LOKOWANIE PRODUKTU: KOMPUTRONIK

Polka oddała telefon do naprawy… i z jej konta zniknęło 400 tys. zł. To może być najdroższy „serwis” w historii

2 minuty czytania
Komentarze

Na komendę policji w Nysie zgłosiła się kobieta, która poinformowała funkcjonariuszy o oszustwie, którego padła ofiarą. Chodziło o utratę bardzo dużej kwoty pieniędzy. Sprawa ma związek z… naprawą urządzenia. W chwilę po tym, gdy oddała telefon do serwisu, z jej kont zniknęło kilkaset tysięcy złotych.

Oddała telefon do naprawy, straciła pieniądze

Pokrzywdzona kobieta udała się na komendę na początku maja. Opowiedziała policjantom, że podczas pobytu we Włoszech zepsuł jej się telefon. Oddała go więc do naprawy. Później okazało się, że z konta kobiety zniknęło ok. 87 tysięcy euro (ok. 395 tysięcy zł). Jak informuje policja z Nysy, najprawdopodobniej do przestępstwa doszło, gdy telefon był w naprawie.

W związku z tą sprawą policja przygotowała kilka wartych przestrzegania zasad.

Ustaw blokadę ekranu – hasło lub PIN. Jest to najbardziej skuteczna blokada ekranu. Korzystaj z zaufanych aplikacji i aktualizuj oprogramowanie – trzymaj się oficjalnego sklepu z aplikacjami dla swojego smartfona i możliwie ogranicz uprawnienia dla aplikacji. Aktualizuj oprogramowanie, kiedy jest to możliwe. Zainstaluj program antywirusowy – program antywirusowy w telefonie posiada szereg zabezpieczeń i zwiększy ochronę telefonu. Ogranicz łączność bezprzewodową – korzystaj rozważnie z sieci publicznych, wyłącz Bluetooth, jeśli z niego nie korzystasz i zainstaluj usługę VPN. Skonfiguruj zdalny dostęp do telefonu – skonfiguruj telefon pod kątem zdalnego czyszczenia oraz lokalizowania w przypadku kradzieży.

Teraz zapewne policja zajmie się całą sprawą, choć jej wyjaśnienie może nie należeć do najprostszych. Szczególnie że do przestępstwa miało dojść w innym kraju.

Zobacz też: Gdzie jest schowek w telefonie?

źródło: KPP Nysa, PAP, zdjęcie główne: Daniel Romero/Unsplash

Lokowanie produktu: Komputronik

Motyw