Uruchomiłem Gothica i starego Wiedźmina na Steam Decku. Valve twierdzi, że to niemożliwe

10 minut czytania
Komentarze

Od początku istnienia Steam Decka, Valve zaczęło „certyfikować” gry na ten sprzęt, aby użytkownicy od razu wiedzieli w co uda im się zagrać, a jakie gry na tym sprzęcie po prostu nie ruszą. Początkowo przytłoczyła mnie liczba tytułów, w które Steam uparcie twierdził, że na ich kieszonsolce nie zagram. Okazuje się jednak, że system klasyfikacji jest dość dziurawy, a teoretycznie niewspierane gry chodzą na sprzęcie absolutnie świetnie i nie ma większych problemów, aby przejść je od początku do końca.

Postanowiłem zatem sprawdzić kilka tytułów, które Valve oznaczyło jako niewspierane na Decku. W większości przypadków rozwiązanie problemu zajmowało zaledwie kilka sekund, a czasem wystarczyło jedynie zajrzeć do internetu i zobaczyć, jak uruchomili dany tytuł inni użytkownicy. Wnioski, do których można dojść, pokazują, że firma Gabe’a Newella niestety sama nie ma pojęcia, do czego Steam Deck jest zdolny, a ich system klasyfikacji jest daleko w tyle za stanem faktycznym!

Jak działa system klasyfikacji gier i z czego wynikła potrzeba jego wprowadzenia?

W ogólnym założeniu system klasyfikacji jest bardzo przejrzysty. Gry mogą występować w czterech statusach.

  • Zweryfikowana, czyli status, który określa nam, że Valve sprawdziło tytuł i działa on bez problemów. Nie ma potrzeby kombinować, czy dostosowywać konfiguracji. Włączamy i po prostu gramy.
  • Grywalna, mówi nam, że gra, którą chcemy uruchomić, jak najbardziej odpala się na Decku i można ją ukończyć, ale może zaistnieć potrzeba jej ręcznego dostosowania. Np. zmiana rozdzielczości wewnątrz gry, czy konieczność skorzystania z klawiatury ekranowej.
  • Nieobsługiwana, to status, który powinien wskazywać nam, że gry nie da się uruchomić na Decku. To właśnie na tym statusie skupimy się w większości tego materiału.
  • Nieznana, wskazuje na to, że Valve jeszcze nie sprawdziło tytułu pod względem zgodności z Deckiem i musimy zrobić to na własną rękę.

Kategorie zgodności, które wprowadziło Valve to naprawdę świetna sprawa dla ludzi, którzy kupują Steam Deck’a i chcą go postrzegać, jak typową konsolę. Tak testowała sprzęt na przykład Jola, której recenzję Steam Decka możecie przeczytać na naszym portalu. Z czego jednak wynikała konieczność wprowadzenia takiej klasyfikacji? Granie na komputerze to w zdecydowanej większości nadal Windows i zaledwie niewielka część gier jest optymalizowana również pod biblioteki Linuxa, a tym bardziej Mac OS. W związku z tym SteamOS korzysta z Protona, czyli zestawu narzędzi takich jak Wine, DXVK i tym podobne, które mają na celu utworzenie warstwy zgodności z aplikacjami i grami przeznaczonymi pod okienkowy system.

Niestety Proton jednak nie jest w stanie załatwić wszystkiego i nie radzi sobie z określonymi przypadkami, a zatem Valve musiało właśnie wprowadzić takowy system kategoryzacji gier, aby użytkownik nie pobierał gry, która po prostu nie będzie mu działać. Założenie jak najbardziej słuszne, ale trudno się oprzeć wrażeniu, że zostali oni daleko w tyle za faktycznym stanem Protona i tym co z każdą kolejną iteracją potrafi on zrobić…

Gdzie szukać informacji o tym, co jest faktycznie wspierane?

Szczerze mówiąc, przestałem zupełnie zwracać uwagę na to, co sam Steam pokazuje jako wspierane, a co nie. W naprawdę wielu przypadkach, jak już zostało wspomniane Valve się po prostu myli i nie zaktualizowało statusu zgodności ze Steam Deckiem.

Faktycznym źródłem informacji, z którego obecnie korzystam jest strona ProtonDB, która dostarcza nam znacznie więcej informacji, a ponadto tworzona jest wraz ze społecznością, która przecież już w przypadku Decka jest ogromna i naprawdę posiadacze tego sprzętu są najlepiej zorientowani w kwestii, co rzeczywiście uda nam się uruchomić.

