AI Pin

AI Pin zastąpi smartfona, tłumacza, smartwatcha i ChatGPT. Wcześniej się z tego śmiałem, dziś zaczynam wierzyć

4 minuty czytania
Komentarze

Twórcy AI Pin początkowo zapowiadali, że ich nowy produkt będzie zabójcą smartfonów. I początkowo brzmiało to co najmniej śmiesznie: urządzenie o nikłej mocy obliczeniowej bez wyświetlacza, które oferuje prosty, monochromatyczny rzutnik laserowy miałoby zastąpić smartfon z pięknym ekranem? To brzmi przecież absurdalnie. Jednak kiedy zobaczyłem najnowszy pokaz możliwości urządzenia, nie tylko uwierzyłem w AI Pin, ale też zacząłem mieć nadzieję, że wizja ta faktycznie podbije rynek. 

AI Pin to albo rewolucja, albo niewypał

AI Pin
Fot: Humane

Sam pomysł wydaje się niezwykle absurdalny i wygląda na pierwszy rzut oka jak scam. Sęk w tym, że stoją za nim byli inżynierowie Apple: Imran Chaudhri i Bethany Bongiorno, którzy utworzyli firmę Humane. Już sam ten fakt mocno podbija wiarygodność tego produktu, chociaż jeszcze nie nadaje mu sensu. Warto tu podkreślić, że AI Pin nie jest nową generacją smartfona, ani nowym podejściem do tego typu urządzeń. Nie należy więc go porównywać do najnowszego iPhone, czy innego Galaxy. 

To sprzęt, który nie jest urządzeniem, w które się wpatrujemy odcięci od reszty świata. Zamiast tego dostajemy inteligentnego asystenta, który nas wspiera podczas życia codziennego i sprawia, że możemy wciąż funkcjonować w cyfrowym świecie, oraz czerpać z jego dobrodziejstw ograniczając interakcję z nim do minimum i nie wpatrywać się przy tym w ekran urządzenia. A wszystko dzięki zaawansowanej AI opartej na technologii od OpenAI, która doskonale radzi sobie z interpretowaniem naszych poleceń głosowych. Ten krok nie powinien dziwić, ponieważ nawet producenci samochodów stawiają na ChatGPT, kiedy chcą zaimplementować jakąś AI w swoich autach.

W ten sposób możemy wysyłać i odczytywać wiadomości, kazać AI znaleźć interesujące nas dane w sieci — i nie ważne, czy chodzi tu o historię chomików w starożytności, czy o znalezieniu knajpy z konkretnym menu w okolicy. Wszystko to, co normalnie robilibyśmy, wertując kolejne ekrany aplikacji na smartfonie, w krótkim czasie zrobi za nas AI Pin, a następnie poinformuje nas o rezultatach swoich poszukiwań. 

AI Pin
Fot: Humane

AI Pin działa także jako tłumacz, który niemal w locie umożliwia rozmowę z osobą, której języka nie znamy. Nie tylko my dostaniemy tłumaczenie, ale także nasz rozmówca, co znacznie ułatwi komunikację

Oczywiście nie zawsze możemy mówić i słuchać asystenta, ale to też nie problem. Duża część interakcji to także gesty i odpowiednie stuknięcia w samo urządzenie, które przypomina dość paskudną, chociaż nie kiczowatą broszę montowaną magnetycznie na ubraniach

Specyfikacja AI Pin nie ma znaczenia

AI Pin
Fot: Humane

Tak naprawdę najważniejszymi elementami AI Pin są czujniki, które pozwalają mu na analizowanie i interpretowanie otoczenia, takie jak skaner 3D, aparat 13 Mpix, mikrofon i głośnik. Owszem, urządzenie ma 32 GB wbudowanej pamięci, 4 GB RAM, oraz układ od Snapdragona, ale… to bez większego znaczenia, ponieważ AI Pin to tylko terminal, a cały jego mózg znajduje się w chmurze, z którą łączy się za pośrednictwem Wi-Fi lub sieci komórkowej — w USA jest to T-Mobile. Niestety, nic nie wiadomo na temat rynków międzynardowych.

To niepozorne urządzenie zawiera zaawansowaną technologię rozpoznawania obiektów i środowiska, co pozwala na analizowanie i interpretowanie otoczenia, oraz może integrować się z innymi urządzeniami i usługami, zwiększając jego funkcjonalność. A co najważniejsze: uczy się użytkownika, więc z czasem jego obsługa będzie stawała się coraz mniej angażująca. 

AI Pin
Fot: Humane

Filozofia AI Pin 

I to właśnie o to w tym wszystkim chodzi. AI Pin ma ograniczać nasze zaangażowanie w cyfrowy świat, oraz sprawić, że to rzeczywistość i kontakty międzyludzkie będą na pierwszym miejscu. Do wszystkich angażujących czynności mamy mieć sztuczną inteligencję, która będzie naszym asystentem. Obecne urządzenia są zaprzeczeniem tej idei i sprawiają, że to my skupiamy na nich swoją uwagę. 

AI Pin cena i dostępność

Wciąż nie wiadomo, kiedy AI Pin trafi do sklepów. Wiadomo jednak, że nie jest to tania zabawka, ponieważ producent wycenił ją na 699 USD, czyli około 2900 zł + VAT. To jednak nie koniec, ponieważ miesięczne korzystanie z chmury będącej sercem i mózgiem urządzenia to dodatkowy koszt w wysokości 24 USD miesięcznie, czyli około 100 zł + VAT. Na szczęście w kwocie tej zawarta jest już transmisja danych. I chociaż samo urządzenie być może z czasem zejdzie z ceny, tak nie liczyłbym na tańszą subskrypcję. 

Źródło: X, fot: Humane

Motyw