Nietypowa promocja na TV z Ambilight. Za 1 zł zgarniasz świetny dodatek
Chyba wszyscy dobrze wiemy, że dobra promocja na TV to rzecz, obok której trudno przejść obojętnie. Teraz można kupić jeden z telewizorów z serii Philips Ambilight, a za 1 zł dostać do niego wyjątkowy produkt, który z pewnością przyda się nie tylko latem. Mowa tutaj bowiem o wyjątkowych saturatorach, które zdecydowanie pozwolą nam się schłodzić, kiedy będzie oglądać nowości na Netflix przed naszymi telewizorami.
Promocja na Philips Ambilight – kupujesz TV i za 1 zł masz saturator
Philips Ambilight to klasa sama w sobie. Mówimy tutaj w końcu o telewizorach, które dostarczają wyjątkowe wrażenia podczas oglądania dzięki zastosowanemu systemowi podświetlenia. Ten dostosowuje się do tego, co aktualnie widać na ekranie, a tym samym mamy wrażenie, że obraz wręcz wychodzi poza ramy TV. Teraz można dodatkowo skorzystać z promocji, gdzie kupując jeden z wybranych telewizorów Philips Ambilight, za 1 zł otrzymamy saturator SodaStream Terra. Sama promocja obowiązuje do 31 sierpnia 2023 roku lub do wyczerpania zapasów, więc nie warto zwlekać z zakupem. Jakie telewizory biorą udział w promocji?
Na pierwszy ogień niech pójdzie telewizor Philips 48OLED807/12, które ma przekątną 48 cali i oferuje rozdzielczość 3840 x 2160 (4K Ultra HD). Technologia OLED sprawi, że z pewnością nie będziemy żałowali zakupu, a na dodatek system Smart TV to Android, więc zainstalujemy na nim praktycznie wszystkie najważniejsze aplikacje streamingowe (np. Netflix, HBO Max czy Amazon Prime Video). Do tego dochodzą mocne głośniki (70 W) oraz wsparcie Dolby Atmos. Telewizor posiada 4-stronne oświetlenie Ambilight, a procesor P5 z technologią AI zapewnia realistyczny obraz. Wisienką na torcie niech będzie certyfikat IMAX Enhanced oraz obsługa HDMI 2.1
Kolejnym telewizorem z serii Philips Ambilight biorącym udział w promocji jest model 55OLED707/12. Tutaj również mamy OLED, ale już z przekątną 55 cali, odświeżaniem 120 Hz oraz oczywiście rozdzielczością 4K UHD. Tutaj również możemy korzystać z systemu Smart TV opartego na Androidzie czy mocnych głośników (70 W) i wsparcia dla Dolby Atmos i Dolby Vision. Jest również dekoder do oglądania naziemnej telewizji cyfrowej, wsparcie HDMI 2.1 oraz liczne funkcje dla graczy (G-Sync, VRR czy Freesync). Dodajmy, że jeżeli akurat zastanawiacie się, jaki telewizor 65 cali kupić, to większa wersja tego urządzenia również bierze udział w promocji. Szkoda więc nie skorzystać.
I skoro jesteśmy już przy 65-calowych telewizorach, to ten Philips Ambilight 65OLED806/12 także możemy kupić, a następnie otrzymać saturator za 1 zł. Wyświetlacz OLED, odświeżanie do 120 Hz i rozdzielczość 4K UHD to oczywiście standard przy tego typu urządzeniu. Na pokładzie mamy również Smart TV, dekoder naziemnej telewizji cyfrowej czy wsparcie Dolby Vision i Dolby Atmos oraz HDMI 2.1. Jak więc widać, każdy z tych telewizorów to najprawdziwsza wyższa półka, która pozwoli na oglądanie filmów, seriali czy sportu z wykorzystaniem wyjątkowego podświetlenia. I skoro można przy tym jeszcze dostać saturator za 1 zł, to warto rozważyć zakupy. Promocja w końcu nie potrwa wiecznie.
A co jeśli samego TV kupować nie chcecie, ale saturator się wam spodobał? Nic nie stoi na przeszkodzie, by kupić takie urządzenie osobno. Saturator SodaStream Terra to sprzęt, który z pewnością przyda się w domu, gdzie często pijemy gazowane napoje. Dzięki niemu będziemy mogli przygotować je samodzielnie, a tym samym oszczędzić trochę gotówki oraz ograniczyć zużycie plastiku. Przy tym jest wyjątkowo prosty i intuicyjny w obsłudze.
Taki saturator pozwala na dobranie odpowiedniego naboju z gazem CO2 i przygotowanie takiego napoju, na jaki mamy ochotę. I jeden taki nabój pozwala na to, by mieć nawet 60 litrów napoju, więc to naprawdę wydajna rzecz. Do tego w zestawie z saturatorem otrzymujemy specjalną butelkę, którą możemy zabierać ze sobą np. na trening.
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.