ProtonDB oprócz standardowego podziału, które wprowadziło Valve, przydziela również konkretnym tytułom medale. Mają one na celu pokazanie, czy dana gra jest faktycznie problematyczna i jakie trudności możemy napotkać. Statusy platynowe oraz złote wskazują na to, że gra chodzi bez większych problemów, a ich uruchomienie jest w pełni możliwe. Srebro, a tym bardziej brąz, to statusy, które wskazują, że dane tytuły co prawda da się uruchomić, ale mogą wystąpić liczne problemy z rozgrywką, a w niektórych przypadkach może nie być możliwe ukończenie tytułu.

niewspierane gry ProtonDB

Wam polecam jednak sprawdzać wszystko ręcznie. Jeśli SteamOS twierdzi, że gra jest niewspierana, to wejdźcie na ProtonDB, wpiszcie nazwę tytułu i zobaczcie, co piszą użytkownicy. Jeśli problem nie siedzi zaszyty głęboko w kodzie gry albo dany tytuł nie korzysta z jednego z systemów, które mają na celu wyłapywanie cheaterów, to z pewnością komuś już udało się ten tytuł uruchomić. Bardzo często zdarza się, że znajdziecie tam kompletną instrukcję krok po kroku, która pozwoli wam nie napotkać krytycznych błędów. W większości przypadków jednak nie będzie z tym tak wiele zabawy…

Uruchomiłem niewspierane gry na Decku. Jak działają?

Niestety muszę przyznać, że nie mam zbyt wiele tytułów w bibliotece, a i tak znalazłem w niej sporo gier, które teoretycznie nie współpracowały ze Steam Deckiem. Postanowiłem zatem spróbować uruchomić część z nich i pokazać wam, że jest to jak najbardziej możliwe, a ponadto w zdecydowanej większości przypadków nie wymaga to od nas dużego nakładu pracy i kombinowania.

Gry, które przetestowałem to: Batman Arkham Origins, Call of Juarez: Więzy Krwi, Wiedźmin 2: Zabójcy Królów, Sleeping Dogs Definitve Edition, a także legendarny Gothic 2 z dodatkiem Noc Kruka. Naturalnie w każdym przypadku rozwiązanie problemu z uruchomieniem gry wyglądało trochę inaczej, więc opowiem wam z osobna o każdym „trudnym” przypadku.

  • Bardzo się zdziwiłem, że Batman Arkham Origins jest grą, która dostała oznaczenie niewspieranej. W końcu poprzednie części, które chodzą dokładnie na tym samym silniku, działają bez problemu. Rozwiązanie natomiast okazało się bardzo proste. Wystarczyło wejść do właściwości tego tytułu, a następnie przejść do zakładki zgodność. Tam wymusiłem użycie Protona w wersji 7-41 i po prostu uruchomiłem grę, która ruszyła bez żadnego protestu. Pograłem w Batmana trzy godziny i żadnych problemów nie zauważyłem, choć użytkownicy zwracają uwagę na sporadyczne zanikanie tekstur.
Niewspierane gry - wymuszanie Protona
  • Call of Juarez: Więzy Krwi to dla mnie gra kultowa i musiałem ją uruchomić na Steam Decku, aby przejść ją jeszcze raz. Niestety ona również miała status niewspieranej, ale ProtonDB twierdzi coś zupełnie innego, przydzielając jej złoty medal. Gdzie zatem leży prawda? Faktem jest, że samo wymuszenie użycia Protona tu nie wystarczyło, ponieważ gra zachowywała się dziwnie, co możecie zobaczyć na screenie. Rozwiązaniem okazała się jednak ręczna zmiana rozdzielczości. Aby, to zrobić musiałem odwiedzić tryb pulpitowy, przejść do folderu z grą i w pliku video.src ustawić 1920 × 1080, czyli FullHD. Oczywiście z pomocą przyszedł jeden z użytkowników serwisu, który opisał proces krok po kroku!
Takie artefakty były obecne w momentach, gdy nie odbywała się faktyczna rozgrywka. Występowały także problemy z dźwiękiem podczas przerywników filmowych.
  • Wiedźmin 2 sprawił mi najwięcej kłopotu, ale wynikło to tylko z faktu, że nie potrafię uważnie czytać wskazówek. Oczywiście zaczynamy od wymuszenia Protona w najnowszej wersji, ale ten nie chciał uruchomić gry. Jedna ze starszych wersji poradziła sobie bez problemu, ale głównym problemem Wiedźmina jest fakt, że posiada on własny launcher, który pokaże nam się, zanim zaczniemy grę. Na szczęście działa ekran dotykowy i z jego poziomu możemy bez problemu uruchomić tytuł. Później natomiast wyszła moja nieuważność. Wiedźmin 2 nie przełącza się bowiem sam na obsługę kontrolerem i dobre 20 minut spędziłem na zastanawianiu się, czemu w menu wszystko działa, ale w grze nie mogę wykonać żadnej akcji. Wystarczyło w ustawieniach gry przełączyć na kontroler i od tego momentu Wiedźmin był w pełni grywalny!
  • Sleeping Dogs Definitve Edition nie sprawił żadnych problemów przy uruchamianiu. Wystarczyło jedynie wybrać odpowiednią wersję Protona. Najnowsza dostępna niestety nie działała i gra wysypywała się zaraz po włączeniu, ale wystarczyło skorzystać z Proton Experimental i już tytuł zaczął działać, jak należy. Przez kilka godzin gry nie natrafiłem na żadne problemy z działaniem.
  • Ostatnią grą, którą sprawdziłem jest mój ulubiony Gothic 2 NK i to właśnie z nim czeka was najwięcej zabawy. Niestety, ale nawet na Windowsie gra wymaga doinstalowania łatek, a w przypadku Linuxa jeszcze bardziej się te problemy potęgują. Na początku należy oczywiście wymusić na grze, aby skorzystała z Protona w wersji 7-41, a następnie również wymuszamy natywną rozdzielczość urządzenia. Potem przechodzimy do warsztatu Steam i musimy doinstalować odpowiednie modyfikacje. Szerzej omawiałem ten proces w swoim innym tekście, ale was na Steam Decku powinien interesować głównie Union, D3D11 Renderer Mod oraz zGamePad, który pozwoli wam używać w komfortowy sposób kontrolera, mimo że gra nie została do tego pierwotnie przystosowana. Inne modyfikacje, które możecie zobaczyć na screenie, są zupełnie opcjonalne. Osobiście z powodzeniem używam Decka do ogrywania licznych, świetnych modyfikacji do tego tytułu.

Jak widać – Steam Deck z powodzeniem uruchamia niewspierane gry

Choćbym bardzo chciał, to niestety nie jestem w stanie przetestować dla was wszystkich produkcji, które oznaczone są jako niedziałające na Decku. Mam jednak nadzieję, że te 5 różnych gier pokazują pewną tendencję i możemy już wyciągnąć pewne wnioski. W istocie można już stwierdzić, że Valve w wielu przypadkach się po prostu myli, ponieważ wiele tytułów można by oznaczyć z powodzeniem statusem grywalne. W końcu nawet w grach, które są oznaczone, jako świetne na Decku, ale nie są natywnie wspierane przez Linuxa, możemy doświadczyć mniejszych problemów i jest to w pełni zrozumiałe, biorąc pod uwagę pewną naturę tego urządzenia.

Skoro tak wiele tytułów bezproblemowo działa jedynie wymuszając użycie Protona, to dlaczego Valve nadal utrzymuje, że są one niewspierane? Mam pewną teorię! Zakładam, że gdy gry te były testowane, aby nadać im status zgodności, to wówczas Proton nie potrafił z jakichś powodów ich uruchomić. Ten zestaw narzędzi jest jednak cały czas prężnie rozwijany i po prostu jestem przekonany, że zespół, który testuje i kategoryzuje te tytuły, nie nadąża ze wszystkim. Mogę wam zatem polecić zaglądanie na ProtonDB i sprawdzanie ręcznie, czy gra, którą chcecie uruchomić, słusznie została oznaczona jako niewspierana.

Steam Deck w końcu nie potrafi wszystkiego, a prawdziwie niewspierane gry nie są rzadkością. Na pewno jak już zostało wspomniane gry sieciowe, które korzystają z jakiejkolwiek formy anti-cheata po prostu działać nie będą. Samo Valve miało zresztą ogromne problemy, aby użytkownicy Linuxa oraz samego Decka mogli zagrać w najnowszą odsłonę Counter-Strike’a. Kieszonsolka od Valve to nadal produkt relatywnie świeży i zespół potrzebuje czasu, aby wszystko chodziło i zostało skategoryzowane, jak należy. Z uwagi na ogromną otwartość tego urządzenia może być to bardzo trudne zadanie, ale wierzę, że z czasem się to uda!

Motyw