Masz wiecznie wyciszony telefon z Androidem, a teraz nie wiesz, jak go znaleźć? Cóż, ten scenariusz jest zwyczajnie zbyt częsty, by po prostu go przemilczeć. Pokażemy dzisiaj prosty sposób na to, abyś zawsze mógł odnaleźć swój telefon w domu, nawet jeśli zgubisz go w najciaśniejszej szczelinie między łóżkiem a ścianą.
Jak odnaleźć telefon z Androidem w domu? Wykorzystamy do tego Google!
Część z Was już się tego domyśliła, ale w procederze wykorzystamy znaną funkcję wyszukiwarki Google (może nie tak znaną jak SafeSearch), czyli Znajdź mój telefon. Działa ona od lat, więc dlaczego nie może pomóc w nawet tak prostym zagubieniu urządzenia? Jej zastosowanie jest o tyle przydatne, że nawet jeśli nasz smartfon działa w trybie cichym, aplikacja ta potrafi wymusić sygnał dźwiękowy na dowolnym urządzeniu operującym w systemie Android.
Zobacz też: Gdzie jest schowek w telefonie?
Aby rozpocząć proces, udajemy się na stronę usługi Znajdź mój telefon. Jeżeli posiadamy więcej niż jedno urządzenie, wybieramy stosowne z listy, jak na obrazku poniżej:
Teraz wystarczy, że klikniemy opcję Odtwórz dźwięk. Nasz telefon będzie grać przez 5 minut lub dopóki go nie odnajdziemy. Należy się martwić, gdy po włączeniu tej funkcji nie usłyszymy żadnego sygnału. To oznacza, że albo bateria padła całkowicie, albo, cóż, telefon nie znajduje się w domu.
Warto też zaznaczyć, że zastosowanie tej sztuczki ma najwięcej sensu, gdy mieszkamy sami. Zazwyczaj łatwiej poprosić bliską osobę lub współlokatora w pomieszczeniu, żeby wykonała szybkie połączenie na zagubione urządzenie (pod warunkiem, że nie jest wyciszone). W takim wypadku, usługa Znajdź mój telefon jest zupełnie niepotrzebna.
Czy zdarzyło się, że kiedyś już musieliście skorzystać z tej metody? Osobiście nie gubię smartfona w domu często, choć zdarza mu się wypaść za łóżko. Oczywiście jak zwykle, zachęcam do dzielenia się spostrzeżeniami w komentarzach, a także do sprawdzenia innego tricku, czyli tego, jak szybciej otwierać strony na smartfonach z Androidem.
Zdjęcie główne: Pexels / Zain Ali