Paczkomat InPost. Otwarta sieć automatów paczkowych czeka na dostęp do tej maszyny

InPost świętuje postawienie jubileuszowego Paczkomatu. Ten wygląda szczególnie

3 minuty czytania
Komentarze

Korzystacie z Paczkomatów InPostu? No jasne, jak prawie każda osoba, która chce zaoszczędzić na dostawie internetowych zakupów. Mamy więc dobrą wiadomość: firma rośnie w siłę i stawia kolejne punkty samodzielnego odbioru i wysyłki. Ten, który znajduje się w Olsztynie, jest wyjątkowy – i to z dwóch powodów.

Pierwszy Paczkomat InPostu ma ponad dekadę

Można odnieść nieodparte wrażenie, że system automatów paczkowych to wynalazek ostatnich kilku lat. Okazuje się, że historia firmy InPost sięga aż… 1999 r. I chociaż na rynek pocztowy przedsiębiorstwo weszło dopiero siedem lat później, nikt wtedy nie sądził, że przyczyni się nie tylko do liberalizacji systemu usług pocztowych w Polsce, ale przede wszystkim do zrewolucjonizowania go, wprowadzając Paczkomaty.

Szokować może też fakt, że pierwszy Paczkomat InPostu został postawiony w Krakowie we wrześniu 2009 r., czyli aż 14 lat temu. To już ponad dekada odkąd korzystamy z wygodnej usługi samodzielnego nadawania i odbierania paczek w dogodnym dla nas momencie, nie czekając nerwowo na kuriera lub stojąc w kolejce na poczcie ze znienawidzonym przez wszystkich obywateli kwitkiem awizo. W dodatku teraz większość spraw dotyczących dostawy załatwimy za pomocą aplikacji (choć, o dziwo, już nie na wszystkich urządzeniach).

Nadal będziemy rozwijać tę sieć, także w Polsce, bo nasi klienci wciąż dopominają się o nowe lokalizacje, chociaż polska sieć urządzeń Paczkomat to największa tego typu infrastruktura w Europie – informuje Rafał Brzózka, założyciel i prezes firmy.

Od zera do 20 000 punktów

Po 14 latach w Polsce stanął jubileuszowy, 20-tysięczny Paczkomat firmy InPost. Dla porównania, pod koniec 2022 r. w Polsce funkcjonowało 19 306 Paczkomatów, prawie ponad 3 000 więcej niż w roku 2021. Obecnie, wg danych InPostu, automaty są w zasięgu spaceru trwającego poniżej 7 min dla 59 proc. Polaków, natomiast w miastach – dla 85 proc. O sukcesie takiego systemu dostarczania i nadawania paczek z pewnością zadecydowała skuteczność i czas – aż 98% przesyłek dostarczanych jest bowiem już następnego dnia po nadaniu. 

https://twitter.com/RBrzoska/status/1650385284234616832

„Zielony” Paczkomat stanął w Olsztynie

Jubileuszowy Paczkomat stanął w Olsztynie i jest szczególny jeszcze z jednego powodu. Automat z grafiką informującą, że jest to 20-tysięczna maszyna InPostu, postawiono w duchu eko. Dookoła „zielonego” Paczkomatu posadzono rośliny, a na dachu zauważyć można rozchodniki, czyli rodzaj rośliny przystosowany do funkcjonowania w warunkach ograniczonego dostępu do wody. Takie rozwiązanie systemowe nie wymaga czasochłonnej pielęgnacji, ale przede wszystkim odprowadza wody opadowe i ogranicza nagrzewanie się maszyny. Przedsięwzięcie jest częścią programu InPost Green City, który zakłada współpracę z samorządami w Polsce na rzecz realizacji innowacyjnych inicjatyw ekologicznych, w tym ograniczenia emisji spalin. Chociaż z założenia akcje dbania o środowisko InPostu są oczywiście godne podziwu, niestety okazuje się, że nie zawsze sprawdzają się w Polsce

Źródło: wirtualnemedia.pl, Twitter, InPost, opracowanie własne

Motyw