Alternatywa dla TV za mniej niż 1000 złotych. Nad konkurentami ma jedną konkretną przewagę

Alternatywa dla TV, jakich omawialiśmy wiele? Nic z tych rzeczy. Ten projektor do domu różni się od tańszych urządzeń, które często plątały się po naszym serwisie w ramach promocji. Owszem, Wanbo T2 Max kosztuje prawie 1000 złotych, ale trzyma też pewnego asa w rękawie. Jako zamiłowany gracz, nie mogłem obok tego przejść obojętnie.

Czym wyróżnia się ta alternatywa dla TV?

Wanbo T2 Max potrafi wyświetlać obraz w maksymalnej przekątnej ekranu 140 cali. To znacznie więcej, niż typowy 55-calowy telewizor, ale nie to mnie zachwyciło — widzieliśmy już tańsze projektory, które potrafią wyświetlać obraz nawet do przekątnych 200 cali.

Moją uwagę zwróciła natomiast sprawna obsługa HDR10. To oznacza, że obraz, jaki projektor rzuca na ścianę, będzie bardziej rzeczywisty w kontekście pokazywanych czerni i bieli, o ile uruchomione przez nas medium rzeczywiście obsługuje ten standard. Dodajmy do tego wsparcie dla rozdzielczości Full HD (1920 × 1080), wbudowane funkcje Smart TV i rzeczywiście rodzi się alternatywa dla TV, która może zastępować ekran w mieszkaniu lub na wyjazdach.

Wspomniałem o wyjazdach, bo Wanbo T2 Max waży zaledwie 1,1 kg. Nie ma więc żadnej przeszkody, by kostkę spakować do plecaka i odpalić projektor np. w domku letniskowym. Co ważne, sprzęt oczywiście ma wbudowany moduł WiFi oraz trzy wejścia zewnętrzne — HDMI, USB-A oraz 3,5 mm jack audio.

To ostatnie jest niezwykle ważne, ponieważ głośnik w projektorze jest co najwyżej średni. Obraz jest wyświetlany w technologii LED, a jasność wynosi 450 ANSI lumenów. To oznacza, że najlepiej oglądać filmy i grać w możliwe maksymalnym zaciemnieniu. Powyżej możecie zobaczyć, jak gadżet sprawdza się w domowym użyciu.

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.