Przenośny wentylator biurkowy na tle podświetlanych kolorowych kwadratów LED.
LINKI AFILIACYJNE

Recenzja Samsung The FreeStyle 2. Kino na wyciągnięcie ręki

15 minut czytania
Komentarze

Samsung The FreeStyle 2 pokazuje, że koreański producent ma ambitne plany w segmencie mobilnych projektorów. Stworzył wygodne, przenośne urządzenie z systemem operacyjnym TizenOS i łącznością Wi-Fi, które jest niewielkie, a przy tym zdumiewająco praktyczne. Do tego proste w konfiguracji i obsłudze. To projektor, który spełni wasze oczekiwania. Robi to, co obiecuje. I robi to naprawdę dobrze. Choć nie obyło się bez problemów.

Projektor multimedialny wyświetlający interfejs użytkownika platformy streamingowej na ścianie, skupienie na projektorze w kolorze białym umieszczonym na pierwszym planie.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Projektor kojarzy się z masywnym sprzętem podwieszonym gdzieś pod sufitem — bardziej w charakterze sprzętu biurowego czy narzędzia edukacyjnego niż domowego urządzenia do rozrywki. Ale nic bardziej mylnego. Obecnie projektory potrafią zastąpić tradycyjne telewizory i stać się integralną częścią domowego wyposażenia.

Coraz szersza jest też oferta projektorów mobilnych. Na rynku pojawiały się smartfony i tablety z wbudowanym projektorem (np. Allview Soul X4 Soul Vision czy Lenovo Yoga Tab 3 Pro) czy po prostu kompaktowe, samodzielne projektory mobilne, które świetnie sprawdzają się w warunkach domowych. Jednym z nich jest Samsung The FreeStyle, który doczekał się już drugiej generacji.

Biały, nowoczesny projektor z podstawą, na tle neutralnej szarej ściany.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Zalety

  • jasny, duży obraz (do 100 cali), który można wyświetlać na ścianie lub na suficie
  • cylindryczny kształt i uchwyt pozwalające na dowolne obracanie urządzenia
  • automatyczne dostosowanie obrazu — niezależnie od tego, pod jak ostrym kątem ustawiony jest projektor
  • SmartTV bez dodatkowych urządzeń
  • port microHDMI zapewnia obsługę zewnętrznego źródła wideo
  • masa platform do streamingu do wyboru
  • ciekawy design
  • cicha praca
  • możliwość sparowania z zewnętrznymi głośnikami i słuchawkami Bluetooth
  • dobre brzmienie jak na projektor
  • minimalistyczny pilot, który zasilany jest przez panel solarny (SolarCell)
  • bardzo łatwa konfiguracja i obsługa
  • powerbank w zestawie
  • najlepsza opcja dla osób, które korzystają już z ekosystemu Samsunga

Wady

  • lokalizacja przycisków do obsługi projektora
  • jeszcze nie jest w stanie zastąpić telewizora
  • kurz pod szkłem
  • zdarzające się aberracje chromatyczne
  • brak kabla microHDMI w zestawie (lepszym pomysłem byłoby zastosowanie standardowego portu HDMI)
  • rozdzielczość ograniczona do Full HD i do 60 Hz
  • nagrzewanie się
  • cena nie należy do najniższych

Recenzja Samsung The FreeStyle 2. Podsumowanie

Korzystanie z projektora w domu ma wiele zalet, a jeśli jest to przy okazji urządzenie inteligentne i mobilne, zapewnia dobry dźwięk i jest banalnie proste w obsłudze, to naprawdę nie ma wielu powodów, by nie rekomendować jego zakupu. Samsung The FreeStyle 2 spełnia niemal te wszystkie wymagania. Jeśli szukacie rozrywki na dużym ekranie — to dobra opcja. Jeśli interesuje was alternatywa dla telewizora — to jeszcze nie to.

8,4/10
Ocena

Samsung The FreeStyle 2

  • Opakowanie i akcesoria 9
  • Budowa i jakość wykonania 8
  • Porty i złącza 8
  • Jakość obrazu 8
  • Konfiguracja i obsługa 9

Opakowanie i akcesoria

Projektor z dodatkami

W tekturowym opakowaniu umieszczono projektor wraz z osłoną, która chroni optykę, gdy nie jest używana, przewód zasilający USB-C do USB-C, zasilacz 65 W i pilot SolarCell. Do tego oczywiście stos papierów, w tym gwarancja i instrukcje.

