Discord zapowiada potężne zmiany w aplikacji. Nie wszyscy użytkownicy będą zachwyceni…

Użytkownicy mobilnej aplikacji Discord (dostępnej na Android oraz iOS) mogą wkrótce się zaskoczyć, gdy odpalą swój ulubiony komunikator. Twórcy programu zapowiedzieli spore zmiany na smartfonach, których celem jest uwypuklenie funkcji społecznościowych oraz ułatwienie wyszukiwania treści na platformie. Sprawdźmy więc, co programiści wykombinowali tym razem.

Discord stawia na komunikację, bo do tego przecież służy

Jak już wspomniałem w tytule, to będzie prawdziwa rewolucja. Pozwolę sobie przytoczyć wszystkie zmiany w formie prostych punktów, bo tak omówimy ich sobie najwięcej. No to jedziemy!

• Wiadomości i Kanały
  • karty wiadomości zostały rozdzielone od serwerów i wszystkie konwersacje widać tak jednocześnie, jak w innych komunikatorach
  • wysyłanie wiadomości głosowych
  • wyszukiwarka pozwoli na przeczesywanie wiadomości prywatnych pod kątem fraz kluczowych, multimediów, linków
  • łatwiejsze tworzenie grupowych wiadomości prywatnych
  • dodawanie konwersacji i kanałów do ulubionych, celem szybkiego dostępu z góry ekranu
  • wprowadzenie znanej z Messengera i WhatsAppa funkcji przesuń by odpowiedzieć
• Aktywności
  • sprawdzanie co znajomi robią w czasie rzeczywistym i dołączanie do ich aktywności
  • poprawiony interfejs podczas rozmów głosowych i wideo
  • automatyczne wstrzymywanie wideo przy słabym połączeniu internetowym
  • tryb oszczędzania danych przy przesyłaniu plików multimedialnych, kompresja wysyłanych materiałów
• Motywy
  • jeszcze ciemniejszy motyw Północ, który jest całkowicie czarny i oszczędza baterię w ekranach OLED (wcześniej to była funkcja eksperymentalna)
  • karta „Ty”, która pozwoli ustawić krótki status, opis naszej osoby i zedytować profil
• Inne
  • możliwość wyszukiwania konkretnych ustawień w aplikacji

Zmiany w Discord dotyczą samego sposobu działania aplikacji

No właśnie, zmiany w Discord to również sprawy, których użytkownik nie wyłapie na pierwszy rzut oka. To usprawniona prędkość uruchamiania (55% lepiej na Android oraz 43% na iOS), ale też przechowywanie do 700 ostatnich wiadomości w pamięci urządzenia, przez co nawet jeśli chwilowo utracicie dostęp do łącza, będziecie mogli poczytać nowości z odwiedzanych przez Was kanałów.

Cóż, nie ma to jak walka o cenny czas spędzony w aplikacji. U mnie na smartfonie z aktualnym Discord zmian jeszcze nie widać, lecz to pewnie kwestia najbliższych dni. A jeżeli komuś z Was udało się otrzymać dostęp do nowego designu, to dajcie znać, jak Wam się aplikację teraz użytkuje.

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.