Nic nie jest wieczne. No, może poza Nokią 3310. Ale tak jak kultowy telefon sprzed lata do dziś utrzymuje reputację niezniszczalnego i tego „nie do ruszenia”, tak najwyraźniej podobnych cech nie da się przypisać logotypowi fińskiego producenta. W związku ze zmianą strategii firmy i chęcią zerwania z wizerunkiem „twórców telefonów”, który ciągnie się za Nokią od lat mimo licznych inwestycji w inne gałęzie technologii, gigant po 60 latach postanowił zmienić logo.
Ewolucja logo Nokia – tak wyglądało poprzednio
I jak postanowiono – tak zrobiono. Początki Nokia sięgają wprawdzie jeszcze połowy XIX wieku (tak, tak, to nie pomyłka – raczkujące wówczas przedsiębiorstwo zajmowało się wówczas czymś innym), ale to z czym dziś, kojarzą ją niemal wszyscy, powstało dopiero w 1966. Wówczas utworzono także logo, które przez lata było symbolem wytrzymałych telefonów. Było, bo choć lata 90. i początek XX wieku niewątpliwie Nokia uznać może za udane, tak w ciągu ostatnich kilkunastu lat ich znaczenie w tym zakresie regularnie malało.
Po wykupieniu telefonicznej części biznesu przez Microsoft w roku 2014 fiński gigant zaczął rozwijać się jeszcze mocniej w innych obszarach technologicznych – głównie związanych z łącznością oraz komunikacją. I choć w 2016, po porozumieniu z HMD Global, Nokia ponownie próbowała podbić rynek telefoniczny, kolejne smartfony nie miały przesadnie wiele do zaoferowania. Nic więc dziwnego, że firma chce postawić na te gałęzie swojej działalności, które są dla niej faktycznie opłacalne. Jak w wywiadzie dla Reuters przyznał Pekka Lundmark (prezes Nokia)
W ten sposób (poprzez logo – dop. red.) byliśmy łączeni ze smartfonami, a dziś jesteśmy firmą skupiającą się na technologii dla biznesu
Nowe logo Nokia – tak wygląda w różnych wersjach
Stare logo, mocno osadzone w historii, ewidentnie firmie w tym przeszkadzało. Bo pomimo usilnych starań, nadal na jego widok, każdy przed oczami ma dawne telefony. Ktoś na górze postanowił to zmienić… i faktycznie zmienił, choć w sposób, który kompletnie do mnie nie przemawia. I myślę, że wielu z was ma podobne odczucia. Otóż nowe logo Nokia prezentuje się tak:
W wersji kolorystycznej:
W wersji klasycznej:
No cóż, ewidentnie widać, w jakim kierunku Nokia poszła. Podobnie jak wiele współczesnych firm, postawiono na design oparto o „ucięte” litery… które jednak sprawiają, że dla osoby postronnej, niektóre znaki mogą być całkowicie nierozpoznawalne. Lub po prostu odczytywane inaczej. Żeby na powyższych obrazkach faktycznie dostrzec „Nokia” a nie „Aocia”, trzeba się nieco wysilić… choć być może o to właśnie włodarzom chodziło. Na budynkach należących do firmy, od tej pory widnieć ma nowe oznakowanie, które w praktyce prezentuje się tak:
Jest w tym jakiś „urok”, faktycznie wygląda to inaczej i być może pozwoli na zerwanie z ciążącą firmie reputacją. Ale… gdyby gigantowi naprawdę na tym zależało, po prostu zmieniłby nazwę. Bo choć dziwaczny układ liter rzeczywiście „zrywa ze starym”, to skojarzenie przy wymówieniu „Nokia” na głos, nadal pozostaje takie samo.
Niemniej, redesign logo Nokia stał się faktem. Jeżeli w przeciwieństwie do mnie – faktycznie się wam podoba – oczywiście zachęcamy do dyskusji. Czy to pod tym tekstem, czy w mediach społecznościowych.