Pilot — prostota i ekologia

Brawa należą się producentowi za pilota. Jest smukły, lekki i naprawdę wygodny, do tego ma niewielki panel solarny i dosłownie kilka przycisków, które w pełni wystarczają do obsługi urządzenia. Większość z nich jest okrągła, ze skrótami do ustawień, ekranu głównego czy najpopularniejszych usług streamingu, pozioma belka wystaje nieco bardziej i odpowiada m.in. za regulację głośności.

Powerbank zapewnia mobilność

Standardowo projektor podpięty musi być kablem USB-C do gniazda zasilacza podłączonego do prądu, ale urządzenie zasilmy także za pomocą wydajnego powerbanku. W zestawie dostałam też powerbank, który zmienia The Freestyle 2 w jeszcze bardziej mobilny sprzęt. Bez zasilania z baterii The FreeStyle 2 nie mógłby być w pełni mobilnym urządzeniem. A tak może kilka godzin popracować z dala od gniazdka.  Producent sugeruje, że projektor zasilany powerbankiem o pojemności około 30 000 mAh zapewni możliwość obejrzenia nawet dość długiego filmu pełnometrażowego. Bez problemu można wykorzystać go ładowania innych urządzeń, np. smartfona.

Jeszcze do końca 2023 roku dostępne były zestawy promocyjne projektora The FreeStyle 2 z dołączonym powerbankiem o pojemności 32 000 mAh. Niestety, aktualnie dedykowane akcesorium dostępne jest oddzielnie w cenie 799 złotych.

Budowa Samsung The FreeStyle 2

The Freestyle 2 to metalowa tuba umieszczona na uchwycie — bardziej przypomina reflektor punktowy niż projektor. Nie wygląda to źle — na pewno fajnie prezentuje się we wnętrzach, ale przede wszystkim jest praktyczne. Dzięki temu projektor jest stabilny i można w prosty sposób ustawić obraz w pożądanym miejscu. Całość jest relatywnie mała i poręczna, dzięki czemu projektor można łatwo zabrać ze sobą i ustawić w dowolnym miejscu.

Dobrze wyglądającym akcentem są paski otworów w dolnej i górnej części — to system chłodzenia oraz 5-watowe głośniki. Front jest błyszczący, tył to matowy czarny plastik. Z kolei reszta jest utrzymana w jasnym kolorze, a matowe wykończenie sprawia, że na obudowie nie widać odcisków palców.

Stand pozwala na obracanie urządzeniem o 180 stopni, więc łatwo ustawić go w taki sposób, aby wyświetlał obraz na określonej powierzchni. Porażką natomiast jest dla mnie umiejscowienie dotykowych pól do obsługi. Włącznik czy regulacja głośności znajdują się na frontowym panelu, pod lampą. Jest to zdecydowanie niewygodne i podczas korzystania łatwo pobrudzić błyszczące powierzchnie. Dobrze, że jest tu pilot, można więc odpuścić sobie sterowanie bezpośrednio z poziomu projektora.

Na bocznych ścianach znalazły się mikrofony, dzięki którym można obsługiwać projektor głosowo. Jest nawet suwak, aby mikrofon całkowicie wyłączyć. Otwory na obudowie wskazują, gdzie umieszczono głośniki i radiator. System chłodzenia zapewnia niemal bezgłośną pracę, choć trzeba przyznać, że mógłby być nieco bardziej skuteczny — projektor potrafi się odczuwalnie nagrzać. Co więcej, projektor jest ciepły nawet, gdy jest wyłączony, ale podpięty pod zasilanie z gniazdka. Samsung tłumaczy to działaniem funkcji AoV (Always on Voice), czyli włączonym rozpoznawaniu głosu. W tym przypadku moduły Wi-Fi i mikrofon projektora pozostają aktywne nawet po wyłączeniu zasilania.

Samsung The FreeStyle 2 w działaniu

Banalna obsługa za pomocą pilota i dostęp do znanych serwisów sprawił, że moje dzieciaki pokochały projektor od pierwszego wejrzenia. To wszak pokolenie, które nie potrzebuje tradycyjnej telewizji, tylko samo wybiera to, czego chce słuchać i co chce oglądać. Dodatkowo podziałał na nie fakt, że jest to sprzęt mobilny, który może rzucać obraz na ścianę, sufit czy podłogę — w każdym pomieszczeniu, w którym się znajdzie odpowiednio duża powierzchnia. Sufit cieszył się największym powodzeniem — codzienne „kinowe” seanse stały się wieczornym zwyczajem.

Podoba mi się, jak szybko Samsung The FreeStyle 2 potrafi automatycznie ustawić obraz i skorygować jego geometrię oraz ostrość. Trwa to dosłownie 1-2 sekundy. Nie zawsze jest bowiem miejsce, aby ustawić projektor na wprost powierzchni, na którą ma być rzucany obraz. Tutaj projektor może stać bardziej na boku, a urządzenie dostosuje obraz tak, aby nie było zniekształceń. Wbudowana automatyka robi wszystko za użytkownika — można oczywiście bawić się w ustawienia ręczne, ale naprawdę projektor zrobi to lepiej za nas.

Projektor multimedialny wyświetlający animowaną scenę na ścianie w zaciemnionym pomieszczeniu. Na obrazie widoczna postać przypominająca Shreka spacerująca przez łąkę z kwiatami.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Ekran główny, który wyświetlany jest po uruchomieniu projektora, jest maksymalnie uproszczony — dzięki temu bez problemu można dostać się do wszystkich funkcji. Mamy tu wbudowany system Tizen — ten sam, który znajduje się w telewizorach Samsunga. Menu obejmuje różne źródła sygnału oraz najpopularniejsze platformy z filmami i serialami (YouTube, HBO Go, Player, Netflix, Canal+ Online, Disney+, Polsat Box GO, Amazon Prime Video…) oraz przeglądarkę internetową, którą jednak średnio wygodnie obsługuje się bez myszki i klawiatury.

Ekran smart TV wyświetlający menu interfejsu użytkownika z aplikacjami streamingowymi takimi jak Netflix, Prime Video i YouTube.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

To, co było jedną z wad pierwszej wersji projektora, Samsung poprawił w drugiej generacji. Interfejs działa zadowalająco szybko. Nie jest może błyskawiczny, ale też nie trzeba czekać na uruchomienie aplikacji czy rozpoczęcie odtwarzania, a całość działa zdecydowanie płynnie.

Obsługa projektora Samsung The FreeStyle 2

SKonfigurowanie projektora i zalogowanie się do poszczególnych usług jest bezproblemowym i całkiem szybkim procesem — w zasadzie po włączeniu The FreeStyle 2 wystarczy wykonywać wyświetlane polecenia. Ja wykorzystałam do konfiguracji aplikację SmartThings i cały proces zajął dosłownie kilka minut. Równie prosta jest obsługa urządzenia. Nie trzeba wiedzieć nic na temat projektorów ani wcześniej korzystać z Tizen, aby się w tym wszystkim od razu odnaleźć.

Smartfon wyświetlający aplikację sterującą projektorem i biały pilot od telewizora Samsung leżące obok siebie.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Za pomocą smartfona można też obsługiwać projektor i sprawdzić, co urządzenie ma jeszcze w zanadrzu. Ale jeszcze lepiej sprawdza się pilot, wygodny i minimalistyczny, pozwalający na dostęp do najważniejszych funkcji projektora.

Obsługa za pomocą pilota jest dziecinnie prosta — i to dosłownie. 9-latek, który na co dzień korzysta z funkcji smart na telewizorze, odnajdzie się tutaj od razu. Zresztą pilot nie grzeszy nadmiarem przycisków — a te, które są, opisano i oznaczono tak, że nie ma szansy na pomyłkę.

Chłopiec w moro ogląda telewizję, na ekranie interfejs platformy streamingowej z filmami i serialami.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Szereg zastosowań

W wielu zastosowaniach Samsung The FreeStyle 2 może zastąpić telewizor — ale nie do końca. Na razie się to nie uda choćby z tego powodu, że nie ma wbudowanego tunera. Ale może w trzeciej generacji go dostanie. Niemniej jeśli brakuje wam miejsca na kilkudziesięciocalowy telewizor (ale macie do dyspozycji puste ściany) i często korzystacie z mediów streamingowych, to naprawdę świetna opcja.

Bezpośrednio z menu projektora możemy skorzystać z Netflixa, Amazon Prime Video, Disney+, AppleTV+ czy też wbudowanej przeglądarki internetowej oraz podłączyć inne źródła: poprzez Wi-Fi (z czego korzystałam) lub poprzez kabel microHDMI (w ten sposób podłączycie np. soundbar czy konsolę Nintendo Switch).

Pokój z projektorem wyświetlającym animowaną postać wyrażającą zdziwienie na ekranie, otoczony półkami z książkami i grami planszowymi.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Oczywiście poruszając się w obrębie domowej sieci Wi-Fi mamy do dyspozycji połączone z nią źródła. Mogłam na przykład wejść do zasobów sieciowego dysku Synology albo połączyć się z komputerem z Windows 11 wykorzystując aplikację Easy Connection (trzeba zalogować się na to samo konto Samsung co projektor).

Projektor Samsung The FreeStyle 2 można też wykorzystać, aby grać na większym ekranie. Poniżej jest przykład gry Asphalt 9, która była strumieniowana z peceta, ale (wykorzystując kabel) da się też podpiąć konsolę, a Bluetoothem powiązać pada. Oczywiście nie jest to rozwiązanie dla wymagający graczy, choćby przez brak 4K, VRR, wysokiego odświeżania i dość  duże opóźnienie wejściowe. Jeśli wam to nie przeszkadza, rozrywka będzie przednia.

Asphalt 9 na obrazie wyświetlanym z projektora. Recenzja Samsung The FreeStyle 2
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

W aplikacji mamy też tryb Ambient — można go wykorzystać, gdy chcemy mieć wyświetlane różne obrazy lub informacje. Pozwala wykorzystać projektor w bardziej kreatywny sposób, nie tylko do oglądania filmów i seriali. Chodzi mniej więcej o to, że wyświetlany obraz może stać się elementem wystroju wnętrza.

Współpraca ze smartfonem

Podobnie jak wszystkie urządzenia Samsunga, The FreesStyle 2 obsługiwany jest przez aplikację SmartThings, która jest dostępna na Androida lub iOS. Oferuje ona wszystkie opcje sterowania dostępne na dołączonym pilocie, a także dostęp do dodatkowych funkcji, np. inteligentną kalibrację czy Smart Edge Blending (inteligentne łączenie krawędzi, które pozwala łączyć ze sobą obraz z dwóch projektorów w proporcjach 21:9).

Instalacja jest banalnie prosta — aplikacja przeprowadzi użytkownika przez proces łączenia projektora Samsunga z siecią bezprzewodową i konfigurowania wszystkich ulubionych aplikacji na stronie głównej. Później w zasadzie można o niej zapomnieć i obsługiwać projektor za pomocą pilota.

Jakość dźwięku

Projektor Samsung The FreeStyle 2 ma wbudowane głośniki 5 W, które dają dookólny dźwięk — umożliwia to kształt urządzenia. Nie poczujecie się jak w kinie, na to są za słabe, ale do kameralnego oglądania filmów lub seriali w domowym zaciszu są zupełnie wystarczające. Jakość dźwięku, jak na tę kategorię urządzeń, jest bardzo dobra.

Oczywiście nie dorównają soundbarom czy głośnikom zewnętrznym. Jeśli planujecie korzystanie z projektora w bardziej hałaśliwym otoczeniu, zewnętrzne źródło dźwięku będzie nieodzowne (można np. podłączyć soundbar przez złącze HDMI). Chciałabym też, żeby w 3. generacji projektora (o ile takowa ukaże się kiedyś na rynku) pojawił się port mini-jack 3.5 mm.

Problemy z kolorami

W większości przypadków projektor świetnie radził sobie z wyświetlaniem obrazów, ale czasami kolory ulegały zauważalnemu pogorszeniu. Zjawisko określane jako aberracja chromatyczna objawiało się przekłamaniem kolorów i pojawianiem się zielonych i różowych plam podczas wyświetlania obrazu.

Obawiałam się, że przyczyna może leżeć po stronie optyki, ale efekt ten pojawiał się i znikał. Dodam, że kalibracja obrazu ani zmiana profilu kolorów nie miały wpływu na to zjawisko. Możliwe, że sygnał Wi-Fi był za słaby, a może przyczyną był kurz, który zbierał się pod szklanymi soczewkami projektora. Przy wyłączonym wyświetlaniu nie był on widoczny, ale podczas pracy projektora wszystkie drobinki były widoczne gołym okiem.

Soczewki projektora  detale soczewki z kolorowymi refleksami świetlnymi.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Do końca nie wiem, jaka była przyczyna, bowiem efekt ten nie występował cały czas, niemniej nie jest to coś, co powinno mieć miejsce w tak, bądź co bądź, kosztownym urządzeniu.

