Microsoft Copilot pojawi się dosłownie wszędzie. Windows i Microsoft 365 to tylko początek

Microsoft Copilot to asystent oparty na sztucznej inteligencji, który szturmem zdobywa kolejne obszary oprogramowania giganta z Redmond. Pozwala ona na wyszukiwanie i generowanie treści wraz z ich źródłami. To w dużym stopniu wzmacnia produktywność. Nic dziwnego, że Microsoft chce, aby Copilot pomagał użytkownikom niemal w każdej aplikacji firmy. Na konferencji Ignite 2023 (trwającej w dniach 14-17 listopada w Seattle) gigant z Redmond zaprezentował wiele nowości dotyczących Copilota, które mają na celu zwiększenie produktywności, kreatywności i współpracy. Przyjrzyjmy się najważniejszym z nim.

Microsoft wciska Copilota wszędzie, gdzie się da

Microsoft w ramach konferencji Ignite 2023 podsumował to, w jaki sposób Copilot zmienił doświadczenia użytkowników. Według danych firmy, aż 70% użytkowników usługi wskazało, że są bardziej produktywni, zaś 68% stwierdziło, że poprawiła się jakość ich pracy. Ponadto 77% pracowników zadeklarowało, że po skorzystaniu z Copilota nie chce już z niego rezygnować. Muszę przyznać, że to naprawdę solidne wyniki badań, które sprawiają, że technologiczna spółka chce „kuć żelazo, póki gorące”.

Zobaczmy zatem, w jaki sposób Microsoft Copilot rozwinie się w najbliższym czasie.

Copilot w Microsoft 365

Od 1 listopada Copilot jest dostępny w Microsoft 365, ale nie dla wszystkich użytkowników. Mogą z niego na razie skorzystać wyłącznie klienci biznesowi. Według giganta z Redmond korzystają z niego już pracownicy takich firm jak Visa, BP, Honda i Pfizer.

Copilot w tej usłudze oznacza rewolucję w korzystaniu z pakietu biurowego, dawniej znanego jako Office. Pozwoli użytkownikom zaoszczędzić czas i wysiłek, automatyzując i ulepszając proces tworzenia i edycji treści. Korzystający będą mogli wypróbować funkcje takie jak Smart Compose, która generuje tekst na podstawie kontekstu i preferencji użytkownika, Smart Edit, która poprawia gramatykę, styl i ortografię, Smart Design, która dobiera odpowiednie kolory, czcionki i układy, oraz Smart Insights, która dostarcza analityki i wizualizacji danych. W arkuszach kalkulacyjnych pomoże na przykład w zrozumieniu lub stworzeniu formuł. Pozwoli też w łatwy sposób przeanalizować i wizualizować dane.

Copilot będzie też dostępny w Microsoft Outlook. Pozwoli generować szkice lub zarządzać mailami. Zintegruje się też z innymi usługami np. Teams. Nadal nie wiadomo, kiedy usługa trafi do klientów indywidualnych.

Copilot dla wszystkich

Microsoft udostępnił Copilota dla wszystkich osób, które mają dostęp do Internetu. Wystarczy wejść na stronę usługi i skorzystać z narzędzia wspartego sztuczną inteligencją. Użytkownicy, którzy wcześniej korzystali z Bing Czata, poczują się jak w domu.

Na witrynie widać prosty interfejs. Na samym dole dostępne jest pole tekstowe, w które można wpisać polecenie dla sztucznej inteligencji. Wcześniej jednak dobrze wybrać jeden ze stylów konwersacji:

• Kreatywny – pozwala na wygenerowanie bardziej twórczych treści, które zazwyczaj nie są zbyt precyzyjne – przycisk nowego tematu zmienia kolor na fioletowy,
• Zrównoważony – prezentowane wyniki będą dostosowane do potrzeb większości użytkowników (niebieski guzik nowego tematu),
• Precyzyjny – bardziej profesjonalne odpowiedzi bez twórczych dodatków (turkusowy przycisk).

Co więcej, Copilot pozwala na wgranie zdjęcia i wyszukiwanie treści na jego podstawie. W prawym górnym rogu pola tekstowego widnieje też ikona mikrofonu, która umożliwia głosowe wprowadzanie poleceń.

Jest to naprawdę świetna inicjatywa, dla wszystkich, którzy do tej pory nie chcieli korzystać z aplikacji Microsoftu. Teraz mogą używać Copilota z ulubionej przeglądarki.  

Copilot Studio

Microsoft podczas Ignite 2023 zapowiedział zupełnie nową usługę o nazwie Copilot Studio. Wykorzystuje ona sztuczną inteligencję do pomocy programistom w tworzeniu, edytowaniu i udoskonalaniu kodu. Microsoft Copilot Studio jest zintegrowany z Visual Studio i GitHub, co pozwala na łatwe i szybkie tworzenie aplikacji na wielu platformach i językach. Współpracuje też z różnymi elementami, takimi jak złącza, wtyczki i GPT, umożliwiając działom IT precyzyjne wskazywanie najlepszych źródeł danych dla konkretnych zapytań Copilota. Co ciekawe, usługa wykorzystuje techniki uczenia maszynowego i symulacji, aby zapewnić wysoką jakość i niezawodność kodu.

Microsoft Copilot dla Azure

Microsoft podkreślił też istotność Copilot dla Azure (platformy chmurowej firmy). Usługa ta ma na celu ułatwienie codziennej administracji IT. Sztuczna inteligencja sprawia, że narzędzie, czyli zharmonizowany interfejs czatu, jest w stanie zrozumieć rolę i cele użytkownika, jednocześnie zwiększając możliwości projektowania, obsługi i rozwiązywania problemów związanych z aplikacjami i infrastrukturą.

Ponadto Copilot dla Azure pomaga działom IT w lepszym zrozumieniu obciążeń, ale także umożliwia odblokowanie nieużywanych funkcji platformy. To wszystko wzmacnia optymalizowanie pracy i wykorzystanie zasobów.

Copilot w Dynamics 365

Microsoft podkreślił też rolę Copilot w Dynamics 365 Guides. Jest to innowacyjne rozwiązanie, które łączy siłę generatywnej sztucznej inteligencji i technologii rzeczywistości mieszanej. Działa jako wsparcie dla pracowników pierwszej linii, umożliwiając im wykonywanie złożonych zadań i szybkie rozwiązywanie problemów, bez konieczności przerywania bieżących prac. W pierwszej kolejności będzie dostępne na HoloLens 2 (gogle do rozszerzonej rzeczywistości).

Już od dawna używam Copilota

Na koniec warto pamiętać, że Copilot jest już dostępny dla zwykłych użytkowników w wielu obszarach jako rozwinięcie Bing Czata. Pojawił się w Windows 11, ale na razie w języku angielskim. Ja korzystam z niego po polsku przede wszystkim w przeglądarce Edge, w panelu bocznym, który pozwala na łatwe wyszukiwanie, podsumowywanie i generowanie treści.

Copilot jest też dostępny z poziomu smartfona w mobilnej wersji Edge lub aplikacji Bing. Wrażenia z użytkowania są takie same jak w przypadku urządzeń z większymi ekranami. Polecam wszystkim, którzy jeszcze nie mieli okazji sprawdzić usługi.

Źródło: Microsoft

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.