzystający z usługi YouTube Premium dostali bowiem dostęp do nowej funkcji. Otóż mogą oni przeglądać automatycznie generowane napisy w wybranych filmach, a następnie zgłaszać w nich uwagi i swoje poprawki. Ma to polepszyć jakość automatycznie generowanych napisów i dodać im „ludzki” element.

Funkcja dostępna będzie jedynie na komputerach i oprócz możliwości zgłaszania swoich poprawek, będzie można również głosować na poprawki, wprowadzone przez innych użytkowników, dodając do nich ikonę kciuka w górę. Tak wprowadzone poprawki do napisów, mają już pojawiać się w filmach biorących udział w tym eksperymencie.

Kiedy funkcja pojawi się w Polsce?

Smartfon wyświetlający interfejs aplikacji YouTube należącej do Google z akcentem na logo YouTube Premium, położony na białej powierzchni.
Fot. Krzysztof Wilamowski/Android.com.pl

Obecnie mówimy o funkcji, która jest w fazie testów, więc w Polsce nie ma szans na to, by z niej skorzystać. Niemniej to dobrze, że YouTube nie ustaje we wprowadzaniu poprawek, a szczególnie w tak istotnych rzeczach, jak generowanie napisów.

Miejmy nadzieję, że z czasem nowa możliwość pojawi się już globalnie, a użytkownicy na całym świecie będą mogli zgłaszać poprawki do napisów. To też sprawi, że siedząc wygodnie na kanapie przed naszym 55-calowym telewizorem, będziemy mogli oglądać filmy na YouTube z drugiego końca świata i mieć do nich poprawne napisy.

Źródło: YouTube. Zdjęcie otwierające: [email protected] / Depositphotos

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw