iPhone 15 Pro
LOKOWANIE PRODUKTU: KOMPUTRONIK

iPhone 15 Pro Max przetestowany przez JerryRigEverything. Smartfon Apple wypadł TRAGICZNIE

3 minuty czytania
Komentarze

iPhone 15 Pro oraz Pro Max są reklamowane konstrukcją z tytanu klasy lotniczej. Marketing Apple sugeruje, że ten sam pierwiastek jest stosowany w pojazdach misji kosmicznych na Marsa. Reklamówki na stronie produktu mówią też o najlepszym współczynniku wytrzymałości do masy, dzięki czemu smartfon ma być lżejszy w dłoniach. Pierwsze testy pokazują jednak, że wytrwałość nowe modelu dla profesjonalistów pozostawia sporo do życzenia.

iPhone 15 Pro Max pęknął po lekkim zgięciu

Powyższe nagranie z kanału JerryRigEverything pokazuje coroczny test wytrzymałości najdroższego modelu z linii Apple, czyli iPhone 15 Pro Max. Gadżet był m.in. nagrzewany i rysowany. Choć tytan nie jest odporny na zarysowania, to matowe szkło z tyłu ochroniło urządzenie przed większymi uszkodzeniami, tak samo jak główny ekran.

Największy problem pojawił się, jednak gdy smartfon został wygięty. iPhone 15 Pro Max pękł w kilka sekund, generując okropne ślady szkła z tyłu urządzenia. Prowadzący kanału tu powiedział, że tak jak przez 11 lat wykonuje podobne testy, tak nie widział, żeby telefony się łamały, szczególnie sprzęty od Apple.

Pełen rezultat możecie zobaczyć powyżej, aczkolwiek hipotezą twórcy kanału jest to, że tytan mając 5-krotnie większą wytrzymałość na rozciąganie niż aluminium, powoduje, iż zastosowane z tyłu urządzenia szkło za nim nie nadąża i pęka. Tyle dobrego, że gadżet po tym i tak jest całkowicie sprawny.

Jeszcze jeden problem z tytanem. Tym razem — przebarwienia

Inny problem zauważył z kolei Andrew Clare, inny twórca treści technologicznych na YouTube. Warto jednak odnotować, że jest to znacznie mniej poważna sprawa, dotycząca przebarwień na tytanowej ramce.

Jak sami widzicie, jasny odcień pojawia się przy przyciskach urządzenia. Apple z kolei potwierdziło, że tłuszcz znajdujący się na rękach może powodować takie zmiany barw na iPhone 15 Pro oraz Pro Max.

Co ciekawe, na oficjalnej stronie producenta możemy również odnaleźć pełną instrukcję czyszczenia urządzeń. Przyjrzyjmy więc się jej bliżej:

  • Odłącz wszystkie przewody i wyłącz iPhone’a.
  • Użyj miękkiej, lekko wilgotnej ściereczki bez włókien, np. ściereczki do okularów.
  • Nie pozwól, aby wilgoć dostała się do wejść smartfona.
  • Nie używaj środków czyszczących, z pominięciem dedykowanych środków do dezynfekcji iPhone
  • Nie używaj sprężonego powietrza.

No, przyznam szczerze, nie tego się spodziewałem po smartfonie, którego cena zaczyna się od 5999 złotych. Z drugiej strony, to zawsze pretekst, by Apple mogło ulepszyć przyszłoroczną edycję, prawda? W końcu to i tak konsumenci decydują swoimi portfelami.

Chociaż kolejny raz na nowej konferencji Apple nie zobaczyliśmy Siri po polsku, mamy pewne sposoby, aby korzystać z asystenta głosowego w rodzimym języku.

zdjęcie główne: JerryRigEverything / YouTube

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Lokowanie produktu: Komputronik

Motyw