Cztery aplikacje Microsoftu, w których już pojawiła się sztuczna inteligencja – co to zmieniło?

Od kilku miesięcy Microsoft sukcesywnie wdraża sztuczną inteligencję do swojego oprogramowania. Gigant z Redmond jest w tej dziedzinie liderem, pozostawiając konkurentów takich jak Google i Apple w tyle. Obecnie dostępne są cztery aplikacje Microsoftu, które już zawierają rozwiązania AI. Są to Skype, Bing, SwiftKey i Edge. Oczywiście gigant z Redmond na tym niepoprzestanie i zaproponuje kolejne propozycje np. dla pakietu Office. Dzięki temu doświadczenie użytkownika w ekosystemie Microsoftu drastycznie się zmieni. To, z czym mamy obecnie do czynienia można nazwać kolejną rewolucją technologiczną, na miarę tej internetowej. Przyjrzyjmy się zatem, czy cztery aplikacje Microsoftu, które otrzymały sztuczną inteligencję, są bardziej użyteczne.

Cztery aplikacje Microsoftu, które mają już sztuczną inteligencję

Bing

Bing to najbardziej popularny konkurent Google, jeśli chodzi o silniki wyszukiwania. Nie zmienia to faktu, że ma on jedynie kilka procent udziału w rynku, w którym dominuje Google. Jednak nowości, które Microsoft wprowadził już przysporzyły Bingowi nowych użytkowników i to w niemałej liczbie. Według danych z marca tego roku wyszukiwarka miała nawet 100 mln aktywnych użytkowników dziennie – takie informacje podał Yusuf Mehdi – szef marketingu Microsoft.

Użytkownicy docenili przede wszystkim sztuczną inteligencję, która trafiła do usługi. Przyznam, że czasami zdarza mi się jej używać, wyszukując poszczególne zapytania lub formułując dłuższe maile. Naczelną zmianą, jaka trafiła do aplikacji w smartfonie, a także strony dostępnej pod adresem bing.com – jest możliwości obcowania ze sztuczną inteligencją.

W przypadku aplikacji na telefon wystarczy nacisnąć guzik Bing na dole ekranu, a na stronie internetowej kliknąć przycisk „Czat”. W obu przypadkach otworzy się okno asystenta wspartego sztuczną inteligencją, który jest w stanie wyszukać lub wygenerować treści w trzech stylach:

• Kreatywnym – generuje bardziej twórcze treści
• Zrównoważonym – łączy tryb kreatywny i precyzyjny
• Precyzyjnym – kładzie nacisk na zwięzłe i trafne odpowiedzi

Korzystanie z nowych funkcji sztucznej inteligencji zarówno na smartfonie jak i w przeglądarce jest banalnie proste. Czy Bing stał się bardziej użyteczny? Zdecydowanie tak! Treści dostarczane przez silnik są trafniejsze, pozwalają zaoszczędzić czas, a praca biurowa staje się szybsza i łatwiejsza.

Edge

Microsoft Edge to moja ulubiona przeglądarka internetowa. Także ten program otrzymał już funkcje związane ze sztuczną inteligencję. Znajdują się one w specjalnym pasku na boku ekranu, który został nazwany Edge Bar. To tutaj znajdziemy duży guzik Bing Czat, który ułatwi wyszukiwanie i generowanie treści bez wychodzenia z otwartej strony internetowej.

Warto pochwalić Microsoft Edge za dodatkowe menu w tym obszarze. Użytkownik ma wyraźnie oddzielony Czat od sekcji służącej do generowania treści np. maili, akapitu, wpisu na blogu czy innych twórczych pomysłów. Dodatkowo może skorzystać z opcji takich jak ton treści czy jej długość. Interesującą opcją jest też Image Creator, który pozwala generować obrazy. Sztuczna inteligencja została tu ukorzeniona w bardzo przystępny i użyteczny sposób. Każdy, kto ma Microsoft Edge, powinien korzystać z Edge Bar, który ułatwia obcowanie z przeglądarką.

Co ciekawe, sztuczna inteligencja zawitała też do aplikacji mobilnej. Tutaj z kolei na dole ekranu, jak w przypadku osobnej aplikacji Bing, widoczny jest duży guzik usługi, który otwiera standardowe i dobrze znane okno asystenta wspartego sztuczną inteligencją. Dzięki temu użytkownik ma do wyboru kilka źródeł, w których dostępna jest przydatna funkcja. Edge i Bing to od niedawna moje ulubione aplikacje Microsoftu.

Swiftkey

Swiftkey to klawiatura, której używam od kilku lat. Także ta aplikacja otrzymała już Bing. Również tutaj widać charakterystyczny guzik Bing, który wzmocni doświadczenie użytkownika. Wdrażanie tej funkcji już się rozpoczęło i będzie dostępne dla wszystkich za kilka dni – warto jednak wiedzieć, że nie wszyscy jeszcze widzą aktualizację!

Dzięki nowej funkcji można wyszukiwać i udostępniać dowolne treści z sieci bezpośrednio z klawiatury. Nie ma potrzeby przełączania aplikacji i opuszczania okna rozmowy. Wystarczy:

• Nacisnąć guzik Bing w pasku narzędzi klawiatury po lewej stronie,
• Wpisać słowa lub wyrażenia, które chcemy wyszukać np. koty,
• Spojrzeć na wyniki wyszukiwania, które pojawią się na klawiaturze SwiftKey.

W tym miejscu można udostępnić link bezpośrednio, dotykając karty lub opcji „Udostępnij” w lewym dolnym rogu. Najbardziej przydatna wydaje się być tu funkcja natychmiastowego wyszukiwania i udostępniania znalezionych fotografii lub linków, co widać na załączonych obrazkach.

Skype

Aplikacje Microsoftu, do których trafiła sztuczna inteligencja, obejmują także Skype. Usługa jest pewnego rodzaju pilotem lub asystentem i może udzielić pomocnych odpowiedzi, lub rad. Najbardziej przydatną funkcją wydaje się być ta, w której podczas konwersacji, możemy zapytać o zdanie Bing, używając małpy (@Bing), przez co usługa odpowie w oknie w naszym imieniu.

Ponadto w rozmowie przydadzą się też wszelkiego rodzaju sugestie sztucznej inteligencji, a także możliwości w rozwiązywaniu problemów. Dodatkowo Bing zna ponad 100 języków, co jest szczególną funkcją w konwersacjach ze znajomymi z odległych zakątków świata. Takie opcje były wcześniej niedostępne, a ich użyteczność sprawia, że możliwość komunikowania się z ludźmi w różnych językach staje się niezwykle proste i dostarcza frajdy.

Źródło: Microsoft, swiftkey, skype

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.