Foto-smartfony na każdą kieszeń. Trzy modele, którymi warto się zainteresować

Smartfony, którymi można robić dobre zdjęcia, to nie tylko flagowce. Jeśli interesują nas głównie fotografie za dnia, na potrzeby mediów społecznościowych, a nie do profesjonalnych zastosowań, powinniśmy być zadowoleni z efektów działania aparatów w tańszych telefonach. Podpowiadamy, jakimi modelami telefonów do mobilnej fotografii warto się zainteresować.

Smartfony i robienie zdjęć. Na co zwracać uwagę w specyfikacji?

W specyfikacjach aparatów w smartfonach przede wszystkim rzucają się w oczy liczby obiektywów oraz megapikseli. Choć te dane niewątpliwie coś nam mówią, to nie można powiedzieć, że pozwalają one określić, czy telefon robi dobre zdjęcia. Przykładowo iPhone 14 ma tylko dwa obiektywy (12 MP), a z pewnością pozwala uzyskać znacznie lepsze fotografie, niż budżetowce wyposażone w cztery obiektywy, z czego główny ma kilkadziesiąt lub nawet ponad 100 MP.

Na pewno powinniśmy zwrócić uwagę na typy zastosowanych obiektywów oraz ich parametry. Jeśli chcemy uchwycić możliwie duży teren na jednym zdjęciu, przyda nam się obiektyw szerokokątny, z kolei w wykonywaniu zdjęć z przybliżeniem zastosowanie znajdzie teleobiektyw z zoomem optycznym. Niektóre smartfony mają też osobne obiektywy do zdjęć makro, jednak w znacznej części przypadków mają one po 2 MP i są bardzo słabe.

Niewątpliwie istotną kwestią jest przysłona. Mniejsza liczba przy literce f w specyfikacji oznacza większą jasność i możliwość zrobienia lepszej jakości zdjęć po zmroku. Ważna jest też stabilizacja obrazu, przy czym ta optyczna daje lepsze efekty od elektronicznej.

Tanie i drogie smartfony do zdjęć. Propozycje modeli

Czas na konkretne smartfony z różnych półek cenowych, które pozwalają robić całkiem niezłe, a w niektórych przypadkach nawet bardzo dobre zdjęcia.

• Samsung Galaxy M33 5G ma tylny aparat składający się z czterech obiektywów: 50 MP (AF, f/1.8), 5 MP (szeroki kąt, f/2.2), 2 MP (makro, f/2.4) i 2 MP (pomiar głębi, f/2.4). Urządzenie robi dobre zdjęcia jak na swoją półkę cenową. Oczywiście będzie ostawać od droższej konkurencji, jednak w ciągu dnia jesteśmy w stanie uzyskać za jego pomocą fotografie wystarczające do podstawowych zastosowań.
• Huawei P60 Pro to dla odmiany propozycja z wyższej półki cenowej. Tanio zdecydowanie nie jest, ale dostajemy naprawdę dobre urządzenie do zdjęć. Do dyspozycji mamy trzy obiektywy: 48 MP (AF, f/1.4-f/4.0), 13 MP (szeroki kąt, f/2.2) oraz 48 MP (teleobiektyw, OIS, f/2.1). Smartfon robi piękne zdjęcia, a także wyróżnia się świetną aplikacją aparatu. Po szczegóły odsyłamy do naszej recenzji P60 Pro.
• Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G – jeśli szukamy jakiegoś kompromisu między budżetowymi telefonami a flagowcami, warto zainteresować się tym modelem. Jego aparat składa się z trzech obiektywów: 200 MP (PDAF, OIS, f/1.7), 8 MP (szeroki kąt, f/2.2) i 2 MP (makro, f/2.4). Zarówno w dzień, jak i w nocy jakość zdjęć jest ponadprzeciętna.

Oczywiście to tylko przykłady i wartych uwagi smartfonów do zdjęć jest znacznie więcej. Ostateczny wybór w dużej mierze zależy do budżetu, którym dysponujemy. Jeśli wciąż zastanawiacie się nad wyborem telefonu, odsyłamy do naszych zestawień, np. rankingu smartfonów do 2000 zł.

zdjęcie główne: Krzysztof Wilamowski/Android.com.pl

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.