oferta netii na czas pandemii

Netia ma problem, część klientów nie może normalnie korzystać z usług. Zgłoszenia nadal się pojawiają

4 minuty czytania
Komentarze

Od początku września klienci Netii mogą mieć problemy z dostępem do sieci. Awaria nie wynika jednak z zaniedbania samego operatora, a jest wynikiem złożonego, masowanego ataku, który trwa już kilka dni. Teoretycznie sytuacja wygląda już nieco lepiej, ale także dziś, chwilę przed publikacją, nastąpił spory wzrost zgłoszeń widocznych w serwisie downdetector.pl. W momencie pojawienia się tego materiału, niektórzy użytkownicy także skarżyli się na problemy z dostępem do usług internetu.

Zakłócenia w dostępie do internetu

Od 1 września nieustannie Netia próbuje poradzić sobie z atakiem, który uniemożliwia użytkownikom normalne korzystanie z usług sieciowych operatora.

W poniedziałek 4 września Netia za pośrednictwem mediów społecznościowych przyznała, że infrastruktura sieciowa operatora jest celem silnego ataku typu DDoS. W związku z tym klienci mogą doświadczać okresowych zakłóceń w połączeniu i właściwym funkcjonowaniu usług. Tłumacząc z korpomowy na nasze – po prostu nie mają dostępu do sieci lub jest on mocno ograniczony.

https://www.facebook.com/netia.sa/posts/pfbid056rhGHCwKksJrK4yfkoJjLnRESVtHX9rKr8M43zfToys29LeRehd1BmvbWCVgYw2l

Problem jest na tyle poważny, że sprawę zgłoszono do „właściwych służb i instytucji”. Niestety w kwestii jego „istnienia”, niewiele to zmieniło. Nic dziwnego, że klienci są wściekli, a upust swoich emocji stale dają w mediach społecznościowych operatora. Nie ma się co dziwić – internet już dawno przestał służyć nam jedynie do rozrywki, ale przede wszystkim dla wielu zatrudnionych narzędziem pracy. Co więc mają powiedzieć osoby pracujące w domu zdalnie, kiedy nagle na kilka dni zostały odcięte od prawidłowo działającej usługi zapewniającej stały dostęp do sieci?

Klienci bez dostępu do sieci

Klienci zaznaczają także, że przez awarię doznają strat, a część z nich domaga się jakiejś formy rekompensaty za zaistniałą i niekomfortową sytuacji. Netia odpowiedziała na niektóre takie roszczenia publicznie, zapewniając, że można zgłaszać korekty do faktury z tytułu problemów z połączeniem.

Niestety pojawiają się również głosy, że pomoc na infolinii i sprawna wymiana informacji nie jest wystarczająca, co dodatkowo poirytowało niektórych klientów. Nie pomagają także wysyłane od wczoraj odpowiedzi na wszystkie zgłaszane na Facebooku usterki działania sieci.

Jeśli obserwuje Pan jakieś problemy z działaniem usługi, prosimy o przesłanie numeru klienta w wiadomości prywatnej.

Netia na Facebooku

Sprawa nadal nie do końca rozwiązana?

W kolejnym dniu, 5 września, na Facebooku Netii pojawił się kolejny komunikat dotyczący tego, że firmie nie udało się rozwiązać tego problemu.

https://www.facebook.com/netia.sa/posts/pfbid0351PqkU2nCZL2MpcmBNopW2xcELaytqdpk3AjcT2SWF71KSLantpsc9PkWU7vFKEfl

A co dzieje się teraz, 7 września, czyli w niemal tydzień od rozpoczęcia awarii? Cóż, na froncie bez zmian chciałoby się powiedzieć. Poprosiliśmy o komentarz Biuro Prasowe Netii z pytaniem, czy sprawa została już rozwiązana i otrzymaliśmy odpowiedź implikującą, że awaria nadal trwa.

To, co jest na naszym FB, jest aktualne. 

Karol Wieczorek, PR Manager

Widać to także po tym, co dzieje się w serwisie downdetector.pl, na którym użytkownicy zgłaszają problemy z różnymi usługami. W zakładce poświęconej Netii widać, że w ciągu zaledwie ostatnich 24 godzin z dużym przyrostem zgłoszeń mieliśmy do czynienia dwukrotnie. Raz wieczorem 6 września, a kolejny raz w okolicy godziny 13 i 14 już 7 września.

Zgłoszeń późniejszym popołudniem jest już nieco mniej, ale nadal się pojawiają. O godzinie 15:30 oraz 16:15, w serwisie pojawiły się chociażby takie komentarze ze strony użytkowników.

Liczymy, że Netia upora się do końca z podobnymi zgłoszeniami i wszyscy klienci będą mogli wrócić do korzystania z usług, za które zapłacili.

Na czym polega atak typu DDoS?

Atak typu DDoS, czyli Distributed Denial of Service, polega na przeciążeniu serwera, strony internetowej lub usługi online ogromną ilością fałszywych zapytań, które mają na celu uniemożliwienie dostępu do danej usługi dla prawidłowych użytkowników. W praktyce oznacza to, że serwer, będący celem ataku, otrzymuje tak wiele zapytań, że nie jest w stanie ich wszystkich obsłużyć, co prowadzi do jego zawieszenia lub znacznego spowolnienia działania.

Ataki DDoS często są przeprowadzane za pomocą sieci zainfekowanych komputerów, nazywanych botnetami, które jednocześnie wysyłają zapytania do celu. Motywacją za takimi atakami może być chęć zemsty, próba wyłudzenia okupu, konkurencja biznesowa lub po prostu chęć sprawienia chaosu w sieci.

Źródło: Netia, oprac. własne

Motyw