Elon Musk w formie. Spadają mu zasięgi na Twitterze… więc zwolnił czołowego inżyniera

2 minuty czytania
Komentarze

Musk lubi być w centrum uwagi. Sensacje związane z zakupem Twittera ucichły, a zasięg miliardera na własnym portalu zmalał. Elon podjął kroki, żeby znów być popularnym i zwolnił jednego z czołowych inżynierów.

Elon Musk bezradny wobec spadających zasięgów

Fot. Instagram/elonmusk

Po zakupie platformy i objęciu stanowiska dyrektora generalnego Twittera miliarder postanowił udostępnić publiczny licznik wyświetleń wpisów. Miał on pokazać, że wyświetlenia tweetów są dużo większe niż reakcje. Elon wpadł jednak we własną pułapkę. Mówił o niedorzeczności sytuacji i podzielił się przemyśleniami. „Mam ponad 100 milionów obserwujących, a otrzymuję tylko dziesiątki tysięcy wyświetleń” powiedział Musk.

Zmartwiony CEO postanowił zwołać zebranie w centrali Twittera. Pracownicy doszli do wniosku, że Elon Musk nie jest już w szczycie popularności. Nie znaleźli też dowodów na to, że algorytm działał przeciwko miliarderowi. Właściciel platformy nie przyjął tych wiadomości zbyt dobrze, bo zwolnił jednego z inżynierów. Jego dane ze względów ochrony danych nie są znane.

Zrezygnowanie z usług jednego z czołowych pracowników raczej nie zmieniło działania algorytmów Twittera, natomiast wpisy Elona cieszą się nieco większą popularnością. Taktyczna kropka, jaką zapostował niecałą dobę temu została wyświetlona około 30 milionów razy. W styczniu niektóre posty CEO miały problem z przekroczeniem 10 milionów wyświetleń.

Spadek zainteresowanie twittami miliardera po części jest też spadkiem popularności platformy. Kontrowersyjne, często źle postrzegane zmiany doprowadziły do zmniejszenia ilości użytkowników. Jak podaje BuzzFeedNews ilość amerykanów korzystających z Twittera od czasu przejęcia platformy przez Muska zmalała o 9 punktów procentowych.

Źródło: TheVerge

Motyw