Słuchawki bezprzewodowe często kojarzone są z wysoką ceną. QCY T13X to nowy model, który za ułamek ceny konstrukcji flagowych, może zaskoczyć swoimi możliwościami. Czy to kolejny hit w segmencie tanich TWS (True Wireless Stereo)?
QCY T13X – spis treści
QCY T13X w cztery minuty
Jakość wykonania słuchawek QCY T13X
Słuchawki QCY T13X już na pierwszy rzut oka wyróżniają się interesującym designem. W porównaniu do swojego poprzednika, modelu T13, wprowadzają jednak istotne udoskonalenia w wykończeniu. W większości konstrukcji testowanego modelu zobaczyć można matowe tworzywo. To nie tylko estetyczne, ale i praktyczne rozwiązanie, które zwiększa odporność na zarysowania.
Etui, choć lekkie, zaskakuje jakością spasowania elementów, porównywalną z produktami znacznie droższych marek. Zawiasy działają płynnie i bez luzów, a mobilność konstrukcji ułatwia transport słuchawek. Dokanałówki nie zmieniły się mocno pod względem kształtu, natomiast ten element także odświeżono. Największą zmianą jest dominacja matowego wykończenia.
Wygoda i jakość grania
Komfort noszenia T13X to jeden z kluczowych aspektów tych słuchawek. Dzięki niewielkiej wadze (ok. 4 gramy na dokanałówkę) są niemal nieodczuwalne podczas użytkowania. Osobiście nie jestem zwolennikiem modeli z ogonkiem. Ze względu na lekkość konstrukcji T13X okazały się zaskakująco wygodne.
Jakość dźwięku w T13X imponuje, zwłaszcza biorąc pod uwagę ich cenę. Słuchawki wyposażone w 7.2-mm przetworniki dynamiczne, oferują ciepłe i czyste brzmienie. Średnie tony i wysokie częstotliwości są dobrze zbalansowane, a basy dostarczają odpowiedniej głębi. Mimo niewielkich niedociągnięć w separacji dźwięków ogólna jakość grania jest więcej niż zadowalająca.
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.