Google Chrome na Androida z przydatną nowością. To funkcja, która spodoba się wygodnickim

Najpopularniejsza przeglądarka na świecie będzie jeszcze lepsza. Do bogatego pakietu funkcji Google Chrome na Androida zostanie wprowadzona możliwość odczytywania stron internetowych w ramach systemu zamiany tekstu na mowę. Opcja będzie nieocenionym dodatkiem dla osób z problemami wynikającymi z wad wzroku, ale przyda się także tym, którzy wolą słychać niż czytać.

Zamiana tekstu na mowę w Google Chrome

Jak podaje 9to5google, funkcja „Listen to this page” (czyli „Posłuchaj tej strony”) w przeglądarce Google Chrome na Androida to narzędzie, które będzie umożliwiać użytkownikom słuchanie zamiast czytania treści stron internetowych. Jest to szczególnie przydatne dla osób z dysleksją, problemami ze wzrokiem, lub tych, którzy po prostu wolą odbierać informacje za pomocą słuchu.

Przeglądarka wykorzysta syntezę mowy do odczytywania tekstu znajdującego się na stronie. Po naciśnięciu opcji „Posłuchaj tej strony” w rozszerzonym menu pojawi się moduł dolnego paska, który pokazuje tytuł strony i witrynę, a także przycisk pauzy/odtwarzania. Użytkownik może uruchomić tę funkcję, a przeglądarka zacznie czytać tekst na głos.

Jak obsługiwać funkcję „posłuchaj tej strony”?

Będziemy mieć opcję dostosowania prędkości odtwarzania (0,5x, 0,8x, 1x, 1,2x, 1,5x, 2x, 3x i 4x) oraz zatrzymywania i wznawiania czytania wedle potrzeby. Dodatkowo da się włączyć i wyłączyć podświetlanie recytowanego tekstu. Według redaktorów portalu 9to5google funkcja zostanie wkrótce zintegrowana z przeglądarką Google Chrome na Androida.

Do tej pory można było korzystać z podobnej możliwości w ramach rozszerzeń Chrome lub Asystenta Google, jednak zintegrowana z przeglądarką opcja wydaje się być wygodniejsza i efektywniejsza w obsłudze. Jeśli nie wiesz, w jaki sposób uruchomić głosowego pomocnika, zobacz nasz poradnik, jak włączyć Asystenta Google na Androidzie.

Nowości w Google Chrome

Grudzień 2023 roku przyniósł dwie ważne, choć chyba nie tak ciekawe poprawki. Niemniej jednak warto zainstalować najnowszą wersję przeglądarki. Pierwsza z nich naprawia lukę bezpieczeństwa w Google Chrome związaną z przepełnieniem bufora. Furtka ta może być wykorzystywana przez hakerów do kradzieży danych lub instalacji złośliwego oprogramowania. Zgłoszony błąd, oznaczony jako CVE-2023-7024, dotyczy WebRTC. Aktualizacja jest szczególnie ważna dla użytkowników Chrome na Androidzie i komputerach.

Kolejna poprawka wzmacnia bezpieczeństwo haseł użytkowników. Funkcja „Safety Check” skanuje zapisane dane logowania i porównuje je z bazą danych o naruszonych loginów, informując użytkowników o słabych hasłach. Dodatkowo aktualizacja rozwiązuje kwestię niebezpiecznych rozszerzeń Chrome, informując o nich użytkowników i cofając uprawnienia dla podejrzanych stron.

Źródło: 9to5google, oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Depositphotos / dyi13

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.