Choć dziś nie są już tak powszechnie stosowane, rozszerzenia Google Chrome potrafią w kluczowy sposób usprawnić codzienny komfort użytkowania przeglądarki internetowej. W tym artykule pokażę Wam dodatki, które szczególnie warto zainstalować, jeśli cenicie sobie wygodę pracy oraz spokój od zbędnych powiadomień i reklam.
Rozszerzenia Google Chrome – spis treści
Jak zainstalować rozszerzenia Google Chrome?
Przy każdym zaprezentowanym tu rozszerzeniu, znajduje się link prowadzący do jego podstrony w Chrome Webstore. Stamtąd wystarczy kliknąć przycisk Dodaj do Chrome, aby żądany dodatek zainstalować do swojej przeglądarki. Prawda, że proste?
uBlock Origin — AdBlockery to podstawowe rozszerzenia Google Chrome
Dzisiejsza sieć jest przepełniona reklamami. Największe portale społecznościowe żyją z dystrybucji spersonalizowanych banerów. Platformy mają problem z wychowaniem sobie użytkowników, którzy będą płacić za jakościowe treści tak jak za czasopismo lub książki. Efektem są niekończące się reklamówki, których czasem po prostu można mieć dość.
Z pomocą więc przychodzi uBlock Origin, program otwierający popularne rozszerzenia Google Chrome, którego zadanie jest proste — blokowanie wszelkich reklam na stronach internetowych, niezależnie od tego, czy odtwarzają one filmy, GIF-y, czy statyczne obrazki. Jeżeli jeszcze nie korzystacie, jest to zdecydowanie najwyższa pora.
LanguageTool — darmowy przyjaciel do sprawdzania pisowni
LanguageTool jest prostym, choć potężnym narzędziem do podstawowej samokontroli poprawnej pisowni. Narzędzie nie tylko sprawdza błędy ortograficzne, ale też poprawia literówki oraz bada treść naszego tekstu pod kątem problemów z interpunkcją.
Jak widzicie powyżej, wystarczy jedno kliknięcie podkreślonej treści, aby LanguageTool odkrył przed nami istniejący problem oraz garść propozycji na temat jego rozwiązania. Program szczególnie może przydać się osobom, które dopiero zaczynają pisać duże wolumeny tekstu i chcą wyrobić sobie wprawę w przestrzeganiu podstawowych zasad pisowni języka polskiego.
Enhancer for YouTube — gdy chcemy wycisnąć z odtwarzacza znacznie więcej
Podstawowe funkcje odtwarzacza YouTube są znacząco ograniczone, lecz od czego mamy rozszerzenia Google Chrome? Z pomocą przychodzi Enhancer for YouTube, kolejny prosty dodatek, który, cóż, rozszerza platformę wideo Google o nowe bajery.
Aktywny Enhancer for YouTube wzbogaci odtwarzacz o dodatkowy pasek z funkcyjnymi przyciskami. Możemy więc spowalniać i przyspieszać oglądane filmy, wyłączać istniejące w nich reklamy, a także — moja ulubiona funkcja — zwiększać ich głośność, gdy zostały za cicho nagrane. Przydatne jest również szybkie zapisywanie stop-klatek, jeśli chcemy uchwycić jakiś szczegół nagrania.
alike03’s Subscription Info on Steam — mocny dodatek dla pecetowych graczy
alike03’s Subscription Info to bardzo proste, lecz kluczowe rozszerzenie dla osób, które kupują gry na platformie Steam. Jego zadaniem jest zbieranie informacji z usług subskrypcyjnych taki jak PC Game Pass, Ubisoft+, oraz EA Play na temat dostępności gier dystrybuowanych na platformie Valve.
Wszystko po to, żeby nie przepłacać. Bo i po co kupować — jak wyżej — taką FIFA 23 nawet na promocji, skoro można zagrać w nią i dziesiątki innych gier z poziomu subskrypcji EA Play Pro, kosztującej 59,90 złotych miesięcznie. Jedna z niewielu zachęt, by korzystać z przeglądarkowej wersji Steam. Notabene, takie informacje powinny być dostępne po prostu na stronie gry, bez potrzeby instalacji rozszerzenia
Teleparty — wspólne oglądanie filmów i seriali na odległość
W zestawieniu nie zabrakło miejsca dla rozszerzenia Google Chrome, które pokochają również pary w związkach na odległość. Teleparty to dodatek pozwalający na synchronizację oglądanych treści VOD w taki sposób, aby owiane rozłąką osoby mogły wspólnie obejrzeć dowolny film lub serial.
Jak Teleparty działa? Usługa jest kompatybilna z najpopularniejszymi VOD na świecie: Netflix, HBO Max, Disney+, Amazon Prime Video, YouTube oraz Hulu. Po instalacji rozszerzenia przypinamy je do paska na Google Chrome oraz uruchamiamy dowolny film z powyższych platform. Teraz klikamy na Teleparty i kopiujemy otrzymany link do pozostałych osób, które chcą z nami obejrzeć zawartość VOD.
Teraz wystarczy się zdzwonić na Discordzie i tyle! Oglądamy film lub serial tak, jakbyśmy siedzieli obok siebie. A gdyby sytuacja się miała rozkręcić, zawsze można włączyć kamerki 😉
zdjęcie główne: Nathana Rebouças / Unsplash