Poza tym zjawiskiem do obrazu wyświetlanego przez The FreeStyle 2 nie mogę mieć wielu uwag — kolory i kontrast są, jak na projektor, naprawdę dobre. Oczywiście im ciemniej jest w otoczeniu, tym obraz będzie lepszy — więc w słoneczny dzień komfort korzystania z projektora będzie zerowy. Do czasu, gdy projektory nie rozwiążą kwestii działania w ciągu dnia — nie zastąpią telewizorów, które nie mają z tym problemu. Dlatego wspomniane aberracje były czymś, czego nie dało się pominąć i co w czasie recenzowania The FreeStyle 2 było dla mnie największym problemem.

Specyfikacja i cena Samsung The FreeStyle 2

Oto jak prezentuje się specyfikacja recenzowanego projektora:

  • Technologia: DLP
  • Rozdzielczość: 1920 x 1080 (FHD), wielkość obrazu od 30 do 100 cali (dystans 2,6 m)
  • Jasność: 550 lm
  • Kontrast: 100 000:1
  • Porty i złącza: microHDMI 1.4, USB-C
  • Łączność: Wi-Fi 5, Bluetooth 5.2 i Apple AirPlay 2
  • Inne: wsparcie dla HDR10+, głośnik 5W (360 stopni), obsługa Samsung Smart TV, SmartThings
  • Lampa: żywotność do 30 tys. godzin
  • Pobór mocy: 50 W podczas pracy, 0,5 W podczas spoczynku
  • Wymiary: 173 x 104 x 95 mm
  • Waga: 0,7 kg

Recenzja Samsung The FreeStyle 2 nie będzie pełna bez podania ceny urządzenia. Niestety nie należy ona do najniższych. Trzeba wziąć pod uwagę, że jest to taki Thermomix (ewentualnie iPhone) w świecie projektorów. Na ile wiec wyceniono to urządzenie? To 3799 złotych. Niewiele rodzin pozwoli sobie na wydanie takiej kwoty lekką ręką na projektor. Ale podczas rynkowego debiutu było jeszcze gorzej — cena przekraczała 4 tysiące złotych.

Warto dodać, że osoby, które kupiły projektor Samsung The FreeStyle 2 od 1 września do 31 grudnia 2023 roku dostawały gratis powerbank. W regularnej sprzedaży Samsung wycenia go na 799 złotych.

Największym problemem z The FreeStyle 2 jest to, że nie ma on zbyt dużej konkurencji. Podczas rywalizacji z innymi wysokiej klasy projektorami, cena musiałaby spaść. Zwłaszcza jeśli ma być on uzupełnieniem domowego systemu rozrywki, a nie jego głównym bohaterem.

Recenzja Samsung The FreeStyle 2. Podsumowanie i nasza opinia

Projektor multimedialny wyświetlający logo DreamWorks na ścianie.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

W 2022 roku sprawdzaliśmy, jak działa pierwszy mobilny projektor Samsung The FreeStyle (sprawdź: recenzja Samsung The Freestyle). Dlatego nie da się uniknąć porównań. Wizualnie bowiem The FreeStyle 2 wygląda jak pierwsza generacja — zmiany zaszły bowiem przede wszystkim we wnętrzu.

Lampa ma mieć znacznie wyższą żywotność, oferując nawet do 30 tysięcy godzin pracy. Zwiększyła się też moc obliczeniowa. Pilot z panelem słonecznym to spora niespodzianka. Kolejną nowością ma być możliwość sklejenia obrazu z dwóch projektorów — choć z uwagi na pojedynczy egzemplarz przysłany do recenzji nie mogę tego sprawdzić.

Pierwszy model oceniliśmy pozytywnie, choć rekomendowaliśmy go raczej gadżeciarzom i osobom podróżującym. Czy jego druga odsłona, czyli The FreeStyle 2, jest bardziej dostosowany do użytku domowego? Jeśli macie dzieci, to one z pewnością będą zachwycone. Mobilny projektor z funkcjami SmartTV stał się ich ulubionym gadżetem ostatnich tygodni. To wciąż nie jest sprzęt, który mógłby zastąpić telewizor, ale świetne uzupełnienie domowego systemu rozrywki, które równie dobrze sprawdza się w roli sprzętu mobilnego.

Produkt na okres testów został udostępniony przez firmę Samsung. Dostawca nie miał wpływu na treść materiału — prezentowana opinia jest niezależnym i subiektywnym poglądem autora tekstu.
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw