Fiefox

Jak importować rozszerzenia Google Chrome do Firefoxa? Teraz to prostsze niż myślisz

2 minuty czytania
Komentarze

Użytkownicy przeglądarki Mozilla Firefox mogą od niedawna importować rozszerzenia Google Chrome. Jeżeli ten aspekt powstrzymywał cię od przesiadki na aplikację niezależną od wielkich korporacji, to możesz odetchnąć z ulgą. Pokazujemy jak przenieść rozszerzenia z programu firmy z Mountain View, by móc sprawnie kontynuować swoją pracę.

Konfigurujemy Firefoxa, by mógł przenosić rozszerzenia z Google Chrome

Na początek otwieramy przeglądarkę Mozilla Firefox. W pasku adresu wpisujemy about:config i wciskamy ENTER. Powinno wyświetlić się Wam okno wyszukiwania preferencji, w którym dostosujemy program do importu rozszerzeń.

Firefox
fot. Szymon Baliński / android.com.pl

Teraz z kolei musimy wyszukać wartość browser.migrate.chrome.extensions.enabled. Wynik powinien się pojawić w najnowszej stabilnej wersji lisiej przeglądarki (ta jest instalowana automatycznie).

fot. Szymon Baliński / android.com.pl

Najważniejszy moment operacji. Za pomocą przycisku po prawej stronie, podmieniamy wartość false na true. Gdy wykonamy operację prawidłowo, zamykamy przeglądarkę od firmy Mozilla i uruchamiamy ją ponownie. Pole z Wartość logiczna, liczba i łańcuch w ogóle nas nie interesuje.

fot. Szymon Baliński / android.com.pl

Przenosimy rozszerzenia z Google Chrome do Firefoxa

Gdy udało nam się zrestartować Mozilla Firefox, musimy teraz zająć się właściwym importem rozszerzeń z Google Chrome. W tym celu, przechodzimy do Ustawień, by tam kliknąć Importuj Dane.

fot. Szymon Baliński / android.com.pl

Zaznaczamy przeglądarkę Google Chrome, a następnie obserwujemy, jak Firefox importuje wszystkie dane, w tym nasze rozszerzenia. Jeżeli ich nazwy pokrywają się z tymi w bazie lisiej przeglądarki, ta pozwoli nam je łatwo zainstalować w osobnym oknie.

fot. Szymon Baliński / android.com.pl

Należy na koniec pamiętać, że to jednak przeglądarka firmy z Mountain View ma największą bazę rozszerzeń. Dlatego też może się okazać, że konkurencja nie będzie w stanie przetransferować wszystkich dodatków pomimo prawidłowo wykonanego procesu.

Jedyne co może poprawić tę sytuację, to… zwiększona liczba użytkowników Firefoxa. Dopiero wtedy deweloperzy chętniej będą wypuszczać swoje dodatki z Chrome, widząc wzrastającą publikę na platformie, która niegdyś z Operą dominowała rynek darmowych przeglądarek internetowych.

zdjęcie główne: Mozilla

Motyw