Aplikacja mObywatel jest stopniowo wzbogacana o kolejne funkcje i rozwiązania. Niewykluczone, że w przyszłości będzie w stanie odpowiadać na pytania użytkownika, podobnie jak coraz popularniejsze modele językowe. Potwierdził to minister cyfryzacji.
mObywatel jak ChatGPT? Minister cyfryzacji odpowiada
Minister Cyfryzacji Janusz Cieszyński był gościem audycji w radiu RDC. Jeden z tematów rozmowy stanowiła sztuczna inteligencja.
Do tej pory byliśmy przyzwyczajeni do tego, że wiemy, co jest na wejściu, wiemy, co jest na wyjściu i mniej więcej jesteśmy w stanie ustalić, jak doszło do ustalenia wyniku tego działania, no a sztuczna inteligencja sprawia w tym wydaniu, o którym teraz mówimy, jest taką czarną skrzynką i nie do końca jednak sobie zdajemy sprawę z tego, co jest w środku i dlaczego 2+2=4 […].
– mówił Janusz Cieszyński.
Prowadzący audycję zapytał ministra cyfryzacji, czy wyobraża sobie on wtyczkę do aplikacji mObywatel opartą na modelu językowym.
Oczywiście i pracujemy nad takim rozwiązaniem, chcemy, żeby aplikacja była w stanie odpowiadać na pytania.
– odpowiedział Janusz Cieszyński.
Minister cyfryzacji przyznał, że najwięcej wejść na stronę gov.pl pochodzi z wyszukiwarek internetowych, co oznacza, że wewnętrzna nawigacja po serwisie powstała w wyniku testów, opinii użytkowników, jest i tak mniej intuicyjna od dobrej wyszukiwarki.
Proszę sobie wyobrazić, że wszystkie te dane, o których tam jest mowa, są w jednym miejscu, w jednym systemie i jesteśmy w stanie po prostu zaczytać te dane do modelu, który udziela nam konkretnej odpowiedzi, opartej na faktach, na danych, które my do tego systemu wprowadzimy.
– mówił Janusz Cieszyński.
Od takich nowości w rządowej aplikacji zapewne dzieli nas jeszcze sporo czasu. Na ten moment najbliższe zmiany w mObywatelu to m.in. wprowadzenie mDowodu, ePłatności, tymczasowego prawa jazdy oraz możliwości zastrzegania numeru PESEL. O szczegółach przeczytacie w podlinkowanych tekstach.
źródło: RDC, fot. materiały prasowe/Ministerstwo Cyfryzacji