Złośliwi powiedzą, że wdrożenie technologii RCS na iPhone to kolejna zasługa „nowej szefowej Apple”, czyli Ursuli von Der Leyen. Komisja Europejska, której ta pani przewodniczy, wydaje się mieć w ostatnich miesiącach większy wpływ na decyzje Tima Cooka, niż sami konsumenci. Jednocześnie, ci najbardziej obawiający się o ekskluzywny status iMessage mogą odetchnąć z ulgą. Apple potwierdziło rolę tego standardu w nowej rzeczywistości.
Jakie kolory będą miały dymki w konwersacjach, gdy pojawi się RCS na iPhone?
Nadchodzący w przyszłym roku debiut RCS na iPhone nie sprawi, że iMessage zniknie z iOS całkowicie. Wręcz przeciwnie — Apple wciąż podkreśla, że jest to najbezpieczniejsza metoda wysyłania wiadomości tekstowych. Oto wypowiedź, jakiej firma udzieliła portalowi 9to5Mac:
Pod koniec przyszłego roku dodamy obsługę uniwersalnego profilu RCS, standardu opublikowanego obecnie przez GSM Association. Wierzymy, że uniwersalny profil RCS zapewni lepszą interoperacyjność w porównaniu z SMS-ami lub MMS-ami. Będzie on działał równolegle z iMessage, który pozostanie najlepszym i najbezpieczniejszym sposobem przesyłania wiadomości dla użytkowników Apple.
Przedstawicielstwo Apple dla 9to5Mac
Dzieje się to pomimo faktu, że RCS (Rich Communication Services) również wspiera szyfrowanie typu end-to-end. Aby RCS na iPhone działał prawidłowo, wszyscy rozmówcy muszą mieć ten protokół aktywny. W przeciwnym wypadku, wiadomości będą przekazywane przez SMS/MMS.
Jak będzie to wyglądać w kontekście kolorystyki dymków? Każda wiadomość, którą wyślemy w systemie iMessage, będzie zamieszczona w niebieskim dymku. Jeżeli natomiast wyślemy ją z wykorzystaniem RCS lub klasycznego formatu SMS/MMS, pojawi się ona w dymku zielonym.
Komisja Europejska ma coraz większy wpływ na decyzje Apple
Jedno trzeba powiedzieć uczciwie — Komisja Europejska fantastycznie radzi sobie z humorkami Apple, choć nie jest to łatwe. Naciski sprawiły, że iPhone 15 otrzymał wejście USB-C (stare, ale to i tak lepiej niż Lightning…), a gdyby tego było mało, iOS 17 ma wkrótce wesprzeć instalację aplikacji spoza App Store.
Choć ta ostatnia funkcja musi pojawić się w systemach Apple do marca 2024 r., firma z Cupertino będzie odwoływać się od decyzji Komisji Europejskiej, z prostego powodu przytoczonego przez Craiga Federighi, członka zarządu Apple.
Możliwość instalacji aplikacji z zewnątrz to najlepsza szansa dla cyberprzestępcy.
Craig Federighi, Senior Vice President Software Engineering of Apple
Korporacji nawet nie pomogły odwołania do bezpieczeństwa użytkowników. Komisja Europejska ma na względzie użytkownika, który ma prawo do samodzielnego podjęcia decyzji, skąd chce pobierać i instalować programy.
Chociaż kolejny raz na nowej konferencji Apple nie zobaczyliśmy Siri po polsku, mamy pewne sposoby, aby korzystać z asystenta głosowego w rodzimym języku.
zdjęcie główne: Apple Support
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.