LINKI AFILIACYJNE

Asystent Google zmieni się nie do poznania. W końcu będziesz miał powód, aby z niego korzystać

2 minuty czytania
Komentarze

Można śmiało powiedzieć, że Asystent Google ma przed sobą najważniejsze dni, odkąd został stworzony przez magików z Mountain View. Popularna aplikacja doczekała się poważnej integracji z Google Bard, dzięki czemu jej zdolności zostały wzbogacone o wykorzystanie sztucznej inteligencji, opracowywanej przez inżynierów korporacji od lat. Sprawdźmy więc, co teraz potrafi odświeżona aplikacja.

Asystent Google łączy się z Bardem. Co się dokładnie zmieni?

Nowy Asystent Google pojawi się w ogólnych kanałach dystrybucji w ciągu kilku miesięcy i będzie umieć nie tylko odpowiadać na zapytania głosowe, ale też odczytywać zapytania łączone z obrazkami. Przykładowo, możemy go poprosić o to, aby zajrzał do naszej skrzynki pocztowej i poinformował nas o najważniejszych wiadomościach, które mogliśmy przegapić. To zadaniem sztucznej inteligencji będzie selekcja maili, o jakich Asystent Google później nam opowie.

Asystent Google
fot. Google

Najważniejsze nowości zbiegają się z niedawną integracją Google Bard z pozostałymi aplikacjami firmy z Mountain View, czyli Gmail, Dysk, Dokumenty, Mapy. Ta miała miejsce w połowie września 2023 r., więc nic dziwnego, że to Asystent Google jest kolejnym miejscem na zmiany. Korporacja sugeruje, że nowe zdolności Asystenta pozwolą na lepsze tworzenie list zakupów, planowanie wpisów na media społecznościowe lub ustalanie punktów strategicznych podczas wycieczek. Użytkowników ogranicza jedynie kreatywność, którą ci uwolnią za kilka miesięcy.

Więcej sztucznej inteligencji w Android 14 i smartfonach Google Pixel 8

Google
fot. Google

Asystent Google to nie wszystko, co pokazano na konferencji Made by Google. Zobaczyliśmy również nowe smartfony Google Pixel 8, ale też i system Android 14. Na mnie jednak największe wrażenie zrobiły funkcje związane ze sztuczną inteligencją, które w pełni wykorzystują fotograficzny potencjał urządzeń.

Przykładowo, Magic Eraser — funkcja pozwalająca na dowolne przemieszczanie, dodawanie i usuwanie obiektów z pomocą sztucznej inteligencji. Co ciekawe, smartfony mogą też pracować z dźwiękiem, eliminując zbędne szumy lub odgłosy z filmów. Przerażający był też patent, gdzie po zrobieniu zdjęcia, możemy zmienić wyraz twarzy każdej osoby znajdującej się na fotografii. Google imponuje, ale mam również wrażenie, że nie wie kiedy się zatrzymać. Bo i nie może — inaczej prześcignie korporację konkurencja.

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw